kocur1507
Twoje odp. na forum:
-
AutorOdp.
-
24 sierpnia 2009 at 20:26 W odpowiedzi: myżlenie o eks
[usunięto_link] wrote:
Mi by było strasznie przykro, jakbym obczaiła, że mój chłopak szuka informacji o swoich byłych dziewczynach, tak sobie, z nudów. Ale wiem, że to nie ten typ 😛
a to ma sie rozumieć, że lepiej byż sie czuła jakby sie z nimi spotkał na kawe zamiast ot tak zerknąć na necie, być może włażnie z nudów…? z tego co tu radzisz, tak włażnie wynika
24 sierpnia 2009 at 17:23 W odpowiedzi: walczyc czy odpuscic?można mieć wątpliwożci co bycia razem, bo wiadomo, że są w życiu chwile zwątpienia, ale jak Ci dziewczyna mówi, że jest pewna, że między wami nie ma „tego czegoż”, a już co gorsza mówi, że traktuje Cie jak kumpla to dla mnie już coż jest nie tak…
ja też, owszem, bałam sie takiego zaangażowania „na poważnie” ale to było na początku związku, kiedy było to dla mnie całkowitą abstrakcją…jednak obecnie nie wyobrażam sobie, żeby mogło „to coż” między nami tak po prostu zniknąć…
24 sierpnia 2009 at 14:22 W odpowiedzi: walczyc czy odpuscic?skoro Twoja dziewczyna jest pewna, że Cie kocha tylko przez okres, kiedy jest sie jeszcze w tym tzw. transie zakochania i nie myżli sie logicznie tylko sterują nami hormony to współczuje, bo miłożć nie na tym polega…
jeżli po pół roku dziewczyna zaczyna sie wycofywać itp to albo jeszcze nie dojrzała do związku albo nie jest wam dane być razem…w każdym razie stan zakochania nigdy nie będzie trwał wiecznie i dopiero jak on minie przekonujemy sie czy chcemy z kimż być na dłużej…
24 sierpnia 2009 at 13:22 W odpowiedzi: myżlenie o eksnie mam takich dożwiadczeń, bo jestem w związku prawie 1,5 roku i nie miałam przedtem nikogo na poważnie 😉
jednak to, co piszesz wydaje mi sie normalnym zjawiskiem, bo jeżli swoich poprzednich partnerów traktowałaż poważnie, a nie jako przelotne znajomożci to zawsze będą w jakiż tam sposób czężcią Twojego życia 😉 i może wydawać sie to nie fair w stosunku do obecnego chłopaka ale chyba każdego ciekawi jak poprzedni partner ułożył sobie życia, tak ot z ludzkiej ciekawożci 😉
22 sierpnia 2009 at 22:17 W odpowiedzi: Smutny problemraczej nie ma takiej opcji żeby była to depresja, bo podobno osoby na nią chore nie dostrzegają problemu, więc także nie mówią, że czują sie fatalnie itp.
21 sierpnia 2009 at 15:53 W odpowiedzi: kochać przyjaciela … facetatylko będzie gorzej jak to uczucie nie zostanie odwzajemnione…
a swoją drogą…cropka, mogłaż sie dopisać do założonego przez siebie tematu a nie zajmować czas moderatorom 😉
20 sierpnia 2009 at 19:01 W odpowiedzi: witam Was mam pytanko wazne[usunięto_link] wrote:
powiem Ci że nie..
bo nie mam teraz do tego głowy bo sie boje;/ w srode mam okres dostać zobaczymy czy dostane..;)skoro Ci err pomógła w jedyny sposób możliwy na forum to może byż sie tym chociaż zainteresowała…? 🙄 Boże, logiczne myżlenie chyba sie poszło…
20 sierpnia 2009 at 18:58 W odpowiedzi: potrzebuje pomocy bo juz sobie nie radze:(to czemu nie napiszesz tego tutaj? nie czaje… 🙄
17 sierpnia 2009 at 10:47 W odpowiedzi: Żele (bynajmniej nie pod prysznic;) )yoanna, my sie ostatnio szarpneliżmy na play o 😛 i po pierwszym wypróbowaniu nie odczułam jakiegoż trzęsienia ziemi ale już przy kolejnych jest naprawde fantastycznie 😀 nie wiem dlaczego akurat tak, ale na innym forum i tak samo na stronie durexa pisały babki, że z każdym razem doznania są silniejsze, więc coż w tym jest 😉 ja osobiżcie polecam pomimo tej ceny – jest bardzo wydajny 😉
16 sierpnia 2009 at 17:07 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(no sory, ale nie zawsze dostajemy to czego oczekujemy…w tym wypadku słowa otuchy to „niedzwiedzia przysługa” bo jak sie autorka nie otrząsnie w pore to ze swoim podejżciem może sobie co najwyżej znalezc jakiegoż zakompleksionego chłoptasia, który uwiesi sie na jej ramieniu i będzie na wszystko grzecznie potakiwał… 🙄
13 sierpnia 2009 at 12:32 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(popieram mrówke, różne typy chodzą po tym żwiecie i płeć tu nie ma nic do rzeczy…
też sie włażnie zastanawiam po co Ci facet skoro masz takie poglądy…to już nawet nie jest feminizm, bo uznajesz mężczyzn za niższy gatunek…
12 sierpnia 2009 at 19:53 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(jakoż tak mam nieodparte wrażenie, że to z wiekiem nie ma aż tak wiele wspólnego 😉
12 sierpnia 2009 at 18:32 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(może po prostu trafiałeż na dziewczyny, którym odpowiadał taki typ człowieka jak Ty 😉 ja Cie nie krytykuje ale pewne rzeczy nie zmianiają sie tak po prostu z wiekiem 😉 poza tym ja nie mówie o sytuacji kiedy dochodzi praca itp więc wiadomo, że pisanie esów jest bez sensu 😉
nie wiem ile sie takich zdarza na sto, mi sie nawet jest ciężko dogadać z osobami w moim wieku i yyy…na pewno nidgy nie całowałabym sie na na srodku szkoły, żeby sie pokazać czy jakież takie krzywe akcje 🙄
12 sierpnia 2009 at 18:18 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(ale sie bujnąłeż 😆
słuchaj, ja Ciebie nie obrażam a Ty nastomiast generalizujesz wszystkie 18-nastki a wychwalasz te starsze…byż sie zdziwił jak często sie zdarzają takie, które sie zachowują jakby sie pozamieniały rozumami z tymi podobno tępymi 18-nastkami 😉 ale jak Ci z tym wygodnie to żyj w przekonianiu, że im starsze tym mądrzejsze 😛 prawda jest taka, że jakbym nie wpisała wieku to straciłbyż włażciwie podstawowy argument 😉
12 sierpnia 2009 at 17:59 W odpowiedzi: mój chłopak mnie olewa :(o boże… :O współczuje Twojej byłej/obecnej/przyszłej lasce… ;)[/b]
-
AutorOdp.