• Autor
    Odp.
  • Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Co ma do tego ostatnie zdanie? Rozmawiam :].Nie sugeruj mi nie istniejących rzeczy 😉

    Yolka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 132
    • Zapaleniec

    Dobra, dobra;)

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    Prawda jest taka, że każda kobieta ma w sobie pierwiastek męski a każdy mężczyzna żeński i to dlatego niektóre kobiety są odporne na krytykę i żwietnie sobie radzą a inne potrzebują nieustannej opieki silnego faceta. A mężczyźni jedni są twardzi, potrafią postawić na swoim i nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, a inni to 'ciepłe kluchy’ nieustannie szukający akceptacji i oparcia w kobiecie, tacy co sikają na siedząco 🙂

    Oczywiżcie przedstawiam tu skrajnożci. Osobiżcie uważam że najlepiej gdy te pierwiastki żeńskie i męskie się równoważą. Gdy kobieta potrafi zadbać o siebie gdy mężczyzny zabraknie i żadnej pracy się nie boi, a także gdy mężczyzna jest zaradny, potrafi wszystko zrobić i być oparciem a jednoczeżnie być czułym i romantycznym (oczywiżcie bez przesady).

    Takich ideałów to chyba już nie ma 🙂

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    … tacy co sikają na siedząco 🙂

    o cholera 😆

    [usunięto_link] wrote:

    a także gdy mężczyzna jest zaradny, potrafi wszystko zrobić i być oparciem a jednoczeżnie być czułym i romantycznym (oczywiżcie bez przesady).

    A także kobieta zaradna ,która ugotuje, zajmie się facetem ,która będzie oparciem a jednoczeżnie wypije z nim piwo i pójdzie na mecz? 😀

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    Pewnie, że tak w końcu podobno równouprawnienie mamy, ale to nie znaczy że kobieta ma iżć z facetem na mecz a on nie może posprzątać albo ugotować obiadu.

    Generalnie chodzi o to żeby jedno na drugim 'nie wisiało’, a trwało w związku partnerskim.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    Pewnie, że tak w końcu podobno równouprawnienie mamy, ale to nie znaczy że kobieta ma iżć z facetem na mecz a on nie może posprzątać albo ugotować obiadu.

    Ale znaczy,że jeżli facet ma być romantyczny to babeczka może z nim pokibicować ;). Równouprawnia nie wplątujmy w to ,bo nie pasuje hehe

    [usunięto_link] wrote:

    Generalnie chodzi o to żeby jedno na drugim 'nie wisiało’, a trwało w związku partnerskim.

    Jasne ,prawda absolutna nie można być pasożytem. Jednak nie jestem za tym by wszystkim się dzielić ponieważ jak ja mam przykładowo czasami robić kobiece zajęcia to niech kobieta czasami naprawi coż tam, przesunie szafę itp. Raczej każdy wybierze to co lubi ,a patrząc na kobiety to niektóre się w tym żwietnie odnajdują tak jak i mężczyźni w swoim zajęciu. Gotować uwielbiam hehe.

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    Jasne, że bez przymusu, ale bardziej miałam na myżli to, że w dzisiejszych czasach i mężczyzna i kobieta w większożci pracują – w takim układzie partnerstwo polegałoby na tym, że jak mężczyzna przychodzi do domu to nie siada w fotelu przed TV, a kobieta zajmuje się domowymi obowiązkami, tylko o to żeby jednak jakiż podział tych obowiązków był. Bo jak w wielu rodzinach zauważyłam mężczyźni obowiązków w domu nie uznają jako pracy, jednakże warto by z niektórymi zamienić się miejscem, tak jak w filmie Kobieta na Marsie, Mężczyzna na Wenus, aby zrozumieli, że to też ciężka praca.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Nie spotykam obecnie mężczyzn w swoim gronie ,którzy wokół siebie nie sprzątają. Natomiast po przyjżciu z pracy brać się jeszcze za sprzątanie to już lekkie przegięcie. Ja tam nigdy nie dzieliłem żadnych obowiązków jak widzę,że coż jest do ogarnięcia to po prostu to ogarniam i mam głęboko czy robię to tylko ja. A takim tokiem myżlenia to niech kobieta przesunie ,albo wniesie meble do chaty lub coż zamontuje i też zobaczy jaka to ciężka praca. Jakoż za przeproszeniem irytuje mnie takie gadanie jakby każdy chciał komuż coż udowodnić. Nigdy bym nie pomyżlał zwalać całej roboty na kogoż,ale też nie wymagam żeby kobieta robiła w piwnicy,że tak powiem 😉 Najlepiej to jak każdy spróbuje zrozumieć swoją i czyjąż stronę ,a nie tylko stawiać się w roli pokrzywdzonego lub odwrotnie.
    Pozdrawiam.

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    @Kowal wrote:

    Natomiast po przyjżciu z pracy brać się jeszcze za sprzątanie to już lekkie przegięcie.

