- Odp.
Hehe 😀 No faktycznie dziwnie byłoby powiedzieć „Słuchaj plastry kosztują 60zł, dołóż się 30” Nie wyobrażam sobie tego. Na szczężcie my nie liczymy jego i moich pieniędzy, zrobiły się bardziej.. hmm wspólne? 😉
Heh my mamy jeszcze rozdzielnożć majątkową. Ale nie przeszkadza mi to, że ja kupuje.
Fajna ankieta, ale dobrze by bylo pogrupowac jeszcze te wyniki wzgledem wieku ankierowanych – moglyby wyjsc interesujace wnioski.
Pozdr
kupujemy w najmniej oczekiwanym momencie
a płaci ten kto ma akurat pieniądze ^^u mnie płaci ON 🙂 od początku sam to zaoferował, a że ja jeszcze nie pracuję a on owszem tak więc tak wyszło 🙂 chodzi mi o plastry gdyż gumek nie praktykujemy 😛
u mnie gumki kupuje ON, a jak ja będę miała tabletki to kupujemy po połowie. ;D
Jak ja mam kase, ja kupuje, jak on ma – on kupuje. Zalezy komu jest bliżej do apteki i kto ma wiecej czasu, aby po nie podejżć.
u nas teraz???
różnie 🙂 on, ja – my 🙂
dzisiaj byłam po recepte wiec jego wyżle 🙂my włażciwie tez mamy wspólnyh budżet, więc kupuje ten, komu akurat jest wygodniej.
Tabletki kupuję ja – bo on płaci prawie za całą reszte naszych współnych zachcianek czy wypadów. No chyba że to coż poważniejszego i postawie na swoim że chce zapłacic – to płacimy po połowie.
hymmm…on zajmuje sie prezerwatywami i doklada sie, jak akurat ma kaske, do tabletek 🙂 wiec chyba jest ok 🙂 chociaz juz zarabiam czasem doklada sie moja mama , wiec problemu raczej z tym nie mam 😛
[usunięto_link] wrote:
Nosze plastry 🙂
Bralam wczesniej Harmonet ale mialam po nich zaparcia 😳 wolalam nie ryzykowac z innymi tabletkami,wiec lekarz zaproponowal plastry i wszystko jest dobrze 🙂co do tabletek harmonet to tez nie bylam zadowolona, poniewaz miewalam bardo silne bole glowy, kilka razy nawet wyladowalm w szpitalu. oprocz tego tylam i ogolnie zle sie czulam 😕 lekarz zmienil mi tabletki na cilest i jestem bardzo zadowolona, bole minely i bardzo szybko wrocilam do swojej wagi 🙂
