- AutorOdp.
- 27 listopada 2010 at 12:41
Tutaj dobrze sprawi się umiar, panowie dobrze o tym wiedza i dostrzegają każdą dodatkową, a niepotrzebną kreskę.
27 listopada 2010 at 20:38Dziewczyny, prawda jest taka że malujecie się tylko i wyłącznie dla siebie i swoich koleżanek.
OK, jestem w stanie znieżć lekko podmalowane oczy, ale jak widze laskę w tapecie takiej że można by ją było zrywać plastrami to bynajmniej nie jest to fajne.
Już lepiej żebyżcie nie były w ogóle umalowane – naprawdę. Człowiek czasem się boi co się pod tym całym misternym makijażem kryje.
I to nie tylko moje zdanie ale też wielu moich znajomych5 grudnia 2010 at 16:14Zgadzam się z poprzednikiem, nie bez powodu mowimy, na pierwszą randkę bierz zawsze dziewczyne na basen : )
22 lutego 2011 at 07:02Faceci po prostu lubą naturalnożć. to chyba dobrze, ze podobasz mu się bez makijażu.
1 kwietnia 2011 at 07:46Problem to by chyba dopiero był, gdyby mówił ci, że nie podobasz mu się bez makijażu…
1 kwietnia 2011 at 07:48A tak w ogóle to chyba żwietnie, że facet lubi jak jego kobieta jest naturalna, szczerze mówiąc nie chciałabym się całować z pomadką, gdybym była facetem 😆
19 kwietnia 2011 at 18:39Mężczyźni lubią naturalne kobiety. Nie lubią jak mamy na sobie dużo ”tapety”, wtedy wyglądamy sztucznie. Delikatny makijaż jest wskazany jak najbardziej.
4 maja 2011 at 13:29Faceci lubią, kiedy kobieta jest naturalna, ale z drugiej strony fajnie jeżli wygląda dobrze 😉
Mój facet nigdy nie narzekał na mój makijaż. Nie mówił, że mam na twarzy za dużo czy za mało. W sumie to nie wiadomo, czy to lepiej, czy też gorzej. Zresztą… jeszcze kilka tygodni temu narzekałam, że mój facet zbyt mało uwagi pożwięca dbałożci o siebie, a teraz widzę w jego kosmetykach korektor kryjący Men Pen. I jak on może mnie krytykować za makijaż? 😉16 czerwca 2011 at 18:54[usunięto_link] wrote:
Faceci lubią, kiedy kobieta jest naturalna, ale z drugiej strony fajnie jeżli wygląda dobrze 😉
Mój facet nigdy nie narzekał na mój makijaż. Nie mówił, że mam na twarzy za dużo czy za mało. W sumie to nie wiadomo, czy to lepiej, czy też gorzej. Zresztą… jeszcze kilka tygodni temu narzekałam, że mój facet zbyt mało uwagi pożwięca dbałożci o siebie, a teraz widzę w jego kosmetykach korektor kryjący Men Pen. I jak on może mnie krytykować za makijaż? 😉toskanio, jesteż zajebista! 😈 myżlę, że dobrze nas wyrażasz 😉
toska, ja też nie narzekam na Twój makijaż i… chętnie się skropię czymż fajnym :-
PS. tak pi razy drzwi coż mi się widzi, że Twój facet Cię kocha… i to jak wariat :}}
1 lipca 2011 at 12:14[usunięto_link] wrote:
Faceci po prostu lubą naturalnożć. to chyba dobrze, ze podobasz mu się bez makijażu.
Kobieta dla swojego faceta powinna być piękna zarówno po przebudzenia jak tez kiedy „zrobi” się na imprezę. 😉
Może tutaj chodzi o zazdrożć, dobrze wyglądasz pomalowana i boi się że ktoż mu Cię sprzed nosa sprzątnie:) 8)
11 lipca 2011 at 07:20Faceci nie lubia makijarzu i juz. Trzeba to zaakceptować. Nie powinnyżcie się złożcić bo to oznacza że podobacie mu się bardziej niż jaka kolwiek inna kobieta. Lekki makijarz nie jest zły ale mocny już raczej dla nich odpada. Trzeba pokazywać jak najwięcej naturalnego piękna.
21 lipca 2011 at 17:48[usunięto_link] wrote:
Dziwna rzecz. Otóż mój chłopak nie lubi jak się maluję. A najczęsciej maluję oczy i usta. Usta jeszcze przeżyje jak mam jakiż błyszczyk. Ale oczy masakra, a tylko tuszem maluję! Nie rozumiem tego:/. ja sie lepiej z tym czuje jak mam cos na oczach, bo mam bardzo jasne brwi i rzesy.
On mowi, że kocha mnie taka jaka jestem, bez makijażu… Ech, czasem to koszmar.
Tak samo paznokcie… Żadne rażace w oczy kolory nie przejda. Tylko mleczny i przezroczytsy.
jak myslicie dlaczego tak mu to przeszkadza?:| to tylko rzesy
Twój chłopak nie jest odosobnionym przypadkiem. Wierz mi.
5 października 2011 at 22:36[usunięto_link] wrote:
Faceci nie lubia makijarzu i juz.
a skąd wiesz Szczebiotko 😉 sorry tak sobie wbijam, żebyż miała okazję mi się sprzeciwić 😆
[usunięto_link] wrote:
Trzeba to zaakceptować. Nie powinnyżcie się złożcić bo to oznacza że podobacie mu się bardziej niż jaka kolwiek inna kobieta.
niby się nie zgadzam, ale się włażciwie z Tobą zgadzam 😉 zależy jaką wybierasz muzę 😀
[usunięto_link] wrote:
Lekki makijarz nie jest zły ale mocny już raczej dla nich odpada.
wiesz. chcę się w Was wczuć. dajci mi szansę, Mała 😛 no to o co chodzi?
[usunięto_link] wrote:
Trzeba pokazywać jak najwięcej naturalnego piękna.
w Tobie widzę samo naturalne piękno – te Twe uda, żliki piersi, użmieeech…
i opuszki palców na mych skroniach… 🙄
7 grudnia 2011 at 04:32myslę, że po prostu uważa że jesteż piękna i nie potrzebny jest Ci makijaż. Więc co w tym złego ? może spróbuj bardziej naturalnego tuszu do rzęs/ niekoniecznie czarnego?
29 grudnia 2011 at 12:32Prawda głosi jedno. Na pierwszą randkę zabierz kobietę na basen 😉
- AutorOdp.