- AutorOdp.
- 27 września 2007 at 19:13
[usunięto_link] wrote:
To ja 36/38, różnie, ale lubię swoją figurę:D NAjczężciej w 36 biust mi się nie mieżci:D
no włażnie ja tez tak mam… że biust mi się nie mieżci. ale to jest jakoż tak szyte że żakiety są większe.. 😛
28 września 2007 at 11:22A ja się cieszę,bo w wyniku dziwnego splotu wydażeń przez dwa dni miałam baaardzo ciekawe wieczory 🙂 Niby koniec wakacji mamy dziż oblewać,ale ja zaczęłam juz w żrodę 😉 Nawet nie jestem niewyspana! 😀 No tak ogólnie cieszę się niewiadomo z czego 😀
28 września 2007 at 11:49Ciesze sie z udanej imprezy urodzinowej psiapsioly (domowki) ,na ktoryej poznalam kilka osob i bawilismy sie super! 🙂 Ciesze sie rowniez,ze moj mis kupil gierke z samochodzikami i teraz stale w nia gramy jak jest brzydka pogoda hihi brum brum 😆 Ciekawe jak na prawku bedzie oby tak dorbze,jak w gierce wymiatam 😆
28 września 2007 at 13:30a ja sie ciesze bo jutro mam sobote pracującą 🙂
28 września 2007 at 17:05Z niczego się nie cieszę, no może z tego że już jutro wyjeżdżam
28 września 2007 at 17:09A ja się ciesze(w sensie,że zwijam się ze smiechu),bo umówiłam się na wieczór z 5 osobami,z każda o innej godzinie i w innym miejscu i teraz nie mogę sobie przypomnieć gdzie i o której sie poumawiałam 😆 No trudno,kochają to poczekają,albo mnie znajdą 😀
28 września 2007 at 19:31spędziłam z Tomkiem miły wieczór.. 🙂
28 września 2007 at 20:05Cieszę się, bo wszystko się poukładało.
28 września 2007 at 23:19ciesze sie ze moje Kochanie tyle ze mna juz wytrzymalo 😆
i ze moja najlepsza kumpela wkacu wrocila z wakacji 🙂
29 września 2007 at 07:27a ja sie ciesze ze swieci slonko, na razie jestem w pracy i moge sobie spokojnie pobuszowac na forum, a po poludniu planuje jakis wypad do lasu 🙂
29 września 2007 at 19:01Cieszę się z trzygodzinnej rozmowy o skokach z przyjaciółką:))
29 września 2007 at 19:11Cieszę się,bo dzis nigdzie się nie wybieram 🙂 będę miała okazje odespać co nieco,a już na pewno mój wczorajszy powrót do domu o 3 😉 a jeszcze sie ciesze,bo wczoraj było smiesznie i odkryłyżmy z kumpelą pokrewną duszę(towarzystwa) 😆 po prostu szampańsko się bawiliżmy 😉 😀
1 października 2007 at 07:05Ciesze sie,ze w koncu zaczela sie uczelnia 🙂 Normalnie brakowalo mi tego i ludzi moich 😆
1 października 2007 at 07:55Ciesze sie za wczorajszy mile udany wieczór. Nio i idę dzisiaj do fryzjera.
1 października 2007 at 14:45A ja się cieszę, że za jakież dwie godzinki idę z moim Misiem na jakiż deserek do kawiarni:P. Żałuję trochę, że debaty nie obejrzę, no cóż może akurat w tym miejscu, do którego idziemy będzie ten program włączony, a nie viva albo eurosport. 🙂
- AutorOdp.