xxEmmelinexx

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    no kazdy inaczej postrzega wolnosc.. dlatego uznam ze jako taka nie istnieje.. jako taka ogolnie zdefiniowana wolnosc jest niemozliwa do zdefiniowania.. to subiektywne bardzo jest, dla kazdego wolnosc to co innego..

    ale zartujesz z ta skala i laka czy mowisz powaznie? jak z serialu to brzmi albo romansidła ;p

    W odpowiedzi: Jaki jest Wasz ulubiony typ muzyki?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    no nie jest za dobrze… sama ze wszystkim sie uzerac.. nikt mnie nie rozumie czego dowodem jest to co piszesz.. nie wyrasta sie.. niedawno do tego doszlam, to pomoaga.. odciac sie od tego, zostac prawdziwym emo, bo nikt nas nie rozumie, nikt mnie nie rozumie 🙁 😥

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    orientuje sie dlatego bo „siedze” w tym, slucham i w ogole od 14 roku zycia.. i duzo juz widzalam, duzo przezylam przez te pare latek…

    caly ten bunt czy punkowy czy inny sie sprowadza do tego.. do jednego schematu – wlasnie w d**** z polityka, walka o niezaleznosc, walka ze schematami paradoksalnie popadajac w kolejne schematy… to co powiedzialas o tym o modzie o pozerstwie o buncie to wszystko juz bylo od lat.. chcialam Ci pokazac to na przykladzie tekstow tych zespolow bo to najlepiej znam. a jest tego wiecej nie tylko punkowe, wiec uwazam ze mowiac ze to twoja wlasna ideologia nie moge sie z tym zgodzic.. bo to juz bylo, to sie powtarza.. zastanow sie.. zaloze sie ze to wszystko jesli nie w muzyce to uslyszalas gdzies albo wyczytalas.. bo to jest strasznie schematyczne.. zabraklo tylko do tego co wymienilas tylko ekologii ;p

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    A ideologi poza swoją własną nie wyznawałam.

    czy aby na pewno? 😛

    [usunięto_link] wrote:

    tu chodzi o taka wiernożć buntowi, żeby nie stracić go w szaleństwie dorosłożci

    jakbym slyszala „Credo” zespolu wlochaty

    [usunięto_link] wrote:

    I proszę bez banałów w stylu, że punk umarł dawno temu bo to nie prawda. Żyje w ludziach. Oni na prawdę się jeszcze zdarzają

    i znow wlochaty lub soraga albo jakze kinderpunkowa pidzama 😛

    [usunięto_link] wrote:

    buntujemy sie jeszcze bardziej o! Żeby wam pokazać gdzie was mamy, całą masową kulturę, najnowsze kolekcje i jak mało nas obchodzi polityka.
    Dlaczego wszyscy mówią co wypada a czego nie. Podobno to wolny kraj?

    to juz jest bardziej dezerterowe od samego dezertera.. chyba co 5 ich piosenka jest o takiej tematyce 😛

    [usunięto_link] wrote:

    Bo Ci którzy na prawdę mają własny styl buntują się włażnie przeciw takim dzieciakom o jakich napisałaż. Przeciw pozerstwu i tym podobne banały.

    buhehe 😆 kto buntuje sie przeciwko pozerstwu? chyba tylko pozerstwo, bo reszta ma tak naprawde to gdzies 😛

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    i ogólnoprzyjętym zasadom… ma inne priorytety

    sama dodałaż do dyskusji to „i” , a ja do tego sie ustosunkowałam 😉

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    Ile mam lat nie powiem bo taka zasada

    z tego co mowisz to wydaje mi sie ze za wiele nie ;p a jesli wiecej to i tak okresla sie ludzi o takich pogladach, takiej postawie „kinderpunk” 😛

