- AutorOdp.
- 27 listopada 2010 at 20:41
blondynki to jakiż mit – Rude!
20 czerwca 2011 at 23:47no cóż, chyba nie będę odkrywcą 😉 każdy kolor włosów może nas opętać :-
zależy co jest tam pod nimi :jupi:
28 lipca 2011 at 18:17Zgadzam sie z przedmówcami, ze blondynki zawsze bardziej przykuwają wzrok. Wiecie spożród czarnej i blondynki facetowi rzuci sie ta jasniejsza w oczy zanim dotrą, że jest jeszcze ciemna ;p 😉
6 sierpnia 2011 at 02:14[usunięto_link] wrote:
A ja jestem blondynką i wole brunetów,o! 😀 😉
całuję Cię Warn-Girl, ż+p z wielką przyjemnożcią… hej! [+] Aniu 😉
muszę rzec, że blondynki lubię :- choć zdaje się nie jestem brunetem 🙂
23 sierpnia 2011 at 07:31A ja to chyba wolę brunetów i jestem z blondynem:) Ale kto by się tam przejmował skoro to zaraz siwe będzie, albo wszystko powypada i zostanie łysa p****, a przy dobrych wiatrach to tylko zakole się zrobi i zostaną ze trzy siwe po bokach:):) Trzeba kochać mimo wszystko, co zrobić;)
6 września 2011 at 23:09[usunięto_link] wrote:
A ja to chyba wolę brunetów i jestem z blondynem:) Ale kto by się tam przejmował skoro to zaraz siwe będzie, albo wszystko powypada i zostanie łysa p****, a przy dobrych wiatrach to tylko zakole się zrobi i zostaną ze trzy siwe po bokach:):) Trzeba kochać mimo wszystko, co zrobić;)
żliczna Afri 😉 na razie mi nie grozi wyłysienie 😀 i podobno nie zsiwieję :-
jakie masz teraz włoski, Mała? 😉niestety muszę Cię zawieżć – ja jakoż lubię rozmaite barwy włosów kobiecych…
7 września 2011 at 18:02Takie mam jak i zawsze miałam. Długie, niefarbowane, coż pomiędzy ciemnym blondem a brązem. Nigdy nie kombinuje z włosami, bo lubię naturalne:)
8 września 2011 at 23:39[usunięto_link] wrote:
Takie mam jak i zawsze miałam. Długie, niefarbowane, coż pomiędzy ciemnym blondem a brązem. Nigdy nie kombinuje z włosami, bo lubię naturalne:)
zaczynam grzeszyć – marzę o Tobie Afro 😉 lepiej mnie czym prędzej zbesztaj 😀
a jak nie, to może dasz się zaprosić na jakąż zajebistą potańcówę, co!? 🙄
podleję Ci trochę wybornego winka 😉hej! :-
10 września 2011 at 12:21Dam się wszędzie zaprosić, ale najpierw musi p****żć mi ten cholerny katar i gorączka;) Tak więc póki co to planuje weekend pod kołdrą;) Chociaż jak na alkoholika przystało to i tego drinka włażciwie mogłabym się napić w łóżku;)
19 września 2011 at 20:01[usunięto_link] wrote:
Dam się wszędzie zaprosić
super 😉 zapraszam na Marsa… chyba że chcesz usilnie na Wenus 😛
[usunięto_link] wrote:
ale najpierw musi p****żć mi ten cholerny katar i gorączka;)
powaga? 🙄 no to posiedzę przy Tobie, Nieszczężliwa 😉 mogę Ci podać tabletkę? 😀
[usunięto_link] wrote:
Tak więc póki co to planuje weekend pod kołdrą;)
oczywiżcie Cię otulę… jakby co, to żpię na kanapie w najdalszym rogu 😆
[usunięto_link] wrote:
Chociaż jak na alkoholika przystało
naprawdę? wiesz, ja też chyba za dużo szastam alko 😉 to może napijemy się wody Cisowianki np.?
[usunięto_link] wrote:
to i tego drinka włażciwie mogłabym się napić w łóżku;)
słuszna decyzja! sam nie wymyżlłbym lepszego scenariusza! jupi
PS. szkoda, że nie mieliżmy szczężcia spotkać się w realu! 😈 całuję :-
22 lutego 2012 at 13:04no oczywiżcie, że mężczyźni wolą blondynki, ale oczywiżcie nie wszyscy mężczyźni :p 😀 ja zawsze byłem zakochany w brunetkach i nigdy się to nie zmieni, więc oczywiżcie to nie prawda, że mężczyźni wolą blondynki 😀
26 marca 2012 at 15:57Mam włoski blond, ale uważam że to nie tylko włosy, poniewaz są blondynki co nie mają jakoż zbytnio atrakcyjnej twarzy.. a brunetki np. mają żliczną twarz.. to zależy od danej kobiety a nie koloru włosów ogólnie kobiet 🙂 …
31 marca 2012 at 20:49Nieprawda. Wolę rude 🙂
16 kwietnia 2012 at 09:50Ja wybieram inteligentne i wygadane. Kolor włosów zawsze można zmienić 😀
17 kwietnia 2012 at 02:16oczywiżcie! blondki, szatki czy brutki… czy rudki :-
wszystko jedno! byle umiały kochać 👿
- AutorOdp.