ola1985
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 3 maja 2010 at 16:26 W odpowiedzi: jego drobne kłamstewa, dlaczego to robi?
I też taki mam zamiar. Nie chce i nie mam zamiaru już zanim latać 😉 niech zateskni i niech ma czas na swoje sprawy, a jak go przerosną to do kogo wtedy będzie miał pretensje ❓
Dziż obiecał mi wieczorem spotkanie, ale i tak pewnie będzie zbyt zmęczony i zajęty żeby się spotkać, wkońcu wróci od mamusi :haha:3 maja 2010 at 15:35 W odpowiedzi: jego drobne kłamstewa, dlaczego to robi?Jesteżmy ze soboa 5 miesięcy więc trudno mówić o przyzwyczajeniu. Chociaż już mam dożc jego wymówek,tłumaczeń, a potem obrażania się i mówienia jak ty nic nie rozumiesz. Szkoda, że tylko ja mam się wykazać empatią 👿
Zresztą to ja ostatnio się zachowywałam ja facet staram się , proszę o spotkanie, a on jak roskapryszona panienka….3 maja 2010 at 08:02 W odpowiedzi: jego drobne kłamstewa, dlaczego to robi?Tak coż w tym jest, do wczoraj widziałam wszystko inaczej. Kolejne ”zgrzyty” u nas, oczywiżcie winą obarczył mnie. To ja nie potrafię zrozumieć, że on musi napisać prace inżynierską, a ja swoją napisałam i go wogóle nie rozumiem. Nierozumiem, że on ma prace zarobkową i zwyczajnie nie wyrabia, a skoro ja mam czas to oczekuję że on też musi go mieć. Szkoda że nie wziął pod uwagę, że nie znajduje nawet jednego dnia żeby mi pożwięcić.
Chyba nie chce już z nim być. To znaczy serce mówi, że kocham, a rozum daj sobie spokój 😥27 kwietnia 2010 at 11:03 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymJeżli chodzi o oglądanie się za innymi kobietami, to doskonale wiem że to robi, miałam na mysli to że nigdy nie robi tego przy mnie. Nie myle uczucia z pożadaniem, na naszym etapie pożadanie jest czymż całkiem normalnym, logiczne że z czasem słabnie.
Owszem jestem zangazowana i trudno jest mi to ukryć, a co do mojego chłopaka to mam wrażenie że poczuł się bardzo bezpiecznie i ma wrażenie że będe zawsze czekać, a tak nie będzie jak się nic nie zmieni.
Jeżli chodzi o pisanie to napisał z własnej nie przeymuszinej woli, nie odpisanie.
Nie wiem co o tym myżleć, rozumiem że ma duzo na głowie praca, pisanie pracy dyplomowej,jednak wydaje mi się że to nie jest powód jego zachowania…..26 kwietnia 2010 at 13:45 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymSam z siebie napisał raz, potem zamilkł do momentu aż napisałam że wracam do domu, zaproponował wtedy, że po mne przyjedzie.Nie zaprzecze miły fakt 🙂
Wiem o jego kłopotach i zawsze starałam się go wesprzeć jak tylko umiałam.
Jesli chodzi o oglądanie się za innymi kobietami nigdy nie robi tego przy mnie, bedąc nieskromna ja po prostu wiem jak bardzo mu się podobam fizycznie, co nie zmienia tego jak się ostatnio zachowuje.
Owszem mamy mały staż, ale już troszke razem przeżliżmy ponoć to umacnia związek 😕
Włażciwie to troszke boje sie tego, że powie przecież wszytko jest ok nie przejmuj się, nie panikuj. Zakończy rozmowe nie chcąc jej dalej prowadzić 😥26 kwietnia 2010 at 07:40 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymtak a czy to jest normalne, że nie wiem co robił przez pół tygodnia?
25 kwietnia 2010 at 19:55 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymJeżli chodzi o urażenie to spokojnie nie czuje się urażona. Wiem doskonale co miałaż na myżli 🙂
Czasmi się po prosty czuje jak się do siebie oddala. W naszym przypadku to nie wrózy nic dobrego 🙁 mieliżmy ostatnio problemy…
Dziż jednak miło mnie zaskoczył, wyjechał po mnie na dworzec mimo, że go o to nie prosiłam.
