- AutorOdp.
- 19 marca 2008 at 20:40
Ja z moim facecikiem mamy wlasnie niemały problem
ON wymarzył sobie dom 30 km za miastem
JA mieszkanko na nowym i cichym osiedluDOM podobno jest tańszy, jest tam milej, spokojniej, nie ma sąsiadów za żcianą…
ALE
MIESZKANIE ma swoj urok, jest w centrum, nie trzeba sie martwic o dojazd, a i sąsiadow tez milo czasem miec..
NO i mamy problem..
22 kwietnia 2008 at 18:09my obecnie mieszkamy na 37 metrach. ja czuję się jak w klatce bo całe życie mieszkałam w domku. dzięki bogu obydwoje marzymy o domku włażnie… 150 metrów … jedyny problem to realizacja 😉
14 lipca 2008 at 10:09ja też ostatnio zaczęłam rozmyżlać nad wybudowaniem domku
jednak jest to zupełnie inny standard niż mieszkanie15 lipca 2008 at 19:19Mieszkanie w domku – to jest to. Więcej obowiązków ale większy komfort i swoboda. Z sąsiadami bywa różnie – jak wszędzie. Zamiast kupować mieszkanie w bloku, lepiej budować domek. POLECAM.
17 lipca 2008 at 20:56a ja nie mogę się zdecydować, raz marzy mi się domek, ale jak pomyżlę o tych dojazdach i obowiązkach, wydatkach, to szybko skłaniam się ku mieszkaniu… chyba nigdy się w tej kwestii nie sprecyzuję..
18 lipca 2008 at 17:41[usunięto_link] wrote:
… raz marzy mi się domek, ale jak pomyżlę o tych dojazdach i obowiązkach, wydatkach, to szybko skłaniam się ku mieszkaniu…
Zawsze sąÂ plusy i minusy – zależy co kto lubi.
18 lipca 2008 at 21:45tu nawet nie chodzi o to co kto lubi, ale na co kogo stać, bo u mnie chyba głównym problemem będą pieniądze. Niby sam koszt początkowy jest podobny, ale koszty utrzymania są diametralnie różne. Co do obowiązków wynikających z posiadania domu, to jak kogoż stać, może czężć z nich przelać na innych, typu ogrodnik itp//
30 lipca 2008 at 08:12całe zycie mieszkam w domu z ogrodem i niewyobrazam sobie mieszkania w bloku, ja musze miec spokoj, przestrzen.
„Dusze” sie w bloku….Nie kazdego co ma dom z ogrodem stac na ogrodnika, bez przesady, utrzymanie domu, normalnego domu nie willi nie sa az takie duze
17 marca 2009 at 17:14… na sprzataczke mozna sobie pozwolic od czasu do czasu …
(nawet trzeba ,przed jakims przyjeciem badz zjazdem calej rodziny 😉 )…
ale na codzien mozna dac rade bez !…. tylko do okien wolam … o pomoc ! 😆 😉 😈
26 kwietnia 2009 at 20:56W domu przynajmniej masz dużo miejsca i można rozplanować jego rozkład. Mieszkanie to raczej okreżlona przestrzeń, której nie mozna juz zmienić. W domu mozna postawić np. pralke oddzielnie suszarkę, bo jest na to miejsce, a w mieszkaniu w łazience w bloku to raczej nie wypali. No i ogódek, to jest dopiero swoboda. I dla dzieci lepiej, bo maja gdzie pobiegać…ach! 😆
27 kwietnia 2009 at 08:37dom z ogrodem, blokowiska są depresyjne strasznie 🙁
2 maja 2009 at 08:33Zdecydowanie dom. Całe życie mieszkałam w domu i trudo było by mi się przenież na małą przestrzeń…no i ja lubie wieczorne grilowanie i prace w ogrodzie 🙂 można planować, projektować alejki kwiatki, krzewy, drzewka strumyki skalniaki i inne pierdoły 🙂
Włażciwie to stanełabym przy tym iż mieszkanie fajne jest zimą…a dom żwietny jest w ciepłe dni 🙂
2 maja 2009 at 22:46ja wole 3 pokojowe mieszkanie,chce żeby było urządzone z głowa.żeby było czuć miłożc i ciepło która mieszka w tym domu.
22 stycznia 2010 at 07:28Czytałam, że ceny mieszkań znowu idą w górę, więc może budowa domu to nie jest taki głupi pomysł. Tylko trzeba mieć dobra firme, która sie tego podejmie, a nie fachowców, którzy popracuja 5 dni i kolejne 5 będą odpoczywać…
Dom ma przewagę nad mieszkaniem w postaci większej i bardziej ekonomicznej przestrzeni np. sprzęt można sensowniej rozmieżcić, a nie jak w mieszkaniach, w których nie ma miejsca na pralkę w łazience… 😡25 stycznia 2010 at 16:37[usunięto_link] wrote:
Suma sumarum – koszt kupna mieszkania a budowy domu jest niemal identyczny. W obydwu przypadkach mówimy o stanie surowym. Po co w takim razie gnieździć się w małym mieszkanku jak za takie same pieniądze można mieć własny dom.
jestem tego samego zdania… poza tym to jest jednak zakup na całe życie, więc skoro już mam wywalić pół miliona, a dokładniej rzecz biorąc spłacać to do końca życia to wolę mieć coż konkretnego, co sama urządzę, wymyżlę i „poskładam”, a mieszkanie niestety nie daje takiego pola do popisu jak dom, poza tym, nawet najlepsza lokalizacja mieszkania nie zastąpi spokoju we własnym ogródku, którym z nikim nie będę musiała się dzielić…
i tak jak napisała wernona, ciężko znaleźć w rozsądnej cenie mieszkanie z tak wielką łazienką i kuchnią o jakiej marze 😉 a w te „blokowe” niestety nie upchnę mojego wymarzonego sprzętu AGD…
ja jestem zdecydowana na dom, ale najpierw muszę kupić działkę, a potem postarać się o kredyt 😛
- AutorOdp.