-
Odp.
-
Jeżeli mogę coż poradzić to najważniejsze jest picie wody niegazowanej (waga*0,4=ilożć dziennego spożycia wody), zaznaczam tutaj że kawa, napoje słodkie, zupa to nie woda!
Troszkę znam się na odchudzaniu i dożywianiu – sama jeszcze rok temu musiałam p****żć kurację dożywieniową i przyznać muszę, że efekty są niewiarygodne.Pozdrawiam
Majeczko hmm.. to jest tak ze oczywiscie warto spojrzec na tebele kalorii ale nie zawsze sie nia sugerowac najlepiej nie jesc produktow wysokoprzetworzonych ktore czasami moga miec mniej kalorii od tych zdrowszych ale te pierwsze nie maja zadnych wartosci odzywczych i stad ludzie pozniej maja nadwage dlatego wszedzie jest napisane jezeli chcesz schudnac jedz owoce i warzywa (samo zdrowie) i to prawda …. a jezeli chcesz zrzucic kilka kilogramow na lato to dam Ci kilka rad :
1. tak jak wczesniej wspomnialam unikaj jak ognia wszelkich wysokoprzetworzonych produktow zastap je owocami, warzywami, rybami oraz bialym miesem staraj sie nie jesc czerwonego miesa gdyz dlugo zalega w organizmie
2. dobrze byloby unikac smazenia za to o wiele zdrowsze jest grillowanie wtedy caly tluszcz wycieka z miesa a nie w nim plywa
3. staraj sie nie jesc po 18 nie rob tak jak ktos tam napisal zeby nie jesc po 16 bo to nie ma sensu do godziny 19 jakos wytrzymasz a pozniej na pewno zglodniejesz i cos zjesz…
4. jezeli bedziesz miala chec na cos slodkiego kupuj sobie produkty light tylko uwazaj bo czesto robimy blad myslac ze jest to produkt dla osob na diecie to zjadamy duzo duzo wiecej sadzac ze nie utyjemy przez to… takze pamietaj tu tez trzeba ograniczyc ilosc spozywanych np. wafelkow
5. duzo sie ruszaj to jest podstawa!! cwicz, rob marszobieg (bardzo szybki masz) dobry na uda i posladki, rewelacyjne jest plywanie jezeli masz cellulit mozesz przez to sie go pozbyc…tylko pamietaj ze w tym wszyskim jest bardzo wazna systematycznosc bo jezeli w pierwszym tygodniu bedziesz cwiczyc a w natsepny sobie olejesz to nie, nie , nie… nie mysl ze schudniesz SYSTEMATYCZNOSC JEST NAJWAZNIEJSZA
6. tak jak duzo wczesniej napisalam staraj sie nie jesc przed cwiczeniami ok. 2 godziny to wtedy spalisz tluszcz
7. Jezeli planujesz przerwe w cwiczeniach zapluanuj tez aby mniej jesc. To wazne bo tempo metaboliczne nieco sie zmniejszy
8. Koniecznie jedz sniadanie!! to podstawa!! jezeli nie zjesz Twoj organizm tak jakby caly czas spi i metabolizm sie zmniejsza
9. Pij duzo wody niegazowaniej (dobrze jest wypic przed posilkiem to troszke zmniejsza glod) i zielonej herbatki , unikaj naojow i sokow bo maja bardzo duzo cukru
10. kieruj sie moim mottem:
śniadanie- zjedz sama, Obiad- podziel sie z przyjaciółką a Kolacje- oddaj wrogowi:)Na poczatku diety zobaczysz rezultaty ale mozebyc pozniej tez tak ze przez jakies nastepne 3 tygodnie waga nie bedzie spadac nie przejmuj sie tym! pamietaj ze Twoje miesnie przyberaja na wadze a nie tluszczyk
POzdrawiam:)
drobne modyfikacje do tych rad:
3. staraj sie nie jesc po 18 nie rob tak jak ktos tam napisal zeby nie jesc po 16 bo to nie ma sensu do godziny 19 jakos wytrzymasz a pozniej na pewno zglodniejesz i cos zjesz…
nie kieruj sie godzinami przy ostatnim posilku tylko tym o ktorej godzinie idziesz spac, jedz ostatni posilek 2 godziny przed snem to jest udowodnione medycznie ze przynosi o wiele wieksze rezultaty niz jedzenie o 18 lub 19 ostatni posilek.
