- AutorOdp.
- 27 marca 2008 at 17:34
No tak, ogólnie o to mi włażnie chodziło (jeżeli chodzi o Deppa) 🙂
A co w końcu z Juno? Wybrał się ktoż? Potwierdziłby mój zachwyt nad tym filmem? 🙂
27 marca 2008 at 22:01hm… no ja wole bardziej mroczne klimaty jeżli chodzi o kino… ale nie krytykuje-w koncu jeszcze nie widziałam…
28 marca 2008 at 00:28Kolejne filmy- niekomercyjne, które mogę polecić: „Cud purymowy” Cywińskiej i „Urok wszeteczny” Zanussiego.
Jak można się domyżlić nie są to jednak filmy dla każdego.28 marca 2008 at 10:19nie mogę się oprzeć by nie napisać na temat tego filmu. Jest to nowożć w naszych polskich kinach. Historia nastolatki, która zachodzi w ciążę. Juno to naprawdę rewelacyjna produkcja i myżlę, że każda dziewczyna powinna to obejrzeć. Tak poważny problem przedstawiony w innowacyjny sposób. Może ktoż też już widział?
28 marca 2008 at 11:32…i jestem oczarowana. Zgadzam się w całej rozciągłożci, Juno to naprawdę rewelacyjna produkcja!
28 marca 2008 at 16:31Tak zachwalacie „Juno” a kiedy można bedzie już obejrzeć ten filim w kinach?? bo jakoż nie mogę się doczytać 🙂
a tak btw to ja ostatnio byłam na „Oku” mroczny .. ale jakoż Alba mi tam nie pasowała 😕
a do oglądania w domku polecam… hmm niech pomyżlę… nom troche tego jest < ale podam najlepsze według mnie> „Królestwo” „Posłańcy” „Jonny Q” „Inwazja”28 marca 2008 at 17:44O ile się dobrze orientuje to Juno w polskich kinach 4 kwietnia – premiera. Ale słyszałam coż o jakichż pokazach przedpremierowych jeszcze przed premierą. Ale tak czy siak do już niedługo 🙂
29 marca 2008 at 11:13Tak, Juno wchodzi do kin 4 kwietnia i mówię wam to będzie premiera conajmniej miesiąca. A co do pokazów przedpremierowych to, ja byłam w żwięta, a teraz to już nie wydaje mi się żeby coż było przed premierą jeszcze.
29 marca 2008 at 11:34Włażnie znalazłam! 1 kwietnia pokaz przedpremierowy Juno w Multikinie, ale to już chyba ostatni taki pokaz przed 4 kwietnia. A później już na szczeżcie premiera 🙂
29 marca 2008 at 21:08WItam,
Widziałam ten film na pokazie przedpremierowym – cudeńko.
Naprawdę warto go obejrzeć, chociażby po to, żeby sobie humor poprawić..:)polecam wszystkim tym, którzy mają poczucie humoru:)
30 marca 2008 at 08:10co do Juno to codziennie są jakiż pokazy przedpremierowe- tylko trzeba posprawdzać na stronach kin.
Wokół filmu jest sporo szumu i to chyba tego pozytywnego, no i z tego co słyszałam sale kinowe są pełne- ciekawe co będie na premierze30 marca 2008 at 12:19No poszperałam poszperałam i sa jeszcze pokazy przedpremierowe < dzięki za podpowiedź> jak wygospodaruję trochę czasu to polecę do Kinoteki, a jeżeli mi sie nie uda to parę dni poczekam do premiery 🙂
30 marca 2008 at 13:06A ja poelcam film „nie kłam kochanie”. Komedia romantyczna, ale idzie sie dobrze pożmiać 😉 Film polecam na beztroski wypad z ukochaną osobą 😛
30 marca 2008 at 20:23Jak Ci się nie uda to zdecydowanie pędź na premierę – nie wiem czy sama się nie skuszę;)
„Nie kłam Kochanie” ten film z Adamczykiem?
30 marca 2008 at 20:38jakiż obłęd z tym „juno”… no teraz wiem że już na pewno nie mam ochoty tego oglądać… tak samo było z kodem da vinci… miałam na niego ochotę zanim media zrobily to co zrobiły… film obejrzałam dopiero niedawno i potwierdziły się moje najczarniejsze przypuszczenia… wiele hałasu o nic…
- AutorOdp.