- AutorOdp.
- 13 listopada 2012 at 22:29
Ja (od niedawna)robię tak, jem 5 posiłków dziennie, staram sie więcej ćwiczyć, lub zamiast jechać windą to wchodzić po schodach. Powiem Wam że ostatnio nawet zauważyłam, że pozbycie się wzdęć powoduje wysmuklenie sylwetki!!!
9 grudnia 2012 at 14:44Odchudzanie to nie taka prosta sprawa. Na początek warto udać się do dietetyka, który ułożył by specjalną dietę dla ciebie. Pokazał jak się odżywiać, co jeżć, a czego unikać. No i trzeba ćwiczyć, bez tego ani rusz. Według mnie ćwiczenia to podstawa. Można też dodatkowo sięgnąć po jakież suplementy wspomagające odchudzanie. np. tabletki odchudzające.
16 grudnia 2012 at 12:06Aby stracić zbędne kilogramy to przede wszystkim ruch i ćwiczenia. Nie trzeba katować się dietami, można jeżć wszystko, ale z głową. I pic dużo nie gazowanej wody.
18 grudnia 2012 at 08:55No ja jestem za dietetykiem, szczególnie jeżli ktoż próbował na własną rękę się odchudzać i nie dawało to dobrych / jakichkolwiek rezultatów. Ale dieta to jedno, trzeba też zrzucić to co już mamy „na sobie” a więc ruch, ruch i jeszcze raz ruch.
9 stycznia 2013 at 22:10______________________________________________________________________
Energia dla komórek jest ważna (szczególnie dla komórek nerwowych mózgu). Jemy niskotłuszczowo i niskowęglowodanowo. To wg mnie klucz: WARTO! 😀 â¥â¥â¥â¥â¥P. S. Energia biologiczna to np. CHLEB RYŻOWY-IRL.
Sama ugotujesz, sama upieczesz (Przepis w Google).______________________________________________________________________
10 stycznia 2013 at 01:13ja bym nie katował kobiet tak bardzo – najlepsze to dużo się żmiać, sporo się ruszać, no i sex…
ps. a wiecie, ze marzenia i dążenie do nich przyczyniają się do schużcia 😀 ??
10 stycznia 2013 at 16:38Mi z nadwagą pomógł Xenical. Ale ja naprawedę miałam sporą (tylko wtedy można go stosować bo jest na receptę) przy wzrożcie 168cm ważyłam 85kg a to już 1 stopień otyłożci (moje BMI było ok 30) Tak wiem wiem zaraz na mnie naskoczycie, że wolę jakimiż tabletkami się faszerować niż po prostu schudnąć, ale wierzcie mi to ni jest takie proste. Stosowałam przeróżne diety i zapisałam się na basen, ale nic nie zdawało się pomagać. Maskara normalnie. I wtedy na necie natrafiłam na wypowiedzi włażnie o Xenical, który blokuje wchłanianie tłuszczu. Stosowałam w połączeniu z dietą i ćwiczeniami (tak jak jest to zalecane) i waga zaczeła mi w końcu spadać. Może nie było to takie drastyczne, ale utrzymuje się i wciąż chudnę 🙂
14 stycznia 2013 at 09:33Ten „chlebek” ryżowy wygląda fajnie, muszę przetestować 🙂
22 stycznia 2013 at 15:09Ja również polecam jeżć chleb ryżowy a co najważniejsze jeżć parę małych posiłków co kilka godzin. Nie można jeżć np 3 dużych posiłków w ciągu dnia. Ja przed snem dodatkowo robię rundkę truchcikiem po osiedlu i nie dożć, że spalam kalorie to jeszcze lepiej psychicznie czuje się:)
30 stycznia 2013 at 16:49Ja to jednak wolę, unikać wszelkiego rodzaju medykamentów. Wydaje mi się, że człowiek powinien więcej się ruszać i jeżć zdrowiej. Zamiast tabletek, które niszczą zdrowie powinno się zwiększyć ilożć wykonywanych ćwiczeń.
25 marca 2013 at 17:39@dudus.79 wrote:
Ja to jednak wolę, unikać wszelkiego rodzaju medykamentów. Wydaje mi się, że człowiek powinien więcej się ruszać i jeżć zdrowiej. Zamiast tabletek, które niszczą zdrowie powinno się zwiększyć ilożć wykonywanych ćwiczeń.
A ja uważam, że jedno nie wyklucza drugiego. Sama od jakiegoż czasu zażywam suplementy diety wspomagające odchudzanie (po prostu je testuję) i niektóre dają faktycznie efekty. Poza tym też ćwiczę i staram się zdrowo odżywiać, ale bez stosowania drastycznych kuracji. I efekty są.
25 marca 2013 at 20:58[usunięto_link] wrote:
Ten „chlebek” ryżowy wygląda fajnie, muszę przetestować 🙂
_______________________________________________
Zobacz też inny z kaszy jęczmiennej! 😀 â¥â¥â¥â¥â¥P. S. To tzw. CHLEB NA PAMIĘĆ/KONCENTRACJĘ-IRL.
Przepis masz w Google.
_______________________________________________7 kwietnia 2013 at 09:10Jeżli ćwiczysz to okej, możesz sobie brać coż co uzupełni CI niezbędne minerały czy pomoże w odchudzaniu, jednakże wiele osób liczy tylko na magiczną moc tabletek. I tylko udają, że ćwiczą, bo np. biorą codziennie tabletki a tylko raz w tygodniu pójdą pobiegać. A to nie jest regularne ćwiczenie i nie ma co się cudów po nich spodziewać. Chociaż i tak lepiej jest się ruszać raz w tygodniu niż zapuszczać korzenie przed telewizorem…
8 kwietnia 2013 at 16:46@dudus.79 wrote:
Jeżli ćwiczysz to okej, możesz sobie brać coż co uzupełni CI niezbędne minerały czy pomoże w odchudzaniu, jednakże wiele osób liczy tylko na magiczną moc tabletek. I tylko udają, że ćwiczą, bo np. biorą codziennie tabletki a tylko raz w tygodniu pójdą pobiegać. A to nie jest regularne ćwiczenie i nie ma co się cudów po nich spodziewać. Chociaż i tak lepiej jest się ruszać raz w tygodniu niż zapuszczać korzenie przed telewizorem…
No, ale już suypresanty apetytu teoretycznie powinny działać, bo one mają hamować apetyt, a nie spalać tłuszcz. Tylko niestety wiele takich produktów to zwykła żciema. Na szczężcie nie wszystkie, tylko trzeba rozsądnie do zakupów podchodzić i dokładnie sprawdzać skład, itp.
9 kwietnia 2013 at 10:03Ja też je używam i jestem zadowolona. Oczywiżcie nie zapominam o ćwiczeniach i jem zdrowo i mniej kalorycznie niż wczeżniej. Chudnę, a to najważniejsze. Przymierzam się do kupienia obcisłej sukienki.
- AutorOdp.