6. tak jak duzo wczesniej napisalam staraj sie nie jesc przed cwiczeniami ok. 2 godziny to wtedy spalisz tluszcz
ta zasada troche inaczej dziala generalnie to nie ma znaczenia czy zaczniesz cwiczyc 1 czy 2 godziny po posilku tylko tyle ze po 2 godz bedziesz miala bardziej pusty zoladek = lepsze samopoczucie podczas cwiczen ale i tak po okolo 2 godzinach pokarm sie bedzie wdopiero wchlanial w jelitach a glukoza jest zuzywana z miesni do cwiczen. Jesli chcesz zeby spalac skanke tluszczowa zaplanuj cwiczenia malo intensywne a długotrwale, np o wiel lepszy jest dwugodzinny spacer niz bieganie przez 15 minut, lepszy jest trucht przez 30 minut niz pływanie przez 10 minut bo podane przyklady spalaja mniej wiecej tyle samo kalorii tyle ze innych kalorii intensywny krotkotrwaly wysilek bardziej glukoze a mniej intensywny długotrwaly tłuszcz.
Polecam bieganie, zdecydowanie przy dużej intensywnożci można uzyskać dobre efekty..
A może jest ktoż z Warszawy kto chciałby się przyłączyć do grupy wsparcia która rusza 18 listopada. Całę przedsięwzięcie składa się z 12 cotygodniowych wykładów o odchudzaniu i zdrowym odżywianiu oraz z opieki doradcy żywieniowego. Jest nas już 6 osób – a jak wiadomo im więcej tym weselej Poprzednia grupa zakończyła żrednim rezultatem na każdego uczestnika 9 kg i 27 centymetrów w obwodach i my teraz też nie chcemy być gorsze 🙂
Daj znać na [usunięto_link]
Naj ważniejsze jest to żeby nie podjadać wiemto sama po sobie, to najgorsze co może być bo zajadamy się pustymi kaloriami, które nie dają nam energii! Trzba się wystrzegać słodyczy i napoi gazowanych, no i co najwąniejsze dużo, dużo ruchu! Jest wiele stronek internetowych godnych przejrzenia gdzie naprawdę można znależć ciekawe ćwiczenia, wystarczy popytać lub poszukać!
Przekąski miedzy posiłkami to jest to co mnie gubi. I oczywiżcie sól. staram się ja wykluczyć jak przyprawę, może się uda. 😀
Ja nie wierzę w ogólnodostępne uniwersalne diety, moje znajome które je stosowały przeważnie miały efekt jojo. Ten proces trzeba mądrze zaplanować i rozsądnie. Ja wolę korzystać z rad dietetyka, który indywidualnie dobiera dla mnie plan działania. Ostatnio ciekawe informacje na tema żywienia i odchudzania a także stosowania różnych diet czytałam na [usunięto_link]
Ja również uważam że (po za nielicznymi wyjątkami) diety ogólnodostępne nie są raczej skuteczne. Bardzo często powodują efekt jojo, przez to że stosujemy je przez okreżlony czas a potem jak schudniemy (o ile dobrze pójdzie) odstawiamy dietę i wracamy do starych nawyków i nie tylko wracamy do starej wagi ale też organizm „zestresowany” przez dietę gromadzi na zapas kalorie w postaci tkanki tłuszczowej – i gotowy efekt jo jo
Jak ktoż jest zainteresowany schudnięciem na poważnie to polecam wizytę dietetyka, albo
jak ktoż nie ma kasy to może chociaż obejrzeć moje wideo o odchudzaniu[/color] 😀
[usunięto_link] wrote:
Przekąski miedzy posiłkami to jest to co mnie gubi. I oczywiżcie sól. staram się ja wykluczyć jak przyprawę, może się uda. 😀
Powiem Ci ze ja wykluczyłam ja całkowicie przy diecie dukana.I to co jest fajne,to,to ze z czasem zupełnie przyzwyczajasz sie do potraw bez soli.
[usunięto_link] wrote:
trzeba po prostu mniej żreć. zawsze pomaga
W końcu mądrożć życiowa.
