- AutorOdp.
- 1 czerwca 2009 at 14:32
To tak samo, jak po długim okresie ubogiej diety zjeżć ogromny obiad. Kończy się zazwyczaj długim przebywaniem w ubikacji:P W tym przypadku systematycznie pić i będą wyniki 🙂
2 czerwca 2009 at 09:29Myżlałam, żę tylko ja mam problemy ze snem,a ostatnio poznaję coraz więcej osób, które mają problemy ze snem.
Mam je całkiem od niedawna, choć kilka lat temu także je miałam. Horror powrócił. Kiedyż brałam tabletki antydepresyjne. Po nich spałam jak dziecko, w minutę zasypiałam. Ale później przez cały czas byłam przymulona…Chodziłam wtedy do szkoły, dlatego odstawiłam je, były chyba za silne. Kiedyż piłam melisę. Muszę spróbować znowu, może pomoże mleko albo jakież tabletki ziołowe.
Bezsennożć jest straszna. Męczę się do 2-3 zanim zasnę, często się przebudzam ;/ Nawet jak jestem bardzo zmęczona to nie mogę zasnąć.2 czerwca 2009 at 22:42Powodów bezsennożci może być milion. Stres, złe odżywianie, choroba, pogoda itd. Może spróbuj przeanalizować, czy ostatnio coż zmieniło się u Ciebie w życiu, co mogłoby mieć na to wpływ. Ja czasami mam tak, że nie mogę zasnąć pół nocy. Na szczężcie rzadko, głównie przed egzaminami 😛 Tak jak wczeżniej napisałem, dla mnie gorąca kąpiel, herbatka, witaminki w postaci plusssza, słodycze, czasami wyładowanie energii na porzadnym treningu. Spróbuj 😉
2 września 2009 at 10:45Pewnie że tak – Plusssz Up ma tyle witamin i minerałów, ile akurat potrzeba dla organizmu i minimalizuje ewentualne niedobory. A niedobory magnezu naprawde są przykre – bóle miężni, stres, przemęczenie itp.
2 września 2009 at 15:29racja, popieram w 100%, sama też piję plusssz up i czuję, ze innych suplementów witaminowych już nie potrzebuję… mam nadzieję, ze uda mi się jakoż wzmocnić odpornożć na jesień
6 września 2009 at 20:42Oj tak, to się przyda. Ja dzięki niemu próbuję dojżć do siebie, bo jestem totalnie rozbita po urlopie. Mam nadzieję, że się uda.
7 września 2009 at 12:45u mnie pomogło, bo po urlopie ciężo mi było znów wejżć w normalny tryb zajęć, w sumie 3 tygodnie były takie ciężkie, ale plusssz up poszedł w ruch, magnez na zmianę z guaraną i już jest ok 🙂
14 września 2009 at 00:32Ahahaha 😆 no to widzę, że na taki sam pomysł z naprzemiennym stosowaniem wpadłyżmy 😛 Mam nadzieję, że już szybciutko mi się ten okres „p****żciowy” skończy, bo mnie szefostwo rozszarpie, jak dalej pójdzie 😉
14 września 2009 at 16:39po plusssz up’ie z guaraną będziesz miała tyle energii, że spokojnie im uciekniesz i nie zdążą Cię rozszarpać 😉
14 września 2009 at 18:17zawsze można się napić melisy xD
14 września 2009 at 23:30Dorotko, coż w tym jest, hihi
Blk – po melisie to na pewno mnie dopadną i to bardzo szybko 😛 Bo to uspokaja… Choć na stres pewnie pomoże 😉16 września 2009 at 12:19melisa mi pomaga co najwyżej przespać stres 😉
mówiłam Wam już, że podobno połowę przypadków nerwicy i depresji dałoby się wyleczyć suplementacją magnezu? a dlaczego sie tego nie robi? bo to tani sposób, na którym lekarze nic nie zyskają, no i w sumie rzeczywiscie, taki plusssz up z magnezem to koszt 3,50 jak butelka napoju, a ile korzyżci przy okazji18 września 2009 at 16:41No mając do wyboru Colę i Plusssz Up raczej nie ma sensu się zastanawiać, co za te 3,50 wybrać
A lekarze chcą zarobić 😉
20 września 2009 at 09:12otóż to 😉
20 września 2009 at 21:02nie tyle lekarze, co firmy farmaceutyczne 😉 Albo zamiast wymyżlania teorii spiskowych, może to po prostu brat doinformowania na temat działania naszego organizmu 😉
- AutorOdp.