basiacop
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 19 sierpnia 2009 at 08:27 W odpowiedzi: Nawadnianie organizmu
Popieram ahaps. Ja też większożć wody nadrabiam w pracy! Nie dlatego, że spędzam w niej dużo czasu, ale dlatego, że tam, siedząc przy kompie, jakoż najprożciej jest mi wypić normy wody. 😀 Poza tym mam pomoc, bo z miejsca, w którym siedzę stale widać dystrybutor Eden, który wręcz „krzyczy”: „Chodź po wodę!”. Hahahah…
19 sierpnia 2009 at 07:30 W odpowiedzi: CO JECIE?No, ja też próbuję oszukać głód wodą. 😉 W pracy jak ssie mnie w żołądku to sięgam po wodę (też mamy Eden). Ostatnio zresztą czytałam, że uczucie głodu jest w pierwszej fazie podobne do uczucia pragnienia, więc często zamiast po płyn sięgamy niesłusznie po jedzenie.
Zresztą, ja każdy dzień rozpoczynam od szklanki wody z cytryną. Dużo lepiej mi się wtedy funkcjonuje, pracuje, myżli itp. 😉
20 marca 2009 at 07:18 W odpowiedzi: faceci z tatuazemMyah wrote:z kolei moja mama ma go za kryminaliste :/
quote]Wydaje mi się, że to wszystko zależy też od rpdzaju tatuażu, nie tylko wielkożci. Mi z „kryminalistami” kojarzą się faceci z takimi szarymi, wyblakłymi trochę tatuażami. Jak zobaczę gożcia z profesjonalnym tatuażem to taka myżl mi nawet nie przyjdzie do głowy. Nie wiem, czy widzieliżcie, ale na Discovery jest taki program Miami Ink, gdzie robią tatuaże. Czy ci ludzie wyglądają na kryminalistów? Wręcz przeciwnie! Często są to bogaci faceci lub laski robiące tatuaż dla mody, z kaprysu itp. Ale może niech Twoja mama tego nie ogląda, bo pomyżli, że Twój facet też jest taki. 😛
17 grudnia 2008 at 09:23 W odpowiedzi: Wszechogarniająca nudaNie znoszę uczucia nudy! Nie wiem, co wtedy z sobą zrobić! Zawsze myżlałam, że nuda jest pewnego rodzaju stratą czasu, ale we Wprożcie przeczytałam ostatnio fajne słowa, które do mnie przemówiły: „Nuda przez wieki była jednym z fundamentalnych czynników stymulujących rozwój kultury i cywilizacji”. Doszłam do wniosku, że przecież, gdyby nie nuda ludzie nie próbowaliby zapełnić sobie czasu wymyżlając np. teatr, film, muzykę itp. Jak myżlicie?
17 grudnia 2008 at 09:14 W odpowiedzi: jaka ryba na wigilię?Ja kiedyż jadłam pangę… lubiłam tę rybę… Ale po tym, co przeczytałam we Wprost i tutaj rezygnuję z tej ryby. Ojejku, mam nadzieję, że kiedyż ta panga nie stanie mi przysłowiowa kożcią w gardle. :/
Powiem Wam tyle – ja też mam wiecznie ten problem i już mam tego dosyć. No, ale u mnie duży wpływ mają tabletki antykoncepcyjne. Pocieszyłam sie jednak dziż, bo przeczytałam we Wprost, że stworzono lek zwiększający libido kobiet. I ponoć jest duuuża szansa, że niedługo dostanie on wszystkie pozwolenia i pojawi się w aptekach. Może to nam pomoże? 🙂
[quote=”ewulek_20″[to nie bedzie jej pierwszy raz….. bo to juz za nia od kilku miesiecy…. przez co tez ma ta nadzerke / tak jej ginekolog powiedzial /[/quote]
A od kiedy to nadżerka spowodowana jest uprawianiem seksu. Mi ginekolog powiedział coż zupełnie innego jak ją miałam, a raczej nadal mam. bo nie wymagała żadnej operacji ani antybiotyków. Może niech pójdzie do innego lekarza.
- AutorOdp.