- AutorOdp.
- 2 stycznia 2012 at 14:41
Witajcie.
Za 2 tygodnie wybieram się do mojej siostry i jej męża na parapetówkę połączoną z ich zaręczynami. Chciałabym im kupić coż praktycznego do mieszkania. Może jakież fajne żelazko, ekspres do kawy, albo odkurzacz ? Np taki fajny, nowoczesny. Co myżlicie ?4 stycznia 2012 at 02:58polecam żwiece zapachowe – niedrogie, a dają dużo radożci 🙄
no i zapachy mogą być fantastyczne! jupi
9 stycznia 2012 at 12:16Ja należę do zwolenniczek praktycznych prezentów, więc jeżli domownicy uwielbiają kawę to kupuj im ekspres do kawy 😀 Przy okazji sama będziesz mogła liczyć zawsze na filiżankę dobrej kawy 😀
10 stycznia 2012 at 14:32A ekspres do kawy to nie za drogi prezent? Z tego co kojarzę to ich ceny oscylują w okolicach 400-1000 złotych. A może jakież fajne fondue?
11 stycznia 2012 at 10:56[usunięto_link] wrote:
A ekspres do kawy to nie za drogi prezent?
Tani nie jest, ale zawsze można jeszcze dogadać z innymi zaproszonymi osobami na parapetówkę, złożyć się i kupić jeden a porządny prezent. Przynajmniej ja tak często robię 😀
11 stycznia 2012 at 16:21[usunięto_link] wrote:
Witajcie.
Za 2 tygodnie wybieram się do mojej siostry i jej męża na parapetówkę połączoną z ich zaręczynami. Chciałabym im kupić coż praktycznego do mieszkania. Może jakież fajne żelazko, ekspres do kawy, albo odkurzacz ? Np taki fajny, nowoczesny. Co myżlicie ?To dobry pomysł jeżli masz taki gest. Podaruj również ładną paprotkę na szczężcie. 🙂
6 lutego 2012 at 16:20Jak widzę po dacie parapetówka już się odbyła, mam nadzieję, że huczna 8) . Co do meritum to najlepszy prezent to komplet noży, szkła lub ręczników …
14 lutego 2012 at 13:38żwietny link do outletu meblowego i faktycznie można natrafić na ciekawą okazję cenowঠna pewno przyda się taka stronka! Warto wiedzieć też, że na całkiem niezłe okazje cenowe można natrafić na portalu kupuje.to. Ostatnio sama kupiłam tam prezent – stojak na wino – praktyczny, a i w przystępnej cenie¦ możecie sobie zerknąć 🙂
30 marca 2012 at 10:16[usunięto_link] wrote:
Nie wiem, czy kupiła bym na prezent czajnik czy patelnię. Raczej jakież ozdoby albo komplet kieliszków, mi się strasznie podobają te kieliszki – [usunięto_link] chętnie kupiłabym sobie, ale na prezent też by się nadały.
A ja włażnie uważam inaczej. Lepiej kupić coż przydatnego, jak włażnie czajnik czy patelnie, niż brać się za kupowanie jakiż ozdób domowych. Skąd masz pewnożć, że ozdobami trafisz w gust obdarowywanego? Sama z autopsji wiem, że takie dodatki do domu zakupione przez kogoż innego, niż przeze mnie, zwykle lądują na strychu. Więc wolę kupić coż co się człowiekowi przyda, niż kolejne tzw. łapacze kurzu. Ja idę po świętach na parapetówkę do koleżanki z pracy (w końcu zakupiła sobie wymarzone mieszkanie na Starówce, zazdrożć mnie zżera), a, że kobieta z niej konkretna to od razu powiedziała czego oczekuje. I to jest dobre podejżcie, chociaż niektórym może się wydawać trochę zbyt zuchwałe. I kupuję jej włażnie patelnię, zamówiłam ze Stylowej Zastawy piękną ceramiczną Moneta do smażenia bez tłuszczu. Sama taką wybrała, taką dostanie. Wiem na pewno, że prezent będzie trafiony. 🙂
30 marca 2012 at 15:29Patelnia to jeszcze ok. ale czajnik jest taką rzeczą która chciałoby się wybrać samemu – on jednak stoi cały czas na wierzchu, często się go używa itp. Co innego jak się bardzo dobrze zna gust osoby obdarowywanej.
2 kwietnia 2012 at 07:34Masz rację, ale ozdoby też stoją na wierzchu. 🙂
4 kwietnia 2012 at 14:53Stoją, stoją ale łatwiej schować, wiesz np. za kwiatkiem albo tv ;).
12 kwietnia 2012 at 09:37Ale idąc tym tropem, czajnik też możemy schować np. do szafki.:)
19 kwietnia 2012 at 13:28Można ale byłoby to uciążliwe, o ile by z niego korzystali. Chyba, że wyciągać wtedy kiedy znajomi, od których dostało się ten czajnik, wpadną w odwiedziny:).
26 kwietnia 2012 at 14:53każdy przyniesie czajnik i z prezentu robi się kłopot.
Mimo wszystko najlepsze są pieniądze choć to mało oryginalny i wyszukany sposób obdarowania. - AutorOdp.