- AutorOdp.
- 15 maja 2008 at 12:35
ten krem jest koszmarny.
niby ma to byc olaczenie kremu z podkladem, wiec czlowiek spodziewa sie czegos lekkiego…a tak ciezkich podkladow to nawet zima uzywam rzadko.
toporna maz, to ze kolor dostosowuje sie do skory jest bzdura.najlepiej kupic lekki podklad idealnie dobierajac sobie odpowiedni odcien, a nie kupowac taki bubel, ktory w dodatku nie ma najciekawszego skladu chemicznego.
ja teraz podkladu uzywam tylko jak bardzo wieje lub gdy wychodze wieczorem. bardzo lekki, wiosenny…
na codzien: krem z filtrem, meteoryty i troche rozu i rozswietlacza. to wszystko.oczy…zwykle tusz do rzes, ale np. dzis mam jeszcze cieniutka kreske eyelinera. nie ograniczam sie do jednego typu makijazu.
15 maja 2008 at 12:35Teraz juz ma jeden odcien naturalny, ktory dopasowuje sie do cery 🙂
15 maja 2008 at 12:37[usunięto_link] wrote:
Teraz juz ma jeden odcien naturalny, ktory dopasowuje sie do cery 🙂
taaa…
istny kameleon.
bzdury.
15 maja 2008 at 13:45Parvati uzywalas? przeciez to nie gorna polka
15 maja 2008 at 14:04uzywam taniego podkladu-bourjois 10 godzin snu.
owszem-probowala. jak inaczej mialabym sie wypowiadac?
15 maja 2008 at 15:51Czesto wypowiadasz sie na tematy o ktorych chyba nie masz pojecia.
15 maja 2008 at 16:04[usunięto_link] wrote:
Czesto wypowiadasz sie na tematy o ktorych chyba nie masz pojecia.
nigdy sie na takie tematy nie wypowiadam.
19 maja 2008 at 11:12na gołe klaty dziewczyny. na gołe klaty 😛
27 maja 2008 at 14:28[usunięto_link] wrote:
a ja wstaje rano myje zęby, myje twarz, smaruje kremem, związuje wlosy – calosc trwa max 6 min
oczywiscie + sniadanie i kawa
+ ubranie sie
+ wrzucenie wszystkich potrzebnych p****ół do torby:D:D
Omg! Tyle to ja myje same zęby:P Mi makijaż zajmuje jakies pol godz.. myje twarz, smaruje kremem,nakładam podkład, tusz, róż na policzki…itp..a wczesniej jeszcze prysznic mycie wlosow, suszenie i prostowaniee… ;p;p ale wiesz jak ci zazdroszcze, ze tyle czasu tylko potrzebujesz.. bo ogolnie to ja nienawidze wstawac rano, ale zeby normalnie wygladac musze wszystko zrobic ;p ehh ;]
28 maja 2008 at 12:15Pół godz makijaż?? Ja tam wolę trochę pospać. Jedynie krem, kredka do oczów i korektor na wypryski, uczesze się i jest piknie. Ja codziennie tak samo wyglądam. Nie lubię makijażów takich z podkładami. Mój chłopak nie mógł by mie wylizać całą. A lubi :-))))
28 maja 2008 at 16:02moj chlopak nie jest psem i nie lize ludzi po twarzach. na szczescie.
28 maja 2008 at 16:22[usunięto_link] wrote:
Mój chłopak nie mógł by mie wylizać całą. A lubi :-))))
Zamiast kosmetyków do demakijażu stosujesz ten sposób..?
28 maja 2008 at 16:24@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
Mój chłopak nie mógł by mie wylizać całą. A lubi :-))))
Zamiast kosmetyków do demakijażu stosujesz ten sposób..?
😀 😀 😀 😀 to samo pomyżlałam
28 maja 2008 at 16:35pamietam jak mialam 15 lat czy nawet mniej i przeczytalam w filipince opowiesc dziewczyny, ktora chciala ladnie wygladac na randce, a koles w ramach czulosci w kinie zlizal jej caly makijaz. oblesne.
swoja droga…przed pzystapieniem do pieszczot warto wziac prysznic:)))
28 maja 2008 at 16:42dla mnie to też obleżne, ale co kto lubi 😀
- AutorOdp.