PantofelekMezaty
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 5 grudnia 2008 at 18:49 W odpowiedzi: Zazdrożć
u mnie jest tak, ze ja jestem zazdrosna jego patrzeniem na inne…i czasami robię zołzowate uwagi na ten tema, ale on jest czasami zazdrosny jeszcze bardziej, zwłaszcza kiedy jakiegoż dnia staram się wyjątkowo dobrze wyglądać w pracy, najczężciej przed wyjżciem stara się mnie zjeżć:D a po w ogóle nie może wytrzymać i próbuje się dobierać do deseru w trakcie robienia obiadu:D
ja też polecam rozbudzanie swojej wyobraźni zamiast kupowania nie wiadomo czemu feromonów, jeżeli już to ja bardzo lubię perfumy swojego faceta i czasem zdarza mi się oglądać za jego cudownym zapachem, prawie jak w reklamie:) A jeżeli ja mam chęć na coż więcej, to pozwalam sobie na małe insynuacje moich niezaspokojonych pragnień czy innych kuszących rzeczy, które go zmotywują do działania:D
oj to stracił wiele wiele dobrego… u mnie po takim dniu z smsami wieczorem była wielka eksplozja podniecenia utrzymywanego przez cały dzień w ryzach:) W pracy jak na szpilkach:)
2 grudnia 2008 at 18:54 W odpowiedzi: mężczyzna a kupno samochoduproblemy są różne, większe i mniejsze, ale na tym forum nie ma obowiązku zakładania samych ciężkich przypadków problemów, czy nie tak? ja mam taki problem, nie mogę przez niego spać w nocy i dlatego szukam porady na forum…bo jak mam masę cichych dni albo głożnych kłótni to chce to rozwiązać, a znalezienie porady może mi w tym pomóc. i tyle.
1 grudnia 2008 at 13:57 W odpowiedzi: mężczyzna a kupno samochoduja też lubię duże, stabilne auta jak mój mąż i włażnie ta v70 jest naszym takim marzeniem, ale włażnie nie bita, bo co z niej będzie za pół roku? Jaką ja mam mieć pewnożć, skoro nie ufam sprzedającemu już na wejżciu. Oh wiecie tak trudno tego swojego osła, za przeproszeniem przekonać. Jako pierwszy włażciciel nie będziemy się wspólnie stresować u mechanika, że mamy posklejany samochód z nie wiadomo czego. Ja tam wolę żwięty spokój.
1 grudnia 2008 at 11:27 W odpowiedzi: lubicie buty na obcasach?to tak jakbyż pytała, czy każda kobieta lubi czuć się sexy, widzieć pożądliwy wzrok na sobie swojego mężczyzny, który jej mówi, że zaraz, że jeszcze chwilka, a ona nie wytrzyma i się po prostu na nią…
28 listopada 2008 at 18:04 W odpowiedzi: Uczulenie na kotyja mam tak samo na kota mam a na psa nie mam:) psa mam w domu rodziców i nie ma najmniejszego problemu
27 listopada 2008 at 19:49 W odpowiedzi: mężczyzna a kupno samochoduNo tak, żaden facet na babskim forum mi nie pomoże, ale co tam myżlałam, że kłótnie o samochód są normalką:) No ale już doszłam z nim do ładu i wspólnie zgodziliżmy się na moją propozycję v50, podczas gdy mój mężulek obstawiał za v70, z tym że namawiał go kumpel którego szczerze nie znoszę…I w dodatku, chciał mu wcisnąć puknięte autko:( wrr
27 listopada 2008 at 14:56 W odpowiedzi: alergia na pleżniemi na testach wyszedł 8/10 i dlatego chciałabym wyczuć co mi wolno czego nie, czy kieliszek wina mi zaszkodzi i zacznę się dusić, no nie wiem
26 listopada 2008 at 13:53 W odpowiedzi: faceci w stringacha dla mnie kiedyż facet dla urozmaicenia swoich wdzięków pokazał mi się w bardzo bardzo wyciętych stringach i to było sexy:) ale to chyba zależy od męskich pożladków:D
normalnie nosił bokserki:)
a w związkach ludzie powinni chyba wiedzieć, co ich kręci, czy bardzo dosadna seksualnożć czy taka bardziej subtelna. Nie ma nic gorszego wysłać dosadnego smska facetowi lubiącemu subtelnożci i na odwrót:) Jak widzę panie preferują subtelnie
Bo my kobiety chciałybyżmy uwieżć słowem, niedomówieniem, dwuznacznożcią mężczyznę… A tu nam mówisz kobieto wyłóż kawę na ławę, albo nic z tego…po prostu straszne:)
14 listopada 2008 at 19:41 W odpowiedzi: co robić gdy wypiło się za dużo?Czasami jednak jest trudno, a przynajmniej dla niektórych wyczuć tą subtelną granicę, kiedy pije się jednego drinka, potem drugiego i wcale nie czuć w nich alkoholu, ja tak miałam pijąc wave’a a on jest z truskawkami. Udało się na szczężcie czmychnąć po angielsku:) chyba jednak takie sytuacje zdarzają się czężciej facetom, niż kobietom, przynajmniej tak zaobserwowałam
Czasami życie płata bardzo dziwne figle, bo ostatnie cztery dni weekendu wiele zmieniły w moim życiu, związku, małżeństwie na tyle mocno, że odechciało mi się byłego kochanka. Obecny mężokochanek zaskoczył mnie tak jak żaden mężczyzna nigdy wczeżniej. A zaczęło się od głupiego flirtu na przyjęciu u przyjaciół w piątek, o którym dowiedziałam się 10 min przed pojawieniem się tam:) Nie wiem czy coż słyszałyżcie o grze wstępnej pl, ale co oni wyprawiają na imprezach, to mnie szczerz zaskoczyło i w każdym razie polecam:) a mego lubego zainspirowało do…. kreatywnożci.
Dzieki za wszystkie rady:)absolutnie nic nie chcę osiągnąć, w zasadzie nie powinnam o tym już mówić… Rutyna, codziennożć ma swoje wady i może dlatego wpadają do głowy takie głupie pomysły i myżli szaleją co by było gdyby…
- AutorOdp.