- AutorOdp.
- 28 marca 2012 at 11:50
Ale to nie szkodzi, ja też przestawilam dopiero dzisiaj 😛 wkurzało mnie że budził mnie godzine wczeżniej a przestawienie zegarka zajmuje „aż” 4 sekundy 😛
29 marca 2012 at 06:47hehe to nieźle mnie by wkurzało że nie jest jeszcze przestawiony.
Ale za to dzisiaj rano dopiero w samochodzie zmieniłam czas bo też mnie to denerwowało 😛
29 marca 2012 at 20:14Z tą zmianą czasu to zawsze muka
zanim ja poprzestawiam wszystkie zegarki to tydzień mija.
ladycompa przestawiłam dopiero 2 dni temu jupi30 marca 2012 at 09:22katasha7 mogę zadać osobiste pytanie???
tzn. jak teraz jak masz małe dziecko udaje Ci się dokonywać pomiarów????
Bo mam koleżankę z którą ostatnio rozmawiałam i ona mówi że ta metoda nie dla niej bo ona do dziecka wstaje kilka razy w nocy i nie dała by rady używać Lady Comp
1 kwietnia 2012 at 18:39wiesz wszystko można sobie poukłądać.
NA pewno jak dziecko jest malutkie i budzi się bardzo często w nocy np co godzinę czy 2 to wtedy pomiary sa problematyczne ale jak się z mężem dogada to też się da znam taki przypadek.U mnie mała już od 8 miesiąca przesypiała całe noce a jak się budzi np bo zęby idą albo coż się jej przyżni to wstaje do niej i w zależnożci która to jest godzina.
np mała budzi się do 3 to wstaję normalnie przytulam przykrywam itp. a potem idę spać i o 6 normalnie mierzę.
Jeżeli mała budzi się po 3 to wtedy szturcham męża i on wstaje 😛
A ja w tym czasie robię pomiar bo czasem jest tak że mała chce do mamy więc te kilka sekund co ja mierzę to mąż ją uspokaja 🙂Aby pomiar był wiarygodny potrzeba tylko 3 godzin nieprzerwanego snu więc naprawdę nawet z małym dzieckiem nie ma problemu. Kwestia organizacji
4 kwietnia 2012 at 10:33No ale wiesz każda wymówka dobra.
kiedyż słyszałam od znajomej że ona nie mogła by używać bo ma bardzo aktywny tryb życia itp. więc odpowiedziałam jej że przecież ja nie wegetuję. Też mam aktywny tryb życia imprezuję piję czasem mało sypiam i jakoż mi to nigdy nie przeszkadzało.
Ale z tym rozwiązaniem co wprowadziłaż u siebie z małym dzieckiem to fajnie podoba mi się a mąż tak się zgodził bez marudzenia??
6 kwietnia 2012 at 08:10[usunięto_link] wrote:
kiedyż słyszałam od znajomej że ona nie mogła by używać bo ma bardzo aktywny tryb życia itp. więc odpowiedziałam jej że przecież ja nie wegetuję. Też mam aktywny tryb życia imprezuję piję czasem mało sypiam i jakoż mi to nigdy nie przeszkadzało.
Ajj tam, takie gadanie, to nie NPR że wszytko idealnie ma być jak w zegarku 😛
Ja jestem studentką i domyżlacie się jak „regularny” tryb życia prowadzę heheh anomalia to u mnie fakt jak za szybko idę spać 😛 Naprawdę przesypiam po kilka godzin, imprezuję itp itd, stresuje się ( bo tez pracuje) i jakos Pearly rozpoznaje moje cykle i wpadki nie zaliczyłam a prawie 2 lata go używam 😛9 kwietnia 2012 at 09:47[usunięto_link] wrote:
No ale wiesz każda wymówka dobra.
kiedyż słyszałam od znajomej że ona nie mogła by używać bo ma bardzo aktywny tryb życia itp. więc odpowiedziałam jej że przecież ja nie wegetuję. Też mam aktywny tryb życia imprezuję piję czasem mało sypiam i jakoż mi to nigdy nie przeszkadzało.
Ale z tym rozwiązaniem co wprowadziłaż u siebie z małym dzieckiem to fajnie podoba mi się a mąż tak się zgodził bez marudzenia??
hehe wiesz mąż miał do wyboru albo przez dziecko nie będzie pomiarów codziennie a przez to więcej czerwieni albo mi pomoże i będzie wiecej zielonych żwiatełek 😛
Więc domyżlasz się co wybrał )
A co do trybu życia to fakt to nie jest NPR gdzie naprawdę trzeba przestrzegać dożć jak dla mnie rygorystycznych metod.
Z komputerami cyklu wszystko da się jakoż p****żć. Bo mają wiele udogodnień 🙂14 kwietnia 2012 at 14:05No tak w sumie masz rację a widzę że urządzenia mają pozytywny wpływ także na naszych mężczyzn.
W sumie to jest kwestia partnerstwa bo przy tabletkach cała sprawa była po stronie kobiety która brała tabsy a facet miał wszystko w nosie.
22 kwietnia 2012 at 18:23No nie każdy facet ma w nosie jak jego kobieta bierze tabletki niektórzy wręcz namawiają swoje partnerki do tego aby rzuciły i nie brały już tego żwiństwa.
To chyba kwestia wiedzy facetów i tego jak im zależy na danej partnerce.29 kwietnia 2012 at 18:23No ale niestety większożć facetów tak myżli.
Pamiętam jak mój już na szczężcie były chłopak jakoż dla niego było oczywiste że to ja mam brać tabletki bo on gumek to używać nie będzie bo nie lubi.
ehh duzo jest takich facetów na szczężcie to było dawno i nie prawda już 😛
6 maja 2012 at 18:13hehe wiesz ja gumek też nie lubię chyba mało kto lubi 😛
Ale fakt takie podejżcie jest egoistyczne ze strony faceta10 maja 2012 at 18:00Kurcze miałam włażnie cykl bez owulacji i nie wiem czy się tym niepokoić czy nie.
Mam wizytę u ginekologa za 2 tyg więc się go o to zapytam.
Nie wiem ale chyba pierwszy raz mam taki cykl cały czas czerwone żwiatełka brak skoku kurcze to jednoznacznie wskazuje na brak owulacji11 maja 2012 at 09:15Daj spokoój z zamartwianiem, jeden cykl bez owulacji to tragedia?;>
Wiem, że dopuszczanle jest 20 % cykli w roku, które mogą nie mieć owulacji, jak już więcej się zdarzy to warto skonsultować się z lekarzem.
Często robię wydruki z Pearly i mam tak 2 razy na 12 cykli bezowulacyjne, to nie powód do zmartwien..
13 maja 2012 at 18:17Dokładnie Paulina nie ma się co zamartwiać mi się żrednio raz w roku też taki zdarza.
Pindol ma rację według lekarzy nawet do 20% cykli może być w roku bez owulacji nie ma się co martwić.Poza tym masz Lady Compa więc możesz to kontrolować i w razie jakby się często powtarzało możesz zareagować.
Wiele osób ma problemy a o tym nie wie
- AutorOdp.