- AutorOdp.
- 23 maja 2010 at 14:42
chcialam byc księżniczką … więc nie bardzo sie spełniły, z biegiem czasu zmieniaja sie priorytety i marzenia pewnie tez 🙂
26 maja 2010 at 06:32Odnożnie realizacji marzeń – polecam książkę „Amerykański sposób na sukces” . Z niej możemy dowiedzieć się bardzo wielu ciekawych rzeczy, które przybliżą nas do osiągnięcia tego co chcieliżmy, i nie ważne co sobie założymy – to może się sprawdzić.
Dlatego też dożć znane jest okreżlenie „Uważaj czego pragniesz – bo może się to stać”
27 maja 2010 at 10:26niektóre na szczężcie nie 🙂
ale warto czasem wracać do marzeń z dziecinstwa
z marzeń spełnionych – mam dom pełen dzieci i psów, no i fajną pracę tak jak chciałam 😆28 maja 2010 at 19:01Moje największe tak – znalazłam księcia z bajki, co prawda nie ma białego konia, ale książę to książę 😉
A tak serio – to mam ciekawą pracę którą lubię w branży, która od zawsze mnie interesowała, wspaniałego faceta i dziecko w drodze 🙂 Nie pamiętam w jakim etapie dzieciństwa marzyłam o tym, raczej w tym późniejszym, bo początkowo marzenia ograniczały się do autografu np. Iglesiasa albo domku dla moich lalek xD30 maja 2010 at 18:44ja mam wspaniałego kociaka i równie cudnego psiaka w domu, i też jestem szczężliwa, bo zawsze chciałam mieć zwierzaka 🙂
30 maja 2010 at 19:10Oczywiżcie, marzenia to coż o co warto walczyć przez całe życie, a zdobywając to czego pragniemy, wciąż szukamy nowych rzeczy.
17 sierpnia 2010 at 20:56Ja nie pamiętam jakie miałam marzenia w dzieciństwie. Ale marzenia chyba zawsze prędzej czy póżniej się spełniają. W najmniej spodziewanym momencie. Po prostu trzeba poczekać.
18 sierpnia 2010 at 07:45czytalam te posty z usmiechem marzenia sa fajne i oczywiscie tez mialam marzenia ktore sie nie spelnily i nie wiem czy na moje szczescie czy nie ale tak to czytajac najglupsze marzenie ktore mi sie spelnilo chcialam miec duzy dom z ogrodem i zeby byly schody ….spelnilo sie schody to najglupsza rzecz w domu….szczegolnie jak po raz 50 zapomnisz czegos z kuchni na dole 😀
20 sierpnia 2010 at 18:52[usunięto_link] wrote:
czytalam te posty z usmiechem marzenia sa fajne i oczywiscie tez mialam marzenia ktore sie nie spelnily i nie wiem czy na moje szczescie czy nie ale tak to czytajac najglupsze marzenie ktore mi sie spelnilo chcialam miec duzy dom z ogrodem i zeby byly schody ….spelnilo sie schody to najglupsza rzecz w domu….szczegolnie jak po raz 50 zapomnisz czegos z kuchni na dole 😀
eBoska ,weż te schody pozytywnie – masz za darmo step aerobik 😉
Moje marzenie z dzieciństwa spełniło się jedno – to o szczężliwej rodzinie.. 🙂
20 sierpnia 2010 at 21:27wiesz co moj partner powiedzial mi dokladnie to samo zamiast placic grube pieniadze za treningi w centrum fitnesu…mowi ze moge sobie zawsze pobiegac po schodach… 😀 😀 😀
20 sierpnia 2010 at 21:45No włażnie 😉
20 sierpnia 2010 at 21:56ale to nudne jest 😉 no a co do marzen…nalezy uwazac na to o czym sie marzy bo moze sie spelnic;)
20 sierpnia 2010 at 22:18😀
26 sierpnia 2010 at 19:57A moje marzenie jakoż nie całkowicie się spełniły, nigdy nie chciałam być nauczycielką, a będę. Co więcej wcale tego nie żałuję, wręcz podoba mi się to. Może nie zawsze spełnienie marzeń jest sprawą najważniejszą i czasem chyba mają więcej czaru i uroku kiedy pozostają marzeniami, bo zawsze mamy do czego dążyć i o czym myżleć. Jak się spełnią to już nie są takie super…
30 sierpnia 2010 at 03:24mi sę spełniły marzenia z wczesnej młodożci 😀
chyba to też nieźle… coooo? :- - AutorOdp.