netinka
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 11 marca 2007 at 12:48 W odpowiedzi: Pożyczać pieniądze czy też nie?
Ech, mialam podobną sytuacje. Kiedys kuzynka kupila ode mnie japonki, nie dala mi calej sumy tylko czężć, mowila oczywiscie ze nie ma teraz calej sum y przy sobie wiec odda troszke pozniej . ja oczywiscie jej uwierzylam, no ale po tym co mowila dlugo jej nie widzialam , a jak juz ja zobaczylam nie wrocila mi reszty kwoty i nawet slowem nie zagadala. No to ja cwany lis, pomyslalam ach tam pozycze niby od niej pare zlotych, a pozniej jak sie upomni powiem ze to za japonki i jest kwita, niestety ona jak „zwykle” nie miala kasy. I bylam wciaz na minusie. Lecz nadal nie mogłam odmowić pożyczania itp itd. 🙁
11 marca 2007 at 12:37 W odpowiedzi: Sushi w domuHmm, a co jeżeli wypadnie mi z pałeczek sushi? Zostanę zabita wzrokiem „kucharza” ;)?
Cały czas zastanawiam się nad pojsciem i chyba pojde… szkoda tylko ze za danie pełne za jedna osobe zapłace ok 35 zl:((i nawet wieceeeeeeeej) No ale warto sprobować. A jak nam zasmakuje to w jakis wolny dzien sami sobie przyrządzimy. Ja osobiżcie dziękuję za taki pomocny link :*8 marca 2007 at 19:40 W odpowiedzi: 8 marcaDziekujemy dziekujemy ;-), to Ty nigdy nie spisz? 😯 😉
8 marca 2007 at 19:15 W odpowiedzi: Pożyczać pieniądze czy też nie?Ja również mam problemy z upominaniem sie o swoje… Mysle sobie, ech ktos sobie pomysli ze jestem malostkowa:/.. Wiem, głupie…
Ogólnie pożyczam tylko mamie, tacie i chłopakowi… do brata i innych ludzi mam juz uprzedzenia…A to taki maly temacik, jak sie upominać o swoje :
[usunięto_link]
2 marca 2007 at 21:09 W odpowiedzi: Sushi w domuA to sushi to trzeba jesc paleczkami? Można paluszkami? Czy sie kucharz nie obrazi? Jakie są reguly jedzenia w takich barach? Są jakies?
1 marca 2007 at 11:22 W odpowiedzi: Sushi w domuJa jadłam sushi raz, ale nie wspominam dobrze. Kupilam mrożone i odmrażałam w mikrofali… wiem, wiem pewnie to zbrodnia, ale tak bardzo chcielismy sprobowac, ze zdecydowalismy sie na cos taniego i szybkiego. Nie wiem czego to byla wina, czy brak sosów, czy mikrofali, ale nie smakowalo nam za bardzo… dla nas bylo obrzydliwe:(. Dostałam ostatnio miseczki do sushi i bardzo chcialabym jeszcze raz sprobowac sushi, ale tym razem chyba domowego. Czy sosy cos dadza?
Bardzo przerazal mnie zapach, lecz ogolnie ryby jem… Jak moge przekonac M, żeby jeszcze raz sprobowac sushi?
28 lutego 2007 at 18:13 W odpowiedzi: + i – dnia+ dobry obiad, przygotowany z niewielu produktów,
+ udana 2 rocznica,
+ zdrowieje, bo czuje się nie gorzej niż wczoraj,a,
– brak zorganizowania większej ilożci produktów,
– zero czytania:(, ale może się zrehabilituje jeszcze dzisiaj.Pozdrawiam 🙂
26 lutego 2007 at 20:00 W odpowiedzi: Kłopotliwy pęcherzwitam, znalam to , powinnaż:
– pic duzo plynow, 8-10 szklanek,
– unikaj alkoholu i kofeiny, bo on drazni pecherz,
– dbaj o higiene,
– przed stosunkiem, oddaj mocz i wypij szklanke wody, po godzinie znow oddaj mocz,
– nosc bawelniana bielizne, unikaj obcislej odziezy,Pozdrawiam 🙂
25 lutego 2007 at 16:15 W odpowiedzi: grypaA ja po porostu juz nie wytrzymuje! Boli mnie glowa, gardlo, lędzwia. I nie wiem co z tym fantem zrobic? Jak się polożyć żeby plecy mnie nie bolały:(. Mam usiasc czy cos? Niezle się załatwiłam nie ma co:(. No nic. Dzieci i dorożli uważać na siebie i ubierać się! 🙁
22 lutego 2007 at 20:21 W odpowiedzi: najlepsze zapachyNo no, NOA jest zabójcza!
