- Odp.
[usunięto_link] wrote:
To,że jest zdrowa nie jest powodem jej klasyfikacji 🙂
jest zdrowa więc jest suplementem diety. Nie klasyfikuje jej jako lekarstwo bo nim nie jest, jest owocem.
No ale nie oszukujmy sie jednak nie wszystkim pomaga.Moze jakoż tam dzieki niej nie bedziemy miec jakis wielkich powikłań przy zapaleniu pęcherza,ale jednak no mnie nie pomogła.
suplementy nie pomagają, dajcie spokój to czysty marketing, to ja leczę się asamaxem i nie wmacniam niczym jego działania chemicznie i jest ok
No dokładnie,zwłaszcza tak naprawde ze nadal jak piszesz- aga33 przyjmujesz lek-czyli chemie…
I po co? Skoro sa inne mozliwożci leczenia-skutecznego.Juz odpuszczę z tą żurawiną. Chciałam tylko Was zaczęcić do spożywania bo jest pyszna i na prawdę ma wiele wartożci i witamin:)
Co do pęcherza to będę obstawać przy furaginie i buscopanie.
A na co Tobie pomaga buscopan przy problemach z pęcherzem ?
Bo z tego co wiem to raczej działa on raczej na bóle brzucha …Z tego co mówił mój lekarz (który mi zalecił branie buscopanu w trakcie leczenia) zrozumiałam, ze jako lek rozkurczający działa włażnie w ten sposób na układ moczowy, który podczas infekcji bakteryjnej jaką miałam jest bardzo napięty i podrażniony.
No na pewno-przeciez do ginekologa tez mozesz isc jak czujesz ze masz zapalenie pęcherza.Mysle ze spokojnie nawet internista moze przepisac taka szczepionke.
z zapaleniem pęcherza to lepiej iżć do internisty lub urologa. ginekolog się mniej zajmuje takimi sprawami – fakt, u kobiet często problemy intymne są ze sobą powiązane, ale jak coż się złego dzieje tylko z pęcherzem, to lepiej do internisty a najlepiej do urologa.
co do szczepionek warto spróbować, aczkolwiek nie wiem, czy nie lepiej najpierw spróbować budować odpornożć dietą, ziołami, prouro (jeżli chodzi o pecherz), probiotykami… bo szczepionki są drogie a szanse że zadziałają są ok. 50%ale jak już zapalenie jest to szczepionka chyba nie pomoże/ trzeba się wyleczyć. Nie zaleczone infekcje niestety wracają…ciągle, przy każdej okazji.
Uważajcie z tą furaginą,bo prowadzi do dusznożci i zapażci,jeżli ktoż jest na nią uczulony,niedawno bliska mi osoba o mało co nie umarła,gdy zażyła 1 tabletkę furaginy.Ja brałam,ale mnie nic nie było.Strach pomyżleć co by to było jakby w porę karetka nie przyjechała.pozdrawiam
bardzo często nie mamy pojęcia że takie leki mogą nas uczulić-dobrze że o tym piszesz,a co zastosowaliżcie po takiej reakcji?
Tak to własnie jest kiedy zaczynamy sie leczyc na własna reke.Nic dobrego jak widac to nei przynosi,a tylko moze szkodzic naszemu organizmowi.
