- Odp.
oczywiżcie, że wtedy jakaż inna metoda wchodzi w grę. bez żadnej nawet nie ma mowy.
no wlasnie globulki…sporo o nich slyszalam ale przyzanm ze nawet nie wiem jaka maja skutecznosc jakas zapomniana metoda prawda?
no raczej srednio skuteczna, i duzo hmm… „niekomfortowych skutków” ma….
Ponoć w trakcie strasznie sie pieni… i musisz ja sobie zaaplikowac 15 min przed 🙂
poszukaj, polecana tu byla fajna str z róznymi metodami 🙂 Tam napewno masz opisany ten sposób, moze nawet ze wskaznikiem Perla, którego nie pamiętam….
😀ok sprawdze dzieki kochana:) ale z uzyciem to nie wiem myslalam ze jakas fajniejsza ta metoda tzn bez pienienia sie i odliczania 15minut przed…kogo stac na tyle „romantyzmu” w takim momencie 8)
ja tam wolę tabletki, ale prezerwatywy też są ok, choć nie dają mi komfortu psychicznego.
mi rowniez dlatego jestem nadal za pigulkami, ale na przyklad moja znajoma uzywa gumki i globulki co dla mnie jest jakims koszmarej skoro na serio to sie pieni i trzeba pilnowac czasu najpier globulki zeby nie za wczesnie i pootem prezerwatywy co by tez nie pekla….
Moi znajomi opowiadali jaki mieli ubaw kiedy to wszystko zacdzelo sie pienic. Nie musze wspominac ze cala atmosfera przeminela bezpowrotnie… Ale przynajmniej wzieli to na smiech.
a ostatnio rece mi opadły kiedy kolega powiedzial:” no bo kobieta to moze zajsc w ciaze tylko wtedy kiedy ma orgazm….” a ma 21 lat.
no poprostu… zenua… a dzieci z gwałtów to nie wiem skond by sie brały… yyyy halo![usunięto_link] wrote:
Moi znajomi opowiadali jaki mieli ubaw kiedy to wszystko zacdzelo sie pienic. Nie musze wspominac ze cala atmosfera przeminela bezpowrotnie… Ale przynajmniej wzieli to na smiech.
a ostatnio rece mi opadły kiedy kolega powiedzial:” no bo kobieta to moze zajsc w ciaze tylko wtedy kiedy ma orgazm….” a ma 21 lat.
no poprostu… zenua… a dzieci z gwałtów to nie wiem skond by sie brały… yyyy halo!Szok 😯
😯 😯 😯 😯 😯 😯 😯 😯 nie no Laluna dobilas mnie tym postem koledze przydalo by sie solidnie poczytac bez kitu bo to az wstyd
a ja się zdecyduję chyba na wkładkę
jakoż po tabletkach mam niesmak, prezerwatywy łamią nastrój, a reszta utensyliów żrednio przemawia do mnieMy używamy prezerwatyw. środków hormonalnych nigdy nie użyje, ponieważ nie chce sobie roztroić organizmu lub odczuć różnych żrodków ubocznych…
@-MENA wrote:
My używamy prezerwatyw. środków hormonalnych nigdy nie użyje, ponieważ nie chce sobie roztroić organizmu lub odczuć różnych żrodków ubocznych…
ja nie mialam zadnych skutków ubocznych 😛
[usunięto_link] wrote:
@-MENA wrote:
My używamy prezerwatyw. środków hormonalnych nigdy nie użyje, ponieważ nie chce sobie roztroić organizmu lub odczuć różnych żrodków ubocznych…
ja nie mialam zadnych skutków ubocznych 😛
nie sądzę, że w każdym przypadku są skutki uboczne, ale często to się zdarza
