KiciKoci
Twoje odp. na forum:
- Odp.
też miałam kiedyż pełno tego w domu…
kiedyż stłukłam taki flakon.. myżlałam, że matka łeb mi urwie.
[usunięto_link] wrote:
Moim głównym 'problemem’ w kwestii wyglądu jest wiecznie wystający brzuszek ( dolne partie ) i dosyć masywne uda.
mam to samo ;| ogólnie jestem dosc szczupla i mam niedowage ale brzuch i uda to grrrr…
[usunięto_link].. wrote:
nooo nam się zdarzyło na łące.. ;p i na klatce schodowej… tzn w tak ukrytym kąciku że nikt by tam nas nie znalazł, ale i tak było „extremalnie”.. ah te hormony 😀
klatka schodowa… hyhy wiem cos o tym xD
trzeba kochac sie takim jakim sie jest… male piersi pf.. tez mam i trudno.
ale w sumie jak parze na kolezanki ktore rzeczywiscie maja czym oddychac to czasami mi ich zal… ja bym nie umiala zyc z takim ciezarem hihih ;]
mój pierwszy raz z farbowaniem włosów… chciałam brązowe-wyszły rude… farbuje je od roku i tez strasznie wypadaja ale stosuje odżywki i jakos daje rede.
tera farbuje na fioletowy i niestety najpierw sa czerwonawe a pozniej jak sie spiora sa fioletowe -.-.
ja tam wole maszynke.
lekarz lekarzem, kosmetyczka kosmetyczka … kazde robi to co musi …spotyka sie z tym na co dzien wiec hmm.. chyba nie ma sie czego wstydzic.
