haj to ja
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 28 lipca 2007 at 19:38 W odpowiedzi: Instynkt macierzyński;)
a ja od 2 lat jestem szczesliwa mamusia i powiem tak ze poznalam obecnego meza i „wlaczyl” mi sie po jakims czasie instynkt 😀 starałam sie o synka pol roku no około oczywiscie, z checia „posiadania” dziecka chodizlam jakis czas i teoretycznie decyzje z mezem podjelismy spontanicznie niby…bo wczesniej rozmawialismy sporo o tym….i teraz wierzcie mi ze jedyne czego jestem na 100 % pewna i dumna to decyzja o poczeciu dziecka wiele kobiet martwi sie ze nieda sobie rady z malenstwem ale ten INSTYNKT MACIERZYNSKI jak sie go rzeczywiscie czuje pomaga we wszystkim. WIELKIE CAŁUSKI DLA MOJE KOCHANEGO SYNUSIA ZA TO ZE JEST ZE MNA CZASAMI IRYTUJACY ALE KOCHANY 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀
no a ja w domu mam dwoch doroslych mezczyzn plus jednego maluszka a defakto to jak urodzilam maz wiecznie zapracowany po robocie musi sie wyspac i tak w kolko wiec tuz po urdzeniu dziecka jednoczesnie karmiac piersia robilam obiadek mezusiowi i jednoczesnie malowalam i tapetowalam pokoj hmmm….zreszta jedynie moge liczyc na siebie no moze opjciec naprawia zawsze pralke jak skarpetka mojego synka wpadnie gdzies i sie zaklinuje hehe a tak to wszytsko ja…..wogole gdyby nie ja to nadal w domu byly by brudne sciany i podlogi jakies nietegens a tak to kasia zawsze pomysli i kupi a to lozko a to podloge i ajkos wyglada ten dom:) a ostatnuio malowalam toalete i lazienke 🙂 nie ma to jak dwoch chlopow miec w domku i robic wszytsko za nich…. 🙄 🙄 a i tak dostaje za cos opieprz ze z czyms niezdarzylam albo cos…i tak dopada czlowiek adepresja wiec zmykam do innego pokoju pt depresja albo totalna rozpacz 😉 🙄 🙄
27 lipca 2007 at 22:39 W odpowiedzi: Sprawdzone sposoby na podporządkowanie sobie faceta!!heh czytam i niedowiezam….jak mam zrozumiec ze facet to prosty czlowiek…no u mnie to jest tak pokrecona sytuacja raz gdzies juz napisalam rozstaje sie i wracamy non stop heh….wlasnie jestem na etapie uczenia sie tego zeniemozna zapominac o sobie w zwiazku tzn ja kiedys wazylam wiecej to slyszlam ze jest super teraz waze mnie to slysze ze jestem gruba heh zreszta staram sie cos ugotowac super ekstra i slysze ze np…..to miesko mialo byc na dwa dni a sie jakos skurczylo i znow afera zreszta dlugo by opisywac gdzies pisalam bloga ciekawe rzeczy haha. ale wniosek taki…trzeba byc ciut egoista jak staram sie byc wzorowa zona to dostaje po łapach jak zaczynam lazic z podniesiona glowa i wogole pewnie sie odzywam juz zaczynam czuc ze cos jest lepiej. no faceci widac wola hmmm…w zyciu i w zwiazku smak goryczki od czasu do czasu 😉
27 lipca 2007 at 22:30 W odpowiedzi: Meskie łzya ja powiem tak…dziwnie jak facet płacze taki niby stereotyp ze jak facet placze to juz mieczak..ale tym samym okazuje kobiecie ze ma uczucia…no moj mąż nigdy niepłakał no jedynie bardzo sie bronil jak zobaczyl pierwszy raz synka 😀 a drugi jak sie wyprowadzal..rozstalismy sie na jakis czas…no to wiadomo był płacz szloch…i gdyby nie to myslalabym ze „zlał to” a tak wiem ze bardzo to przezyl…nieumial tego powiedziec ale pokazał a dla niego to juz cos hehe…cmok dla mojego non stop wyprowadzającego się męża heh…
27 lipca 2007 at 22:25 W odpowiedzi: Kiedy poznałyżcie swoich przyszłych teżciów?ja moja tesciowa poznalam odrazu tzn najpierw jakos wlazila nam z jedzonkiem do pokoju zeby „wybadac” mnie hehe 😉 ale tak konkretniej poznac to dosc szybko gorzej z tesciem bo tesciu mieszka dalej ciut z nowa zona wiec mysle ze pol roku…pare miesiecy cos kolo tego 🙄 no ale tesciowa mam superową chyba lepiej trafiłam na tesciową niz na męża 😀 😀 😀 😀 😉 😉 😉
- AutorOdp.