- AutorOdp.
- 29 marca 2008 at 16:17
to nie chodzi o robienie wrazenia czy podniecanie sie czyms, taki obraz jest ladny i tyle, tak samo jak ide ulica i widze na scianie zajebiste graffiti – tez rzuce na nie okiem bo jest ladne
wiadomo ze jak fota w playboyu jest slaba to nie zwracam na nia uwagi, tak jak mowilas o tych oliwkach czy cos w tym stylu – ale jest tam sporo na prawde fajnych fotek i tyle29 marca 2008 at 21:53Zgadzam sie.
To nie chodzi o to, czy patrzysz, bo Cie to fascynuje, czy nudzi, czy podnieca..
Patrzysz, bo jest ładne i choć sztuczne i próżne, brzydkie nie jest. NO i rzuca sie w oczy.Nagie kobiety w jakims CKMie to tak samo jak ładne auta, na ktore sie po prostu gapi 😯
30 marca 2008 at 06:28[usunięto_link] wrote:
Zgadzam sie.
To nie chodzi o to, czy patrzysz, bo Cie to fascynuje, czy nudzi, czy podnieca..
Patrzysz, bo jest ładne i choć sztuczne i próżne, brzydkie nie jest. NO i rzuca sie w oczy.Nagie kobiety w jakims CKMie to tak samo jak ładne auta, na ktore sie po prostu gapi 😯
my sie nie gapimy na auta. tak samo jak nie gapimy sie na wypiete dupska.
zrozum, ze sa ludzie z innym niz twoje poczuciem, estetyki.
ja rozumiem, ze ci, ktorzy pod tym wzgledem maja potrzeby raczej niewielkie, gapia sie na takie rzeczy z fascynacja. wiec…moze zrozum tych, ktorzy sie na to nie gapia.30 marca 2008 at 08:02Widzisz, nie zrozumialas mnie w ogole.
Nie pisalam o gapieniu sie Z EKSCYTACJĄ ale o gapieniu sie na cos, co sie rzuca w oczy i nieuniknione.
Owszem, aby otworzyc gazete trzeba pofatygowac sie juz samemu w przeciwienstwie do patrzenia na reklamy (i nie mow ze na bilboardy sie nie patrzysz bo masz poczucie estetyki!) ktore same sie o oczy rzucają.
Jestes kobitą, ja tez, wiec nie mam potrzeb czytac CKMu, choc pewnie gdyby moj czytał (A TEZ NIE CZYTA) czasem bym zajrzała. Ale ty powinnas zrozumiec tych, co lubią popatrzec- i niekoniecznie z ekscytacją.
Jak widzisz łądny kolor to tez od razu sie nie ekscytujesz pewnie..30 marca 2008 at 09:26owszem: sztuka sie ekscytuje.
na gole dupska uwagi nie zwracam. chronie tym samym moje poczucie estetyki.
30 marca 2008 at 11:03Na piękne rzeźby i obrazy tez nie zwracasz uwgi, bo są tam „golizny” i dupska?
Ciało człowieka jest piekne i zachwyce. Od zawsze jest to oczywiste.Dlatego mysle, ze z estetyką wyjeżdżac mi tu nie powinnaż.
30 marca 2008 at 11:50[usunięto_link] wrote:
Na piękne rzeźby i obrazy tez nie zwracasz uwgi, bo są tam „golizny” i dupska?
Ciało człowieka jest piekne i zachwyce. Od zawsze jest to oczywiste.Dlatego mysle, ze z estetyką wyjeżdżac mi tu nie powinnaż.
jesli nie odrozniasz dajmy na to venus z milo od golego dupska z ckm…to rozmawiac o czym za bardzo nie mamy.
dlatego…ja te dyskusje koncze.30 marca 2008 at 12:17oj tam taka gadka
wszystko jest dla ludzi
nie wszystko musi sie kazdemu podobac
proste30 marca 2008 at 14:28Wiesz parvati, za kilka wielków taki dzisiejszy lachon z CKMu moze tez robic furore w Muzeum..
30 marca 2008 at 14:35@Onione wrote:
Biorąc pod uwage staczanie sie ludzkosci po równi pochyłej.. całkiem prawdopodobne. Niestety.
No i o tym włażnie mówie..
30 marca 2008 at 14:41To był taki żart, nic do Ciebie nie mam.
Akurat w tym temacie- rozbierane foty- całkowicie zgadzam sie z Tobą.
30 marca 2008 at 16:29[usunięto_link] wrote:
@Onione wrote:
Biorąc pod uwage staczanie sie ludzkosci po równi pochyłej.. całkiem prawdopodobne. Niestety.
No i o tym włażnie mówie..
tyle ze onione wyraza sie o tym pejoratywnie. a tobie sie te foty podobaja.
oto roznica.30 marca 2008 at 19:19jakoż wątpię, żeby przytaczana tu po wielokroć venus stworzona została z taką samą myslą co foty lachonow z ckmu… a zatem pewnie to drugie nigdy nie stanie się sztuką w takim rozumieniu tego słowa… bez względu na to jak daleko po stoku poturla się nasze społeczeństwo…
ale to tylko moje przypuszczenia… 🙄
30 marca 2008 at 20:19A nie wiecie co to „sztuka nowoczesna”?
Nie podoba mi sie i często jest obrzydliwa, ale sztuką jest.
Począwszy od żciany zrobionej z opon do krzyży z poprzyklejanymi narządami płuciowymi obu płci.. :/
kwestia gustu, dla każdego coż innego.[usunięto_link] wrote:
tyle ze onione wyraza sie o tym pejoratywnie. a tobie sie te foty podobaja.
oto roznicaOwszem, wyrazila sie tak, zdarzylam zauwazyc. Natomiast chcąc- nie chcac- ujęła sedno sprawy i zgadzam sie z jej słowami.
A co do fot, ktos powiedzial ze mi sie PODOBAJĄ? Nie przywiazuje do nich wagi i nie oceniam. Po prostu czasem miło popatrzeć. Nie na wypiętą d***, ale na ciało kobiety i mężczyzny. Przekaz i intencja robienia takich zdjec moze nie byc najwlasciwsza, ale sam widok, jako taki nie musi byc obrzydliwy..30 marca 2008 at 20:36hm… cytuję sama siebie nie żebym była jakimż narcyzem czy coż… ale
to drugie nigdy nie stanie się sztuką w takim rozumieniu tego słowa…
takie jest moje zdanie. i w moim rozumieniu to że ktoż nazwal obsikaną wycieraczkę albo fotę z ckmu SZTUKĄ, to jeszcze nie znaczy że jest to sztuka (o ile w ogóle) wysokich lotów…
wszystko dla ludzi? pewnie. ale dla mnie pojęcie o sztuce żwiadczy o poziomie. cóż. ja wybieram venus.
- AutorOdp.