Porozmawiajmy o samotnożci

  • Autor
    Odp.
  • pabel
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 24
    • Bywalec

    Witam wszystkich Forumowiczów chciałbym gorąco zaprosić do dyskusji i polemiki na temat Samotnożci i Osamotnienia…

    Portal Obcasy.pl chciałby włączyć się w próby walki z tym tematem.
    Chcielibyżmy pomagać zarówno kobietom jak i mężczyznom, którzy borykają się z samotnożcią w swoim życiu.
    A może szanowni Forumowicze znają kogoż z własnego otoczenia który może cierpieć z tego powodu????

    Samotnożć to duży problem naszych czasów, dlatego też zachęcam do przeczytania artykułów na ten temat Pani Zuzanny Celmer – znanej psychoterapeutki.

    [usunięto_link]

    [usunięto_link]

    Proszę o podzielenie się z nami swoimi opiniami, spostrzeżeniami lub ewentualnymi uwagami.
    Pytania zadawane na forum zostaną przesłane Pani Zuzannie a odpowiedzi sukcesywnie publikowane na forum.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    Witam……..szanownych Forumowiczów, macie może jakież pytania lub sugestie dotyczące tego tematu…………a może chcielibyżcie sie podzielić z Nami swoimi obserwacjami…………..Pozdrawiam

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    Ja również gorąco zapraszam do polemiki i podzielenia się swoimi sugestiami….Pozdrawiam

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    Samotnożć to strach, to brak wiary w siebie i w lepsze jutro.To bezustanny, uporczywy, głuchy ból.To kamień który leży na sercu i brak możliwożci aby go zrzucić.To pusta cisza w koło, to samotnożć wsród ludzi.

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    pięknie powiedziane – całkowita racja

    tequila
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 169
    • Zapaleniec

    No cóż samotnożć chyba nie jest aż taka straszna jak osamotnienie. Samotnożć to bez mała choroba cywilizacyjna. Żyjemy w swoich mieszkankach, pracujemy w swoich biurach i znowu mieszkamy w swoich mieszkankach. Tak jest cały czas. I w tym zawrotnym tempie życia zapominamy jak dobrze jest czasami przystanąć i pobyć trochę z drugim człowiekiem. A po pewnym czasie już nawet nie staramy sobie tego przypomnieć. I wtedy zaczyna się osamotnienie. Wtedy nie ma już nikogo, jestsię samym ze sobą. Samotnożć można „pokonać” a z osamotnieniem jest trudniej, bo trzeba pokonać samego siebie. Takiejest moje zdaniei moge się mylić.

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Witam wszystkich Forumowiczów chciałbym gorąco zaprosić do dyskusji i polemiki na temat Samotnożci i Osamotnienia…

    Portal Obcasy.pl chciałby włączyć się w próby walki z tym tematem.
    Chcielibyżmy pomagać zarówno kobietom jak i mężczyznom, którzy borykają się z samotnożcią w swoim życiu.
    A może szanowni Forumowicze znają kogoż z własnego otoczenia który może cierpieć z tego powodu????

    Samotnożć to duży problem naszych czasów, dlatego też zachęcam do przeczytania artykułów na ten temat Pani Zuzanny Celmer – znanej psychoterapeutki.

    [usunięto_link]

    [usunięto_link]

    Proszę o podzielenie się z nami swoimi opiniami, spostrzeżeniami lub ewentualnymi uwagami.
    Pytania zadawane na forum zostaną przesłane Pani Zuzannie a odpowiedzi sukcesywnie publikowane na forum.

    Mam do Was prożbę przeczytajcie te dwa arty i powiedzcie mi co o nich sądzicie i o tematyce ich

    Figa
    Keymaster
    • Tematów: 61
    • Odp.: 910
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Witam wszystkich Forumowiczów chciałbym gorąco zaprosić do dyskusji i polemiki na temat Samotnożci i Osamotnienia…

    Portal Obcasy.pl chciałby włączyć się w próby walki z tym tematem.
    Chcielibyżmy pomagać zarówno kobietom jak i mężczyznom, którzy borykają się z samotnożcią w swoim życiu.
    A może szanowni Forumowicze znają kogoż z własnego otoczenia który może cierpieć z tego powodu????

    Samotnożć to duży problem naszych czasów, dlatego też zachęcam do przeczytania artykułów na ten temat Pani Zuzanny Celmer – znanej psychoterapeutki.

    [usunięto_link]

    [usunięto_link]

    Proszę o podzielenie się z nami swoimi opiniami, spostrzeżeniami lub ewentualnymi uwagami.
    Pytania zadawane na forum zostaną przesłane Pani Zuzannie a odpowiedzi sukcesywnie publikowane na forum.

    Mam do Was prożbę przeczytajcie te dwa arty i powiedzcie mi co o nich sądzicie i o tematyce ich

    Ja rówież liczyłam na odczucia po przeczytaniu tego artykułu, sama autorka również czeka na meila 🙁

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1332
    • Maniak

    …myżlę że każdemu czasem doskwiera samotnożć, wszystko jednak zalezy od nas samych. Można mież wielu przyjaciół , rodzinę a mimo to czuć się samotnym:(:(
    Mam rodzine wiec sama nie jestem, ale samotna 🙁 zdarza się

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    [usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:

    …myżlę że każdemu czasem doskwiera samotnożć, wszystko jednak zalezy od nas samych. Można mież wielu przyjaciół , rodzinę a mimo to czuć się samotnym:(:(
    Mam rodzine wiec sama nie jestem, ale samotna 🙁 zdarza się

    Chyba każdy z Nas ma chwile samotnożci

    tequila
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 169
    • Zapaleniec

    Ja tam życzę wszytkim aby tych chwil było w życiu jak najmniej

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Ja tam życzę wszytkim aby tych chwil było w życiu jak najmniej

    Witaj Tequilka………ja też wszystkim tego życze ale niestety są one wpisany już w nasz scenariusz życia……

    tequila
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 169
    • Zapaleniec

    No cóż nazwij mnie idealistką, ale uważam że w większożci przypadkówto nasz wolny wybór zapewnia nam samotnożć i można jej uniknąc jak się tylko chce. Zresztą wydaje mi się, że akurat ty na samotnożć nie cierpisz. Chyba że osamotnienie??

    jakubek
    Keymaster
    • Tematów: 41
    • Odp.: 1043
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    No cóż nazwij mnie idealistką, ale uważam że w większożci przypadkówto nasz wolny wybór zapewnia nam samotnożć i można jej uniknąc jak się tylko chce. Zresztą wydaje mi się, że akurat ty na samotnożć nie cierpisz. Chyba że osamotnienie??

    Ale różnie bywało w życiu……….i nie wiadomo jak będzie

    tequila
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 169
    • Zapaleniec

    A jak jest?

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Porozmawiajmy o samotnożci"

Przewiń na górę