    Dorosły człowiek nie buntuje się przeciwko modzie i ogólnoprzyjętym zasadom… ma inne priorytety

    to zalezy od czlowieka. kazdy jest inny. nie szufladkuj, bo sa ludzie dorosli bardzo dorosli mozna powiedziec ktorzy buntuja sie przeciwko ogolnoprzyjetym zasadom. to sa tzw „ludzie postepowi”
    a i kazdy ma inne priorytety – nie szufladkuj ludzi wszystkich, calej populacji ludzkiej ze maja inne priorytety bo to smieszne jest ;p

    mnie ciekawi jedno: przed czym gowniarze sie buntuja?
    ja od szostej klasy podstawowki nosilam martensy, dzwony i naszywalam tasiemki na dzinsy…spoko.
    nosilam tez chustki na glowie i czesalam sie w warkocze.
    bylo to fajne, bo stosowne do wieku.
    kolorowa, kwiatowa dziewczynka.
    woodstock tez zaliczalam co roku.

    przed czym? nie tylko gowniarze sie buntuja. buntuja sie i dorosli. kazdy przeciwko czemu innemu. uwazam ze czlowiek ktory nie buntowal sie w mlodosci jest to taki „szaraczek” taka masa bez indywidualnożci, ktora w przyszlosci niczym sie wyrozniac nie bedzie.. nudna osoba jest i tyle. przeciw czemu dzieciaki (gowniarze) – przeciw niczemu wielkiemu, tak naprawde to przeciw zakazowi wyjscia na koncert ustanowionemu przez rodzicow. a jesli gadaja o anarchii i o innych utopijnych bzdurach to raczej (choc z wyjatkami) jest to zabawa, wiem bo sama przezylam to.. czulismy sie wtedy wszyscy jacys inni, lepsi, ze cos robimy ze wierzymy w cos w co nie kazal nam wierzyc nauczyciel, rodzic czy ksiadz.. wiekszosc z tego wyrasta ale mimo wszystko jest po takim okresie buntu bogatsza o pewne przezycia poglady etc. i co najwazniejsze mlodziez wtedy zaczyna myslec, sama sie zastanawiac nad tym co jest – nawet jesli ich poglady sa debilne to zawsze mysla, a to juz duzy, wielki plus. czesc z tej mlodzierzy ktora sie buntuje z czasem po prostu zrozumie wiecej, nie wyrosnie z buntu tylko go uporzadkuje, zrozumie postac rzeczy o co w tym chodzi, przeanalizuje i dzieki temu wyrastaja tacy ludzie jak np Lenin. a jesli sie nie buntuje mlodziez to wyrastaja takie sierostki marysie 😛 bez wlasnego zdania itp.

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    chcecie? pogadajmy o pistolsach, ich następcach i prawdziwym punku…

    no brawo! najlepsze zdania jakie przeczytałam tu na temat punku.
    poza tym… punk to ideologia, muzyka, a nie moda.
    Niestety załamuje ręce kiedy widze dzisiaj na ulicy emo-’punki’ pobrzebierane jak jakież klauny…quote]

    ta.. punk to styl zycia, wolnosc, samozwancy, szczerosc w obec siebie, a emo to co innego.. nie emopunk tylko po prostu emo.. i juz..

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    WarnGirl masz racje tylko po czężci. Bo Ci którzy na prawdę mają własny styl buntują się włażnie przeciw takim dzieciakom o jakich napisałaż. Przeciw pozerstwu i tym podobne banały.
    No i włażnie – wszystkiego zabraniają. I dlatego buntujemy sie jeszcze bardziej o! Żeby wam pokazać gdzie was mamy, całą masową kulturę, najnowsze kolekcje i jak mało nas obchodzi polityka.
    Dlaczego wszyscy mówią co wypada a czego nie. Podobno to wolny kraj? Przynajmniej teoretycznie.

