- AutorOdp.
- 29 września 2007 at 19:50
Mam dużo nauki. ZA dużo. Geografia, matematyka, biologia, chemia, fizyka…Szkoła mnie wykańcza 🙁
29 września 2007 at 19:56[usunięto_link] wrote:
Mam dużo nauki. ZA dużo. Geografia, matematyka, biologia, chemia, fizyka…Szkoła mnie wykańcza 🙁
i to same najgorsze..
30 września 2007 at 20:43[usunięto_link] wrote:
ehh ale on tak nie musi! 😕 😕 a że tak sie daje…. i to mnie wkur****
a co ja mam powiedziec?
moj nawet nie potrafi tego zrozumiec dlaczego ja sie denerwuje!
pon-pt praca i szkola do 21 a weekendy mialy byc nasze a tu daje sie wykorzystywac prawie co weekend!dzis od rana do popoludnia pracowal (w niedziele!!!)przespal sie chwilke i znow na nocke poszedl!
👿 👿 👿
poza tym opierdzielilam go bo wczoraj nie mialam humoru bez niego na slubie i to wszystko jego wina!!!ehhh 😥2 października 2007 at 20:56dzisiaj brak tematow do narzekania. Dziwne bo nie pamietam kiedy ostatnio moglam to samo powiedziec. A jednak cudy sie zdarzaja 🙂
3 października 2007 at 10:39od dziż znam mój plan zajęć 😯 zawsze do 17:45 😯 całe weekendy zmarnowane! 😀
3 października 2007 at 17:18zrobiło mi się zimno na ustach.
3 października 2007 at 21:55Przez cały dzień nie mogłam połączyć się z internetem. Nie miałam co ze sobą zrobić więc poszłam spać. Teraz nie mogę zasnąć 👿
4 października 2007 at 07:354 dzien zdycham na zakichany zoladek poraz KOLEJNY 👿 ,nic poza sucha bulka czy rogalem nie jem. 🙁 Bylam u lekarza wczoraj i mam leki na te jelita moje zasrane.Pomyslec,ze walcze z nimi juz rok. 🙁 ZObaczymy czy bedzie w koncu poprawa i bede JADLA 😕 🙄
4 października 2007 at 19:19super!!!!!!!!!!!!! w ogole sie nie będę widywać z Tomkiem.. bo cały tydzień w pracy siedzi a w weekendy oboje mamy studia od rana do wieczora! supeeeeeer!!!!!!!!!!!!! :((
5 października 2007 at 05:30Co ja sobie myżlałam. 24 lata nie mogłam na nim polegać a teraz zmian chciałam….
Musze zapisać dziecko do przedszkola. Mąż przenosi się do innego miasta do pracy, ja włażnie dostałam pracę, moja mamusia pracuje a ojciec, no włażnie ojciec znowu pije5 października 2007 at 07:42[usunięto_link] wrote:
super!!!!!!!!!!!!! w ogole sie nie będę widywać z Tomkiem.. bo cały tydzień w pracy siedzi a w weekendy oboje mamy studia od rana do wieczora! supeeeeeer!!!!!!!!!!!!! :((
Myszko ojej 😐 Nie smutaj ,napewno znajdzie jakos dla Ciebie czas i chociaz na chwile sie zobaczycie.:) Glowka do gory i ne plakaj plosie 😉 🙂
5 października 2007 at 07:47Muszę isć na projektowanie:/
5 października 2007 at 11:23Okres spóźnia się już 10 dzień….. ileż to można…. pewnie dostanę za tydzień na wesele 👿 👿
5 października 2007 at 13:12xyz – nie zazdroszcze , zycie takie durne czasem, ze jak sie cos uklada (bo zrozumialam ze dostalas te prace) to dla rownowagi musi nam przylozyc po d****.
MIalam narzekac ze moj maz zadzownil, ze znow wyjezdza, ale wydaje mi sie to takie zalosne przy twoim poscie 😳5 października 2007 at 13:47Jestem mocno wczorajsza… cóż uroki bycia studentką 😉 oj zamotałam się straaaasznie… mam nadzieję,że w nic sie nie wpakuje tym razem 😕 ehhh….szkoda,że nie urodziłam się w dwóch egzemplarzach… 😕
- AutorOdp.