Ostatnio czuję sie jednak bardziej dobrą koleżanką niż partnerką, to mnie przeraża 😥25 kwietnia 2010 at 18:48 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całym[usunięto_link] wrote:
Może to po porostu ta faza w której mija zauroczenie i chęć pokazania się z jak najlepszej strony. 5 miesięcy „udawania” kogoż kim się nie jest potrafi zmęczyć 🙄
Nigdy przed sobą niczego nie udawalismy. Zawsze byliżmu sobą mieliżmy już eiele sytuacji, w których nie dalo się niczego udawać.
22 kwietnia 2010 at 06:05 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymJestesmy parą 5 miesięcy dlatego dziwi mnie takie zachowanie 🙁 Dlatego uważam, że coż jest nie tak w jego zachowaniu. Ostatnio mielsiżmy „zgrzyty”, ale wszystko sobie wyjasniliżmy. Nie wiem co o tym mysleć boje się, że mnie oszukuje, z drugiej strony coż w żrodku mówi mi że tak nie jest.
Wiem najlepszym rozwiązaniem byłaby szczera rozmowa, ale będzie musiała poczekać do niedzieli z powodu mojego wyjazdu.21 kwietnia 2010 at 16:36 W odpowiedzi: czy on się dziwnie zachowuje czy to ja szukam dziury w całymNigdy go nie ograniczałam tak samo jak on mnie, co zawsze nam sie podobało.
Tak naprawde tu nie chodzi o ciągłe „spowiadanie” się z tego co się robiło, ale nie uważam że jesteżmy parą tak długo żeby ograniczać kontakty do stopnia jaki uczynił to mój chłopak.
Trudno nie mieć podejrzeń, kiedy jego praca polega na wyjazdach nie wiem wtedy co robi mogę mu tylko ufać. Jednak już zdązył to zaufanie nadszarpnąć 🙁19 kwietnia 2010 at 21:13 W odpowiedzi: Drobne kłamstewko? Dlaczego to robiUzyskałam odpowiedz której się spodziewałam „pojechałem pózniej, bo zapomniałem paru rzeczy, więc byłem przed 23 na miejscu. Dlaczego pytasz ??” Cóż musze przyznać, że brzmi to logicznie. Nie moge mu zarzucić, że tak nie było bo nie wiem tego.
19 kwietnia 2010 at 16:36 W odpowiedzi: Drobne kłamstewko? Dlaczego to robiWiem, że skończy się to cichymi dnami jak mu zarzuce że wogóle nie był w domu. Mam dowód że nie był wieczorem w piątek, a mógł pojechać w sobotę. Co niezmienia faktu, że mnie oszukał.
Zarzuci mi nadnierną kontrole, a ja nie mam ochoty się tłumaczyć mimo że nie robie nic złego, to przypadek że się dowiedziałam że nie wyjechał do domu wieczorem.18 kwietnia 2010 at 20:05 W odpowiedzi: Czy wysportowana sylwetka jest atutem?@zasadniczy wrote:
Wysportowany nie znaczy napakowany
Tak ale ta uwaga nie domnie tylko do mojego przedmówcy.
18 kwietnia 2010 at 18:40 W odpowiedzi: Czy wysportowana sylwetka jest atutem?[usunięto_link] wrote:
Niestety to co pisaly poprzedniczki jest bzdura. Kazda az sie slini jak widzi napakowanego facet…
HAHA!! dobre, ale nie prawdziwe. Znam wiele dziewczyn, których nie pociągaju „napakowani” panowie.
Napewno nie „slinie” na widok takiego pana.18 kwietnia 2010 at 09:53 W odpowiedzi: Czy wysportowana sylwetka jest atutem?A moim zdaniem nie ma wysportowana sylwetka zadnego znaczenia. Owszem liczy się tzw. pierwsze wrażenie i zgodze się, że jest ono „wystawiane” za pomocą tego co widzimy. Jednak każdy człowiek jest innny i podobają mu się inne rzeczy i fizycznie pociągają różne osoby. Tak samo jak jedan mężczyzna woli brunetki, drugi blondynki, tak samo panie mają swoje gusta. Jedna obejrzy się za wysportowaną sylwetką, następna za szczupłym, inna pani woli pana z brzuszkiem jak np. ja gustuje w panach, którzy mają troche więcej ciałka nie koniecznie wysportowanaego, choć sama należe do szczupłych.
Tu chodzi tylko o kwestie gustu. - AutorOdp.