A z takich tanszych to lubie Wykrzyknik (!) 😉 , ale dawno go nie mialam na sobie, oj dawno… Trzeba to wkrótce zmienić. Dożć ciężki zapach, ale mi się podoba. Bardzo charakterystyczny
22 lutego 2007 at 20:18 W odpowiedzi: aparaty ortodontyczne[usunięto_link] wrote:
I netinko jeżli chcesz założyć sobie taki aparacik to w moim przypadku za jeden łuk zapłaciłam 1000 zł i za każdą wizytę 50 zł. i chciałam dodać że jeżli byż chciała mieć na żlubie ładne ząbki to musisz się spieszyć bo nosi się go przynajmniej rok do 2 lat 😕
Hehe no tak, wiesz 1000 jakoż nie wiem skąd go wezmę. Muszę zarobić… Żadnej roboty sie nie boje, ale czasem nie ma jej;).
Wiem ze conajmniej 2 lata, lecz jeżeli ma sie nie wielka wade, to ten okres jest mniejszy.
Kurcze, ja daje za wizyte 30 zl, a nic mi ona nie daje…
22 lutego 2007 at 19:44 W odpowiedzi: Pytania i odpowiedzi@Administrator wrote:
Ja też używam pianki.
Odpowiedzi:
Ptasie mleczko i siatkówka
Dawać czy brać (prezenty)?
Hehe, ale było ptasiie mleczko wedlowskie, czy ptasie mleczko milki ;), a to już różnica.
Zdecydowanie dawać, fajnie widzieć użmiech na twarzy drugiej osoby
22 lutego 2007 at 19:42 W odpowiedzi: Najnowszy utwór Jeana Michela Jarre’a – Teo & Tea@Administrator wrote:
….a jest tu ktoż, kto zna Jeana Michela Jarre’a ?
On tworzył bardzo dawno ale na pewno ktoż z Was go zna……….mam nadzieję.
Jean Michel Jarre to mistrz Muzyki Elektronicznej.
światowa sława.Hehe i znów ja, nie myżl że się przyczepiłam czy coż ;)).
Słyszałam go, „grał” w polsce ostatnimi czasy w stoczni. Niestety nie znam jego tworczożci tak żeby pisać tytułami, ale naprawdę ciekawe brzmienie miał. Uspokajajace wg mnie. A tego nowego „dzieła” nie moge nigdzie znaleźć
22 lutego 2007 at 19:36 W odpowiedzi: Pytania i odpowiedzi@Administrator wrote:
Oriflame
Żel do włosów czy lakier…..a może pianka?
Ja tam wole Avon, hehehe z różnych względów ;).
Zdecydowanie pianka, lepsze uczucie na głowie …
Co by tu dać, prawie bym zapomniała 😉 :
Ptasie mleczko wedlowskie, czy milki ?
22 lutego 2007 at 17:41 W odpowiedzi: Ateizm…Ja tak jak większożć z Was byłam ochrzczona, mialam komunie, bierzmowanie. I jakos, kiedy intensywniej myslalam o tym wszystkim, mysle to mam coraz więcej wątpliwożci:(. A najciekawsze jest to:], ze moi rodzice nie chca nic slyszec o braku wiary w moim wypadku:(. Ech same nieprzyjemnosci.
Mój chłopak jest ateistą. No i co? Jego wybór. Pewnie myslał więcej ode mnie;-). Jakos mi „innosc” nie przeszkadza. A znów moim rodzicom tak… Wiem że to nie taki temat żeby się uzalac, ale cos ma wspolnego…
„Dzuma” A.Camusa – (cos z lektury)
-Wierzysz w istnienie Boga?
-Jeżeli by istniał to po co ja bym był potrzebny – odpowiedział lekarz.(coż w tym rodzaju)
- AutorOdp.