- Odp.
gdybyż chociaż jeden raz miała możliwożć użycia kolagenu to nie pisałabyż, że to kolejna reklama. Jestem rok po operacji tarczycy i trzy miesiące stosuję 1 buteleczkę kolagenu. Blizny pooperacyjnej prawie nie widać !!!! Skóra na twarzy i dekoltcie jest wygładzona i co najważniejsze widzą to moje koleżanki. pozdrawiam
😆 jasne.
twierdze ze osoba ktora ma za soba pare postow i reklamuje jakis kosmetyk slowami „wspomagają walkę z procesem starzenia się skóry dzięki zawartemu w składzie niespotykanego w standardowych kosmetykach nasyceniu substancjami aktywnymi” brzmi jak ulotka i zdania nie zmienietez uwielbiam to maselko. w ogole waniliowe i czekoladowe tez:))) aaa ostatnio widzialam bursztynowe. ale nie kupilam, bo mam jeszcze zapas smarowaczy.
Uwielbiam masła;p. Miałam kakaowe, teraz jeszcze mam trochę waniliowego. A oprócz tego niedawno kupiłam z dax cosmetics- jabłkowo – gruszkowe, w sumie nie jest złe, ale ziaja jest najlepsza;p.
Co do garniera czerwonego, to stoi w łazience, smaruję się nim 2 razy w tygodniu wieczorem, jakoż zapach mnie nie przekonuje. Kocham balsamy do ciała i olejki:D
@Onione wrote:
Ostatnio najlepiej służy mi masło oliwkowe do ciała (ziaja). A czerwonego Garniera weg do kosza. 8)
Czemu do kosza? Ja włażnie stosuję i jest super, tak samo jak biały…
I dobry jest też balsam SSS z Avinu ten „Zimowa miękkożć”.Może tak po prostu skóra Twoja tak reaguje… Bo u mnie się wchłania idealnie i wcale się nie klei. Ja tam jestem zadowolona.
Ja ostatnio dostałam od szwagierki balsam do ciała z Sephory – zielony.
Bardzo fajny, szybko się wchłania, „nie lepię się”. 😛ja sobie w związku z wiosną kupiłam balsam brązujący dove summer glow miałam go w tamtym roku i dla mnie jest najlepszy i jeszczeprzy zakupie dostałam krem do twarzy gratis
😀a ja kupilam maslo do ciala joanny-wersje kawowa. prawie tak samo fajne jak zaja. maslana konsystencja, zapach…hmmm…jogurtu kawowego dosc dlugo utrzymujacy sie na skorze. w porzadku.
Też kupiłam 2 balsamy, bo weszłam na allegro i z nudów zaczęłam klikać na kosmetyki, a przy tym trochę się tego wszystkiego nazbierało. 😛
A balsamy to wzięłam tym razem owocowe: truskawka i mandarynka. Bo wszystkiego trzeba spróbować. 😀Ja używam:
– Nivea (granatowa)
– Nivea Sensitive Balance
-Masło kakaowe
-Dove z jedwabiem
-L’oreal Nutri Soft jest fantastyczny do skóry suchej
– Beauty Milky Bielendy – całkiem niezłaZimą masło kakaowe, L’oreal Nutri Soft,
a latem Dove z jedwabiem bo ma żliczne złote drobinki, które w słońcu delikatnie się mienia 😀 a reszta balsamików to na zmiane raz taki raz taki, zależy od nastroju 🙂dove summer glow jest bardzo fajny, niezawodny nivea niebieski, a ostatnio garnier czerwony formuła kanadyjska czy jakoż tak 😆 też bardzo fajny
