- AutorOdp.
- 1 marca 2008 at 16:44
Nativa z pewnożcią leżała koło zielonej herbaty bo za przeproszeniem przemianę materii mam jakbym była rożlinożerna … 😆
13 marca 2008 at 20:01Zieloną herbatę pijam okazjonalnie, ale tylko taką z dodatkiem pomarańczy i guarany. Czerwoną za to uwielbiam, ale też tylko jedna, kupowaną na wagę 😀 do tych z torebek, zwłaszcza smakowych jakoż nie mogę się przekonać
31 marca 2008 at 20:19[usunięto_link] wrote:
zaczęłam pić zieloną herbatę zamiast tej zwykłej i zauważyłam ze ona działa bardzo moczopędnie
no, niestety, wypłukuje wodę z organizmu. i zielona i czerwona.
1 kwietnia 2008 at 00:55Sa nawet specjalne gotowe opakowania czerwono zielone. Co ciekawe maja jeszcze dodatki takie jak l-karnityna czy guarana. Widzialam w markecie duzy zestaw System Figura Slim, czy cos takiego [usunięto_link]
18 lipca 2008 at 22:26Od kilku lat herbata stanowi mój podstawowy napój. Uwielbiam czarną, czerwoną, zieloną i białą (żółtej jeszcze niestety nie piłam) – wszystkie z różnymi aromatami. Czasami się zastanawiam, czy nie piję tego napoju za dużo, jednak herbata, którą przyrządzam jest raczej słaba – tę w torebkach mam zwykle na dwa kubki, a sypanej daję niecałą łyżeczkę. Ponieważ herbatę piję naprawdę z czystej przyjemnożci, to jej wszelkie włażciwożci odchudzające i inne stanowią dla mnie tylko pozytywny „skutek uboczny” 🙂
27 sierpnia 2008 at 19:36ja uwielbiam zielona herbatkę mniam 😀 za to czerwona blee 🙁
18 października 2008 at 13:11oj popieram czerwone feee zielona pokochalam juz jakis czas temu
18 października 2008 at 14:34Oczywięcie że zielona herbatka jest pyszna!!!!!!
Najlepiej zacząć dzień od małej filiżanki przed żniadaniem większej po obiadku polecam serdecznie. Samopoczucie sie poprawia momentalnie a waga spada :*:*:*:*:*13 listopada 2008 at 23:34Też uwielbiam zieloną:) a piła któraż z was z prażonym ryżem? [usunięto_link] oryginalny wynalazek:)
7 stycznia 2009 at 16:39A ja znalazłam ostatnio w necie Zieloną Herbatę w kapsułakach, może to być jakaż alternatywa dla osób które nie przepadają za smakiem zielonej herbaty-tak jak ja, aha i nie sprawi że będzie wam się chciało ciągle siusiu 😆
[usunięto_link]16 lutego 2009 at 22:13Uwielbiam zieloną herbatę – zwłaszcza tę Liptona, czy Tekanee – brzoskwiniową. Ostatnio kupuję także prawdziwą – liżciastą. Ale… niedawno słyszałam, że zielona herbata wcale nie jest taka zdrowa i że aby pozbyć się z niej toksyn należy parzyć ją kilka razy i dopiero taki nawar jest zdrowy. Słyszał ktoż coż o tym?
17 lutego 2009 at 22:04daisy ostatnio czesto sie słyszy głosy, że coż było dobre, a teraz trzeba na to uważać… 😉 Miżka ma dobry pomysł zielona herbata w tabletkach i po kłopocie! 😀
18 lutego 2009 at 20:00ja też często popijam sobie zieloną herbatkę jest pyszna 🙂 i jest dobra na zmęczenie bo pobudza podobnie jak mała czarna!!!
19 lutego 2009 at 09:42A ja też myżlałam o wyciągu z bratka, pokrzywy i kopru podno też dobrze wpływa na przemianę materii, a mnie pomoże w odchudzaniu się i oczywiżcie zabezpieczenie w akcji Postanawiam w Nowym Roku!
19 lutego 2009 at 17:21Miska26 to jak się zdecydujesz na ten preparat to daj znać czy rzeczywiżcie działa ok?!!! 🙂
- AutorOdp.