- Odp.
Milana43 – ten laser ktory maja w laime jest nowoczesniejszy i nie boli tak jak ipl. Ale na temat efektu sie nie wypowiem bo nie slyszalam opini poczytaj po forach innych jupi
Byłam tam i robiłam zabiegi na ciało i do tego depilacje tym laserem ale na wąsik, najpierw chce sprawdzic jakie są efekt. Narazie jestem po 3 zabiegach i mam mieć teraz 4rty a po nim dluzsza przerwa na wakacje, z efektu jestem zadowolona bo narazie wloski nie dorastają w ogóle więc jest ok, zobaczymy jak pojdzie z bikini, ale to juz chyba po wakacjach planuje 🙂
Ja depilowałam nogi laserem soprano, zabieg ten to epilacja laserowa, która jest praktycznie bezbolesna i w sumie m.in. to zaważyło na tym że wybrałam ten zabieg, bo zawsze przeraża mnie wizja bólu (przez lata męczyłam się goleniem maszynką, bo elektryczna maszynka – nie do p****żcia jak dla mnie :P).
Ja jakoż nie wiem, małe mam przekonanie do lasera. Laser jednak nie usuwa wszystkich włosków, jażniejsze, mniejsze nie mają szans. W depilacji tradycyjnej woskiem czy pastą cukrową włoski są usuwane praktycznie w 100% a można np. potem jeszcze zadziałać preparatami które wnikają w głąb skóry i zwalniają proces odrastania włosków.
Polecam IPL + RF. Sama jestem w trakcie serii zabiegów w Yasumi ([usunięto_link]). Mam nadzieję, że do urlopu pod koniec sierpnia zdążę, a nogi i okolica bikini będzie wyglądać żwietnie, bo jak na razie wszystko wychodzi żwietnie, bez zbytnich podrażnień 😉
Jak dla mnie zabawa z woskiem i pastą cukrową jest dożć „upierdliwa”. 😉 wybrałam epilację i wcale nie żałuje.
Depilacji laserowej nie powinno się robić latem, przecież potem nie można się wystawiać na słońce przez kilka tygodni, nie mówię nawet o leżeniu plackiem na plaży, ale chociażby o zwykłym założeniu krótkiej spódniczki czy szortów. Po co wydawać krocie na depilację, skoro potem trzeba ją ukrywać przed żwiatem 😉 Latem o wiele lepszy jest już ten wosk i epilfree, bo jedynie 6 godzin nie można się pocić czy kąpać, żeby nie wypłukać tych preparatów, które zostały wtarte w skórę.
Jasne, racja :-). Dlatego wykonałam epilację jesienią, a wiosną czy latem. 🙂
Pewnie że chętniej się korzysta z metod które nas nie ograniczają, a mając żwiadomożć skutecznożci nie ma powodów do zmartwień.
moim zdaniem najlepsza będzie ta, której efektami można się będzie cieszyć przez bardzo długi czas. Dlatego zgodzę się z opiniami moich przedmówczyń, że depilacja laserowa jest jednym z lepszych rozwiązań. Sama byłam kilka lat temu w Studiu Laser i w dalszym ciągu nie mam problemu z niechcianymi włosami.
Zdecydowanie najlepszą depilacją będzie tutaj laserowa,gdzie mamy 100% skutecznożci jej działania. Może faktycznie jest nieco droższa,no ale uważam że warto,przynosi efekty.
Zdecydowanie. Jeżli tak zebrać wszystkie pieniądze, które wydajemy na maszynki, panki, plastry, wosk etc. to spokojnie uzbierałoby się niezłą sumkę, którą można przeznaczyć na epilację laserową. 🙂
Niby tak, chociaż jak ktoż ma jasne i cienkie włoski, to efekt może być żredni…