    nie do konca.. ten kto zarzuca pozer nie pozer albo wypiera sie pozerstwa jest wg mnie prawdziwym pozerem.. nie o to chodzi przeciez zeby buntowac sie przeciw wszystkiemu.. przeciw temu ze 14 latki nosza koszulke z nirvana.. malo maja pojecia o tym ale od czegos zaczac trzeba.. i malo obchodzi polityka , to tez prywatna sprawa.. to co mowisz to hasla i slogany ktore gdzies pewnie uslyszalas… a nie chodzi o to zeby byc soba? chodzi chyba tylko o to.. a co do WarnGirl to chodzilo o to raczej zeby nie dac sobie narzucic – „masz 25 lat nie wolno ci ubrac wytartego sweterka, czy koszulki z czaszkami, bo to nie wypada”.. to jest ograniczenie.. chodzi o to zeby czuc sie nieskrepowanym (nie mowie wolnym, bo wolnosc nie jest mozliwa do zdefiniowania wiec uznam ze nie istnieje), zeby nie dac soba kierowac czy massmiediom, czy temu co bedzie sie nosic wiosna 2008.. tylkko robic wszystko tak jak sie chce samemu.. niezaleznie czy ma sie 16 czy 25 lat (oczywiscie jesli nikomu sie tym nie szkodzi)..

    smutne jest to ze i tak ludzie tego nie rozumieja 😥 nic nie rozumieja.. ta dyskusja jest dowodem 😥

    W odpowiedzi: Jaki jest Wasz ulubiony typ muzyki?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    podobne gusta widze 🙂 emo emo emo 🙂 i muzyka i styl i zycie.. takie na jakie zaslugujemy.. emo cos co daje nam sile w tej beznadzieji…

    W odpowiedzi: Własny styl czy też nie ?
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Subkultury są ciekawym zjawiskiem 🙂 ale z manifestacji takich stylów się wyrasta.Widze to po moich znajomych.Najpierw spodnie z krokiem w kolanach,bluzy z kapturem i hip-hop,potem arafatki,spodnie w paski i dready,a teraz znowu odcinanie sie od tego wizerunku.Fajnie jak ktoż ma swój styl,ale naprawdę człowiekowi 25 letniemu nie wypada już smigać w potarganych spodniach,chustkach i dreadach 🙂 Wogole to zauważyłam,że młodzież dzieli się na wyraźne grupy: skate,emo,mieszanka hipisów i punków oraz moja ulubiona grupa-zsolaryzowane różowo-blond lasencje 😉 nie żeby nie było innych nastolatków,ale ci zdecydowanie dominują 🙂 Zgroza!
    Ja nigdy nie należałam do żadnej subkultury…jakos mnie to nie pociągało aż tak,żeby całą sobą pokazywac jakiej muzyki słucham i kto jest moim idolem.Lubię modę,lubię zakupy i nic na to nie poradzę,że nie potrafię założyć spodni i czuć sie w nich dobrze,jesli mają fason,który nie jest trendy 😉 I wolę to,że mówią do mnie Paris,niż gdyby mówili Emo 😆 😆 😆 😉

    wypada nie wypada… jesli jest sie kims bez wlasnej osobowoscii, indywidualnosci to moze to odrzucic i ubierac sie jak „masa”.. tak jak powie madry pan/pani na tvn style w co sie mamy ubierac… jesli ktos lubi glany/trampki to dlaczego ma ich nie nosic? dlaczego nie? wszystko zabraniają nam 🙁 jestesmy ograniczeni w ten sposob i niestety dostrzegac to zaczynam 🙁 ze jestesmy nawet w kwestii ubioru ograniczeni 🙁 nie ma wolnosci .. nie wypada byc wolnym 🙁 smutne to jest strasznie przykre 😥

    Co Ty masz do emo? co Ci sie w tym nie podoba? nie rozumiem.. wole zeby mowili do mnie emo niz paris.. zaszufladkowanie? ech… 😥

    W odpowiedzi: on mnie zdradza, a ja wybaczam
    xxEmmelinexx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 41
    • Bywalec

    i widzisz po przyjaciolce – nie moglas ufac.. nikomu nie mozna ufac, jestesmy sami 🙁 bez wsparcia ze swoimi problemami 😥

    pozdrawiam i oby chociaz tobie sie ulozylo 🙂

Przewiń na górę