- AutorOdp.
- 2 maja 2009 at 16:44
Powiem tak,każdy jest inny,i każdy ma inny rodzaj cery.nie każdy może stosowac te same preparaty co inni,najlepiej bedzie skontaktowac ie z lekarzem.
4 maja 2009 at 22:52wczoraj zaatakowala mnie jakas agresywna odmiana opryszczki. wstalam rano, myjac zeby spogladalam w lustro i nic nie bylo, a za 5min mialam juz ropnego babla (zero ostrzegawczych sygnalow w postaci samego tylko swedzenia).
od razu zaaplikowalam sobie heviran, ale poki co zadnej poprawy nie widze. dodatkowo nalozylam sobie na to hascovir i chyba odnioslo to efekt nieco odwrotny od zamierzonego, bo babel sie troche powiekszyl. dziewczyny, jakas masakra, mam chwile zwatpienia i brak pomyslu jak z tym dziadostwem walczyc :/
7 maja 2009 at 20:33opryszczka wyskakiwala mi zazwyczaj 3-4 razy do roku. nic na nia z masci nie skutkowalo. potem zaczelam w przypadkach doraznych stosowac heviran i zazwyczaj konczylo sie na swedzeniu(a jesli cos wyskoczylo to po 24h nie bylo sladu), w dodatku czestotliwosc tez jakos zmalala…
niestety na moja aktualna tabletki nie pomagaja. 4ty dzien, warga napuchnieta, wszystko rozbabrane – conajmniej z 3 dni mi sie to jeszcze bedzie goic. normalnie rece mi opadaja z bezsilnosci :/
11 maja 2009 at 22:29jak przeczytałam tytuł to się przestraszyłam 😯 ale już wszystko jasne 😉 na HIV nie działa, ale na HSV jak najbardziej…
12 maja 2009 at 12:52@ananeczka wrote:
ja dziż czytałam artykuł, który jednak zdecydowanie potwierdza fakt, że acyklowir, czyli Heviran jest najskuteczniejszy w walce z wirusem HSV.
No ba- to się wie, że najlepszy 🙂 Ja już prawie zapomniałąm co to oprycha 🙂
12 maja 2009 at 13:33długo go brałas? dawno temu?
12 maja 2009 at 15:54Tabletki dostałam we wrzeżniu, po powrocie z wakacji, bo mój lekarz przestraszył się jak przyszłam do niego z oprychą. Ponoć czegoż takiego to jeszcze nie widział :D. Brałam je aż do połowy lutego (czyli 6 m-cy) i narazie spokój 😛
13 maja 2009 at 12:21To prawda- moja koleżanka dostała na rok, ale to już chyba max…
13 maja 2009 at 12:42moja mama też dostała na pół roku… a myżlicie, że jeżli ta kuracja nie pomoze to można ją przedłużyć, albo zwiększyć dawkę?
14 maja 2009 at 13:18no ale niektórzy są bardziej odporni na działanie leków i czy w takim przypadku można zwiększyć dawkę lub przedłużyć okres podawania heviranu?
16 maja 2009 at 12:02[usunięto_link] wrote:
no ale niektórzy są bardziej odporni na działanie leków i czy w takim przypadku można zwiększyć dawkę lub przedłużyć okres podawania heviranu?
No moja koleżanka (tak jak już pisałam) dostała na rok, więc chyba można, ale ostateczną decyzję podejmuje lekarz:)
17 maja 2009 at 14:53dokładnie… przyjmowanie leków na własną rękę może nie prowadzić do czegoż dobrego…
troszkę zmienię temat… znalazłam ciekawy artykuł… warto przeczytać, szczególnie polecam mamom i przyszłym mamom: [usunięto_link]
17 maja 2009 at 15:36Brrr… Nastraszył mnie ten artykuł 😕 Aż strach mieć dziecko, aby nawet nieżwaidomie, mu krzywdy nie zrobić…
18 maja 2009 at 12:44nie ma się czego bać, grunt to mieć podstawową wiedzę w temacie i wiedzieć jak sobie radzić w razie czego… heviran jest w takiej sytuacji skuteczny, dzieciom też można go podawać, wiec bez paniki 😉
19 maja 2009 at 20:09włażnie przed chwilę oglądałam… widać, kampania jest coraz bardziej nagłażniana… i dobrze, niech się ludzie uczą
- AutorOdp.