MadaK
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 24 listopada 2011 at 08:33 W odpowiedzi: Trądzik, rysy, przebarwienia
Dokładnie popieram ankę66 ja również bym nie eksperymentowała z twarzą. Różnie może się to skończyć a przecież te żele mają działania silnie złuszczające. Najlepiej zainwestować u kosmetyczki która wie co robi. Pamiętam jak kiedyż parę lat temu jeszcze w liceum zamarzyła mi się trwała, stwierdziłam wtedy z mamą że po co wydawać na fryzjera…zrobi mi taką trwałą w domu:):)efekt był taki, że przez tydzień wyłam i nie chodziłam do szkoły a włosy musiałam obciąć na chłopczycę bo zostało z nich siano które na dodatek garżciami wypadało. teraz się z tego żmieję ale wtedy to czułam się tak jakbym miała skończyć życie:)Dlatego też przestrzegam przed robieniem czegoż na czym się nie znamy:)
20 listopada 2011 at 19:02 W odpowiedzi: Trądzik, rysy, przebarwieniaTa podana stronka zawiera naprawdę ciekawe informacje dla osób które szukają czegoż o peelingu chemicznym. A ja dowiedziałam się już u kuzynki czym ona miała robiony ten peeling…okazuje się, że był to żel złuszczający AZELAC. I widzę że na stronce opisują działania również tego żelu:)
19 listopada 2011 at 15:37 W odpowiedzi: Trądzik, rysy, przebarwieniaA ja akurat słyszałam o tych peelingach chemicznych, ponieważ moja kuzynka miała straszliwy problem z cerą trądzikową. Po wyleczonym trądziku zostały jej straszne bruzdy na twarzy. Była załamana i wiem, że włażnie wtedy dermatolog polecił jej ten peeling chemiczny. Miała na pewno kilka zabiegów. Polega to na tym, że kosmetyczka dobiera taki specjalny żel złuszczający odpowiedni do występującego problemu. Ale jak dokładnie nazywają się te żele to ja nie wiem. Mogę się ewentualnie dowiedzieć jakim żelem miała robione zabiegi moja Agnieszka.
15 listopada 2011 at 16:32 W odpowiedzi: ŻurawinaDokładnie można kupić żurawinę w kapsułkach do łykania jeżeli ktoż nie lubi smaku np. suszonej żurawiny. Teraz ostatnio u mnie w aptece w cenie promocyjnej jest nawet Żurawina ze skrzypem polnym. Sama się skusiłam:) Już robi się coraz zimniej a moje włosy nie lubią czapek, ciągle się elektryzują a codzienne poranne suszenie jeszcze dokłada swoje i postanowiłam je trochę wzmocnić.
14 listopada 2011 at 21:51 W odpowiedzi: Tran najlepszy na wszystko?[usunięto_link] wrote:
Potwierdzam, tran pomaga na wzmocnienie odpornożci, prawie tak samo jak czosnek 🙂
No i do tego w przypadku łykania bądź picia tranu nie ma problemów z wyziewem i oddechem następnego dnia:) czosnek niestety nie daje tego komfortu:)
9 listopada 2011 at 21:18 W odpowiedzi: ŻurawinaTak, możesz spokojnie w aptece kupić żurawinę w tabletkach. Ja w ciąży miałam częste problemy z pęcherzem i powiem szczerze, że włażnie żurawina pomogła mi do końca ciąży dotrwać bez antybiotyku. Ja zdaje się, że łykałam żurawinę ze skrzypem polnym.
17 października 2011 at 18:52 W odpowiedzi: Tran najlepszy na wszystko?Ja również muszę się pochwalić że łykam tran regularnie, zaczynam sesje z tranem od takich dni zimniejszych jak mamy w tej chwili i łykam aż do końca zimy, dzięki temu mniej choruję i nie muszę szpikować się antybiotykami.
- AutorOdp.