- AutorOdp.
- 10 lutego 2014 at 15:08
Nie miałam konkretnych marzeń z dzieciństwa. Nie pamiętam też, żebym mówiła kim chcę być w przyszłożci. Zawsze chciałam po prostu, żeby chwile szczężcia zawsze trwały.
Można powiedzieć, że czężciowo się spełniło. Jestem szczężliwa w życiu, mimo tragedii. Ale nie zawsze jest różowo.
11 lutego 2014 at 07:31Moje w czężci, ale większożć tak
11 lutego 2014 at 22:08w czężci – dwójka dzieci – to fakt facet niestety nie książę z bajki ale jakiż musi być, ważne że nie muszę narzekać na niego cięgle tylko od czasu do czasu
:-
12 lutego 2014 at 11:52Ja wciąż walczę o realizację moich marzeń. I mam nadzieję, że się uda
12 lutego 2014 at 19:30Moje marzenia z dzieciństwa się zmieniły po prostu. Moim największym marzeniem było zostać tenisistką i nawet nie wiem dlaczego. Nigdy nie grałam w tenisa ani nie oglądam rozgrywek tenisowych w tv. Kompletnie o tym nie myżlę. Nie czuję się jeszcze w pełni szczężliwa ale każdego dnia zmierzam ku temu szczęsciu i wcale nie w kierunku kortu tenisowego :p
13 lutego 2014 at 11:40W 99% tak, ale mam jeszcze sporo czasu, żeby je spełnić.
13 lutego 2014 at 12:09zawodowe tak, jeszcze podróże czekają na spełnienie 🙂
18 lutego 2014 at 08:41w większożci, zostało jeszcze zwiedzanie żwiata 😀
18 lutego 2014 at 13:52hmm moje nie do końca :D:D
zawsze chciałam być policjantką, no ale jakoż nie wyszło i skonczyłam studia informatyczne, teraz chce brata posłać do policji, nie wiem co mnie tak wzieło:D
pozostałe marzenia jak wyjazdy, weekendowy wypady bez ciągłej troski o kase włażnie w tym roku zaczynają sie spełaniać 😀
Długo czekałam ale opłacało sie 🙂
25 lutego 2014 at 16:08Marzyłam, żeby zostać dziennikarką, przeprowadzałam wywiady z rodziną do długopisu lub dezodorantu itp 😛 No, ale studia dziennikarskie zweryfikowały moje marzenia i nie pracuję w zawodzie 😛
4 marca 2014 at 21:40Marzyłam, żeby być chłopcem.
Nie, to się nie spełniło i nie spełni. Byłam dziwnym dzieckiem.5 marca 2014 at 12:02Mam tak samo! też wolałam biegać po boisku z piłką i szaleć z resorakami….
5 marca 2014 at 16:42ja bylam grubym dzieckiem i czasami mi sie snilo, ze sie budze i jestem szczupla i jest tak fajnie. Marzenie sie spelnilo:))tylko ze nie w jedna noc, a prawie rok mi zajelo, zeby schudnac do wymarzonej wagi.
10 marca 2014 at 07:47Ja jak koleżanka wyżej chciałam schudnąć…i nadal mi się nie udało:/ Może dlatego,że nie próbowałam jeszcze ;P Zaczynam dzisiaj-do lata muszę zejżć 15 kg XO Mam nadzieję,że mi się uda 🙂
12 marca 2014 at 12:32Moje marzenia to były kolejno zostać: aktorką, piosenkarką, dziennikarką. No i niestety z tego nic się nie spełniło, bo z biegiem czasu okazało się, że to zawody nie dla mnie ;D
- AutorOdp.