- AutorOdp.
- 17 marca 2009 at 11:31
spróbuj chodzić na tzw. koturnach, są o wiele wygodniejsze od obcasów i latwiej się w nich chodzi;)
17 marca 2009 at 13:15Ja niestety nie za bardzo mogę sobie pozwolić na obcasiki :((
Jestem wysoka (179cm) i jakoż dziwnie się czuję w szpilkach ;p
A szkoda … Bo strasznie mi się u kobiet podobają !! (oczywiżcie nie te z obcasami powyginanymi że ledwo to stoi na nogach panienka )18 marca 2009 at 12:08a ja z racji tego,że troszeczkę pracuję w modelingu moze nie lubię za bardzo, ale za to umiem chodzić w obcasach.
czasem się przydaje taka umiejętniżć 😀
osbiżcie wole buciki na płaskiej podeszfie 🙂ale nie mogę się napatrzec na małe,sliczne kobiece stópki w delikatnych sandałnach na szpilce.
fetyszem zajechało 😳19 marca 2009 at 09:05mój rozmiar nogi 35-36 🙂 jeszcze rok temu tylko a wyłącznie adidaski, sportowy styl… ale to chyba dlatego że miałam faceta dresa i elegancka laska do niego nie pasowała… Po rozstaniu poczułam się kobietą w 100% i teraz tylko szpilki! a że mam 160 cm wzrostu to mogę je zawsze zakładać 🙂
19 marca 2009 at 09:22Szpili bardzo uwielbiam 🙂 Zakładam je na jakież wyjątkowe okazje, imprezy. Wiadomo są nie wygodne i do codziennego chodzenia np do pracy nie są zbyt wygodne.
20 marca 2009 at 18:27Strasznie lubie ale niestety nie każde szpilki mogę ubrać:( mój boy ma 185cm więc muszę uważać z tym podwyższaniem sobie cetymetrów bo jestem dożć wysoka;p
22 marca 2009 at 14:25Ojj ja z butami to mam problem
bo:
bardzo podobają mi się buty na obcasie ale niestety mój narzeczony jest praktycznie mojego wzrostu więc nie wygląda to za dobrze kiedy ubieram buty na wysokim obcasie więc raczej ich unikam. Poza tym mam sportowy styl raczej – tzn nie zawsze, ale często to wynika z mojego stylu życia:) więc albo noszę fajne wygodne adidaski dopasowane do stopy, albo balerinki – lub botki płaskie – ostatnio kupiłam takie fajne w Zarze:) i strasznie się z nich cieszę. A buty sportowe kupuję tylko przez ten sklep – 1but co ajazlc podała bo już jest mi zaufany. poza tym jak już chyba gdzież pisałam jeden z moich nałogów to Internet w co wchodzą również internetowe zakupy:) zresztą mój narzeczony ma to samo heh:P30 marca 2009 at 10:17[usunięto_link] wrote:
Strasznie lubie ale niestety nie każde szpilki mogę ubrać:( mój boy ma 185cm więc muszę uważać z tym podwyższaniem sobie cetymetrów bo jestem dożć wysoka;p
A ile masz wzrostu 19Kleo19? Ta moja ciekawożć 😆
16 kwietnia 2009 at 09:29co z tego, że lunie jak nie umiem ;/ ;D i non stop mam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzą 😉
18 kwietnia 2009 at 13:19ja tez lubię wysokie obcasy – a mój mąż mnie w nich uwielbia wręcz;)
ale mam taki problem że nienawidze kupować butów;/18 kwietnia 2009 at 22:37to dziwne, bo kobiety uwielbiają kupować buty… jestes wyjątkiem chyba, hihi 😆
A jak puchną nogi…to warto zastosować jakoż dietkę oczyszczającą z reguły pomaga i reguluje sie gospodarka wodna… Schudnijmy Razem to akcja na takie problemy, nawet te butowe. Często pomaga odstawienie soli lub zwiększenie błonnika w posiłkach…
Obcasy to jest to co lubie. Pomimo, że jestem wysoka 178 cm, nie odmawiam sobie dodatkowej porcji centymetrów, haha! 😆19 kwietnia 2009 at 08:38mysle ze kazda kobieta, ktora dba o swoja atrakcyjnosc lubi buty na obasach, ja bardzo i to nie tylko bo podoba sie to mezczyznom
19 kwietnia 2009 at 14:08nie lubię kupowac butów bo zeby przekonac sie czy buty są ok jedno mierzenie nie wystarczy i mi czesto nie udaje się kupic tych odpowiednich;)
Ale jak juz mi sie uda to uwielbiam chodzic na obcasach – czuje sie wtedy bardzo atrakcyjnie;)24 stycznia 2015 at 12:56Dodają kobiecożci i pewnożci siebie. Nogi od razu wyglądają na dłuższe i zgrabniejsze 😉
28 stycznia 2015 at 11:42nie przepadam za butami na obcasach. Źle mi się w nich chodzi i bolą mnie nogi i plecy. Raczej ich unikam
- AutorOdp.