magat2
Twoje odp. na forum:
- Odp.
skuteczną walkę z grzybicą moim zadaniem zaczyna się od zrobienia posiewu i odpowiedniego dobrania leku, nie każda infekcja pochwy jest przecież grzybicą a czasem wydaję mi sie ze lekarze i pacjenki tak włażnie do tego podchodzą.W czasie i po leczeniu można stosować probiotyki-to uzupełnia i wzmacnia florę bakteryjną-napewno nie zaszkodzi a może pomóc(u mnie sprawdza sie provag) i ważna jest profilaktyka czyli m.in przy antybiotykach obowiązkowo probiotyki plus jogurty do jedzenia.
oj-takie swędzenie to chyba nie od wody, tak może się zaczynać jakaż infekcja np.grzybica.Clotrimazol może pomóc na swędzenie/pieczenie, możesz sie wpsomagać też probiotykami np.provag, ale jeżli swędzenie nie przejdzie to będziesz potrzebowała silniejszych leków na receptę-więc wizyta u gina nieunikniona.A z myciem może faktycznie pomoże woda przegowtowana, i napewno nie mydło-tylko jakiż płyn z dobrym ph, zeby nie wysuszał.
Na opryszczkę dobrze działa Heviran-ja miałam bardzo częste jej nawroty, ae udało mi się zaleczyć włażnie heviranem.Brałam go przez kilka dni(chyba ze 2 opakowania)co bodajzże 3 miesiące.Ae to i tak przepisuje lekarz, więc musi powiedzieć jak ma wyglądać kuracja, zeby była skuteczna-napewno jednorazowe wzięcie heviranu nie wystracza
Asiek ma rację-najepiej zacząc od wizyty u ginekologa i zrobienia posiewu z pochwy, a póki co możesz sobie faktycznie zastosować probiotyki(u mnie sprawdza sie provag-doustnie) i ewentualnie jak czujesz swędzenie czy pieczenie to wiem ze pomaga clotrimazolum mażć.Można w aptece dostać też silniejsze leki przecigrzybiczne, ale lepiej żeby stwierdził to lekarz, bo jeżi by to była infekcja bakteryjna to konieczny będzie antybiotyk(i tu probiotyki są już konieczne) Powodzenia
Też słyszałam o tym Provagu-to również probiotyk tyle ze doustny.W jego skład wchodza 3 szczepy bakterii,które sie uzupełniaja i lepiej zasiedlają żrodowisko pochwy-co chroni przed patogenami.W mojej aptece kosztuje tyle co lactovaginal-tez 10 tabletek. Muszę tylko dopytac swojego gina co o tym sądzi…i tak sie wybieram do kontroli…
zgadzam się z asiek-zdrowy styl życia napewno ma dużo większe znaczenie niż nam się wydaje…choć to wcale nie jest łatwe.Ja tez zaczyełabym chyba od kompleksowych badań. A tak poza tym to przy tak intensywnym stosowaniu antybiotyków brałabym koniecznie probiotyki i piłabym sporo jogurtów.To pewnie nie rozwiąże problemu całego organizmu ale napewno troche go wzmoci i ochroni. Ja przy infekcjach biore lactovaginal-to jest włażnie probiotyk, który zawiera pałeczki kwasu mlekowego. W zdecydowanej większożci udaje mi sie ochonic przed rozwoje infekcji.
uszy do góry…napewno cos da sie zrobic!
Ja prawde mówiąc nie mam zaufania do stosowania tylko i wyłącznie płynu,wydaje mi sie że jego działanie jest raczej powierzchowne, ale napewno lepiej używać takiego płynu niż mydła. Ja stosuję przede wszystkim probiotyki dopochwowe, bo też miewałam częste problemy z infekcjami. Najlepiej sprawdza mi sie lactovaginal (pałeczki kwasu mlekopwego)
Działa bardzo szybko i skutecznie…ja stosuję go sobie czasem profilaktycznie,albo jak czuje że coż sie zaczyna dziać-wtedy udaje mi sie zwalczyć infekcję w zarodku:):)
