Specter
Twoje odp. na forum:
-
AutorOdp.
-
12 lutego 2008 at 15:43 W odpowiedzi: autoryzowane serwisy samochodowe
[usunięto_link] wrote:
mi chodzi o aso volvo bo maja teraz rabaty na naprawy i czesci i myslalam co by nie skorzystac z tego tylko nie wiem jak jest u nich z naprawami co bym sie nie wpakowala w jakies klopoty
Dając auto do ASO (gdy nie masz naprawdę zaufanego mechanika) masz pewnożć, że do ewentualnych napraw i serwisu zostaną zastosowane oryginalne czężci (a nie np. jakież chińskie ich zamienniki). Jest to szczególnie ważne w przypadku nowszych aut. No i otrzymujesz wszystko na piżmie… co też nie jest bez znaczenia.
Co do jakożci usług – to wszystko zależy od „specjalistów”, którzy tam pracują. Firma Volvo ma dobrą renomę na rynku więc ASO bym się nie obawiał, choć z żadnym serwisem do tej pory do czynienia nie miałem.12 lutego 2008 at 15:11 W odpowiedzi: podpisy dla naszych chlopcow :)[usunięto_link] wrote:
Jak czytam te nazwy to już się żmieje a co dopiero by było jak za każdym razem wchodząc na forum i widzę nick-Spencer a pod nim Pantofel czy gumiak (bez obrazy proszę) 🙂
Spoko 😉 i tak przekręciłaż 8) 😀
12 lutego 2008 at 09:38 W odpowiedzi: kolekcje wiosna-lato 2008Do zaniepokojonych moim miejscem zamieszkania poszło PW 😉 z wyjażnieniem…
… nie – po kurtkę jeszcze się nie wybrałem 😉
11 lutego 2008 at 21:42 W odpowiedzi: podpisy dla naszych chlopcow :)@Olguż wrote:
Przecież facetów jest tak mało, że chyba to nie jest wielki problem? 🙂
Ja tam zawsze uważałem, że to nie ilożć się liczy 😉 8) …
Dla mnie to nie problem11 lutego 2008 at 18:42 W odpowiedzi: Witajcie!Wszystko przez ten avatar 😉
Witamy, witamy 🙂11 lutego 2008 at 17:47 W odpowiedzi: podpisy dla naszych chlopcow :)Ech mi tak jak jest nie przeszkadza… aczkolwiek trampkiem np. bym nie chciał być 😉
11 lutego 2008 at 10:05 W odpowiedzi: kolekcje wiosna-lato 2008[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Cóż ja mógłbym Wam powiedzieć…
Chyba tylko to, że muszę sobie zakupić kurtkę na wiosnę, ale z moim zapałem do zakupów może być to nie lada wyzwanie 😉Moze pomoc sie przyda?? 😉
😀 O taaak – najlepiej jakby ktoż ze mną na zakupy się wybrał 😉
11 lutego 2008 at 09:34 W odpowiedzi: kolekcje wiosna-lato 2008@Olguż wrote:
Specter, a co chciałbyż powiedzieć na temat nowych kolekcji? 😉
Cóż ja mógłbym Wam powiedzieć…
Chyba tylko to, że muszę sobie zakupić kurtkę na wiosnę, ale z moim zapałem do zakupów może być to nie lada wyzwanie 😉10 lutego 2008 at 21:17 W odpowiedzi: Dzień dobry![usunięto_link] wrote:
Witam wszystkie forumowiczki !;)
Witam Forumowiczkę 😉
Owocnego postowania..10 lutego 2008 at 09:58 W odpowiedzi: kolekcje wiosna-lato 2008A może pogadamy o kolekcjach? 😉
9 lutego 2008 at 00:41 W odpowiedzi: nagle przestal sie odzywac..Ej tam Lexi – nie marudź 😉 Nie ma już niepewnożci, czekania… teraz jest już nowy etap – i tego się trzymaj.
Za mną włażnie jeden z trudniejszych … i smutniejszych wieczorów (o tym pewnie nie wie nikt 😉 )… ale wiesz co? Użmiecham się – bo wiem, że będzie dobrze… i Ty też musisz w to wierzyć. Trzym się 😉9 lutego 2008 at 00:41 W odpowiedzi: nagle przestal sie odzywac..Ej tam Lexi – nie marudź 😉 Nie ma już niepewnożci, czekania… teraz jest już nowy etap – i tego się trzymaj.
Za mną włażnie jeden z trudniejszych … i smutniejszych wieczorów (o tym pewnie nie wie nikt 😉 )… ale wiesz co? Użmiecham się – bo wiem, że będzie dobrze… i Ty też musisz w to wierzyć. Trzym się 😉7 lutego 2008 at 22:00 W odpowiedzi: nagle przestal sie odzywac..Lexi – nie użmiałem się 😉
A co do wyrzucenia kogokolwiek z życia to… nie wiem – jeszcze nikogo z niego nie wyrzuciłem. A takie wyrzucenie kogoż ze swojego życia bez słowa – dla wielu osób jest po prostu wygodne – czasem najprostsze słowa wypowiedzieć jest najtrudniej – co nie? A jeżli ktoż do tego boi się to zrobić bo jest po prostu nieodpowiedzialnym tchórzem… to tak to włażnie wygląda. Ale tak jak mówisz: „to się zakończyło” – teraz jest czas żeby zająć się sobą 😉7 lutego 2008 at 22:00 W odpowiedzi: nagle przestal sie odzywac..Lexi – nie użmiałem się 😉
A co do wyrzucenia kogokolwiek z życia to… nie wiem – jeszcze nikogo z niego nie wyrzuciłem. A takie wyrzucenie kogoż ze swojego życia bez słowa – dla wielu osób jest po prostu wygodne – czasem najprostsze słowa wypowiedzieć jest najtrudniej – co nie? A jeżli ktoż do tego boi się to zrobić bo jest po prostu nieodpowiedzialnym tchórzem… to tak to włażnie wygląda. Ale tak jak mówisz: „to się zakończyło” – teraz jest czas żeby zająć się sobą 😉7 lutego 2008 at 21:47 W odpowiedzi: Co teraz robicie?Echh.. Jeżli chodzi o złe wiadomożci to na nie niestety najtrudniej coż poradzić…
Trzymaj się… -
AutorOdp.