    Typowe męskie myżlenie, tylko ciekawe co byż zrobił jakby kobieta też miała takie podejżcie 'przyszłam z pracy i mam jeszcze sprzątać – przegięcie’ :):)

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Sam wziąłbym się za sprzątanie,a nie zwalał na kobietę w tym przypadku. Typowe męskie podejżcie haha tak sądzisz to proponuję iżć na budowę na 11h i zobaczysz co to jest prawie omdlenie z wysiłku w upał,nie każdy pracuje w klimatyzowanym biurze. Nie każdy pracuje w biurze od 7 do 15h. Zresztą jeżli Ty uważasz ,że ktoż przychodzi po robocie i łapie się za sprzątanie to masz lekką pracę ,albo wcale jej nie masz. I skoro uważasz,że człowiek po pracy ma wrócić do domu i sprzątać i to męskie podejżcie to życzę byż za każdym razem jak wrócisz brała się za sprzątanie,mi potrzebny jest odpoczynek.Ale nie każdy przerzucał w tydzień parę ton.

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    hehe no to teraz mnie rozżmieszyłeż tym że na budowie pracują po 11h i padają ze zmęczenia, tak się składa że wiem jak wygląda praca na budowie i Twoje wyobrażenie o tym jest co najmniej błędne, ale życzę powodzenia 🙂

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    hehe no to teraz mnie rozżmieszyłeż tym że na budowie pracują po 11h i padają ze zmęczenia, tak się składa że wiem jak wygląda praca na budowie i Twoje wyobrażenie o tym jest co najmniej błędne, ale życzę powodzenia 🙂

    Tak się składa ,że pracowałem na budowie 11h z 30min przerwą i chyba mało sama wiesz. Przez 70% czasu latałem z 15kilowymi wiadrami z zaprawą na 1/2 piętro bynajmniej windy tam nie było i wracałem z gruzem lub po całym dniu noszenia suporeksów z poranionymi rękoma i oparzeniami od wapna i tak żebyż wiedziała ,że padałem ze zmęczenia i swoje uwagi na temat rozżmieszania zachowaj dla siebie,bo mi tam do żmiechu nie było i obrażasz w ten sposób ludzi ,którzy tam zapieprzają.Nie wiem jakie masz wyobrażenie. Może u Ciebie się tam leży na budowach ,bo u nas jak jest kontrakt nikt nie będzie sobie w kącie kanapki pochłaniał. Jak pomachasz 5kilowym młotem przez 1,5h przy rozkuwaniu żciany lub komina to nie będziesz miała takie humoru lub wyniesiesz parę ton gruzu w tydzień.

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 491
    • Zasłużony

    🙂 chyba trafiłeż na kiepską budowę, bo budowałam dom i wiem jak to wygląda! Co 30 minut papierosek, co następne 30 minut kawka i kanapeczki albo piwko. W sumie u mnie budowlańcy mieli bardzo dogodne warunki do pracy.
    A co do mojego machania młotem albo noszenia wiader, nie jestem paniusią i wierz mi nie jeden raz już może nie młotem ale kilofem machałam i z wiadrem albo co lepsze taczkami też potrafię się obchodzić.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Budowanie domku to nie praca na normalnej budowie,akurat to co przytoczyłem to była budowa hotelu i tam czas nagli,a nie papierosek. Skoro na to pozwoliłaż to twoja sprawa więc się wstrzymaj z takimi komentarzami. Czy jesteż paniusią czy nie nic to nie zmienia. Jak porobisz 11h ,a nie tylko wniesiesz coż ciężkiego to zrozumiesz,a jeżli nie to wybacz,ale nie mam o czym z tobą rozmawiać. Jeżli nie rozumiesz,że ktoż potrzebuje po pracy odpoczynku to może za niego jeszcze idź,bo może Ty go nie potrzebujesz,ale ktoż tak. Sprzątanie mieszkania nie jest ciężką pracą przy okazji,bo chyba do tego odkurzania,zmywania itp nie zaliczysz. A ile kilofem machałaż ,10min, godzinę czy może np 6,bo to wielka różnica? I co innego pomachać ,a robić tak dzień w dzień.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    akurat praca na budowie jest przewalona, zapierdziel straszny
    a kobiety walczac o rownouprawnienie same strzelily sobie w stope ;p
    nie to zebym byl przeciw, ale feministki grubo przesadzily i sie zagalopowaly 😉

    przeczytalem niedawno jakas ksiazke Chmielewskiej na temat relacji damsko-meskich, bardzo fajnie i humorystycznie to wszystko jest opisane ;p
    ona chyba taki cykl napisala
    jak wytrzymac z.. :
    kobieta
    mezczyzna
    ze soba

    w pracy to jedne z niewielu ksiazek jakie mam domyslnie na kompie na dysku wiec czytam ;p

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Faceci rozkładamy ich na czyniki pierwsze"

Przewiń na górę