- AutorOdp.
- 23 lipca 2008 at 16:19
najlepszym sposobem na rzucenie palenia jest powiedzenie sobie, ze takie małe coż nie moze mną rządzić i zwyczajne przestanie. NA mnie podziałało.
29 września 2009 at 18:24ja rzuciłam niemalże z dnia na dzień gdy zaczęłam być ze swoim M., a dokładniej stało się to za sprawą mojej koleżanki, z którą chadzałam notorycznie palić jeszcze w liceum. kiedyż z rana ominęło nas wspólne jaranie, dziewczyna spóźniła się na lekcję, wpadła do klasy i usiadła koło mnie. kiedy poczułam ten papierosowy powiew… o matko. nagle użwiadomiłam sobie, że nie chcę aby ludzi (w tym mojego nowego partnera) odrzucało na mój zapach, tym bardziej, że nie ma nic sexy w kobiecie-popielnicy.
19 lutego 2010 at 15:17Różnych sposobów próbowałam. Moja koleżanka stale mnie na to namawiała, wiec poszukałam jakiż sposobów w necie. Ktoż polecał NiQuitin, wiec zamówiłam na e-lek.pl i zaczęłam przyklejać plasterki. Wierzcie mi lub nie, ale podziałało. Już nie palę i nawet mnie nie ciągnie gdy ktoż przy mnie zapali papierosa.
23 lutego 2010 at 14:19Jednym ludziom rzucanie palenia przychodzi łatwiej a innym trudniej. Ja sama raz rzuciłam palenie na rok z dnia na dzień i w ogóle nie ciągnęło mnie do tego żeby sięgnąć po papierosa. Później niestety głupia znowu zaczęłam palić i teraz jest mi ciężko znowu przestać niestety 🙁
23 lutego 2010 at 15:40Wszystko zależy, jak długo ktoż pali. Rzucanie palenia po roku może być łatwe, po 10 latach już nie. Z drugiej strony zależy od psychiki człowieka. Jak ktoż ma mocną psychikę, rzuci i po 20 latach palenia. Ktoż, kto jest „słaby” będzie miał problemy i po roku.
Wydaje mi się, że rzucanie palenia jest sprawą bardzo indywidualną.17 marca 2010 at 18:57a ja WŁAśNIE OD DZIś NIE PALĘ, DZIś JEST TEN DZIEŃ KIEDY RZUCIŁAM!!!!!
mam nadziej, ze wytrzymam jakoż 😕
a paliła 6 lat. Czasem miałam taki dzien, że wypaliłam 2, a czasem 10, ale nigdy mi się nie zdarzyło wypaliż całej ramy w jeden dzień.19 marca 2010 at 11:31Mój kolega długo nie mógł rzucić palenia dopóki nie zapalił e-papierosa. Od tej pory już nie pali normalnych papierosów 😀
17 czerwca 2011 at 10:21Polecam obejrzeć filmik o nałogach
: [usunięto_link]Po tym filmiku można trochę się nad tym zastanowić.
7 lipca 2011 at 07:34Rzucanie palenia dla każdego jest inne. Głównie zalezy to od psychiki nastawienia itp. Mój znajomy zaczął palić we wczesnej młodożci w wieku 16 lat rzucił a jest to wiek w którym najczężciej zaczyna się tego typu rzeczy.
5 kwietnia 2012 at 14:21No nie ma reguły jeżli chodzi o rzucanie palenia, mam wielu znajomych, którzy palą, i czężć próbuje rzucić, czężć już nawet zarzuciło próby, bo tyle razy im nie wychodziło, że dali sobie spokój. Mam kolegę, który zamiast normalnych fajek pali elektronicznego Silvra, więc to też jest sposób, żeby rzucić. No i oczywiżcie plastry, tabletki, gumy, jest sporo sposobów na rzucenie palenia…
6 kwietnia 2012 at 06:48Gdyby rzucanie palenia było łatwe, to raczej niewiele osób by paliło, ale wychodzi na to, że to nie jest taka prosta sprawa, tak o – po prostu rzucić.
[usunięto_link] wrote:
Mam kolegę, który zamiast normalnych fajek pali elektronicznego Silvra, więc to też jest sposób, żeby rzucić. No i oczywiżcie plastry, tabletki, gumy, jest sporo sposobów na rzucenie palenia…
To, że jest włażnie tyle metod rzucania żwiadczy o tym, że ludzie potrzebują pomocy w walce z nałogiem, że nie są w stanie samodzielnie sobie z nim poradzić i dlatego włażnie jest taki popyt na te wszystkie żrodki, papierosy elektroniczne, plastry.
6 kwietnia 2012 at 20:56Wstrętny nałóg. Zaczyna się niewinnie, a po czasie nami rządzi… Nie dożc, że niezdrowy to jeszcze brzydko pachnie…Dobą motywacją na rzucanie palenie jest tzw. „nagroda”. Nie palię tydzień kupuję sobie np. kosmetyk:))) To działa.
7 kwietnia 2012 at 13:01wow! rezonans magnetyczny? nie słyszałam ze takie cos stosuje się do zwalczania nałogu! mój ojciec pali od 50 lat… myżlisz , ze na niego to też podziała?
10 kwietnia 2012 at 10:53Jaki rezonans magnetyczny? Ten zabieg, który ma powodować zniechęcenie do palenia faktycznie coż z magnetyzmem czy prądem ma coż wspólnego, ale rezonans to to chyba nie jest, o ile się nie mylę…
Dla mojej mamy rzucanie palenia jest strasznie trudne, przetestowała już masę sposobów: plasterki, tabletki, cukierki, łakocie, ten motyw z nagrodą też, że za każdą oszczędzoną kasę podczas kiedy nie paliła, coż sobie kupowała, ale i tak za każdym razem wracała do papierosów. I tak sobie myżlę, że może mogłaby się przerzucić na papierosy elektroniczne? Tylko jak starszą osobę to takiego wynalazku przekonać? Bo młodzi to wiadomo, nie mają z tym problemów, ale taka moja mama już ma swoje przyzwyczajenia ;). Jak macie jakież rady, pomysły, dajcie znać, i oczywiżcie jak ktoż już ma jakież dożwiadczenia z e-fajkami, to też niech się podzieli wiedzą, jakie fajki najlepsze, na co zwrócić uwagę, jak o nie dbać itp… Ja trochę szperałam i zwróciłam uwagę na tego Silvra, o którym była mowa, Ecis chyba też wydał mi się spoko, ale to takie moje pierwsze strzały, wiec jestem otwarta na wszelkie wszelkie sugestie i opinie :).
12 kwietnia 2012 at 10:22Ja generalnie słyszałam dobre opinie o e-papierosach, o tym Silvrze gdzież czytałam już wczeżniej, że spoko się sprawuje, ale masa tego jest, może najlepiej będzie zapytać na stoisku z papierosami elektronicznymi w jakimż centrum handlowym, bo tam się spotkałam z nimi. Jak przekonać mamę? Najlepiej logicznymi argumentami – że e-papierosy są zdrowsze, że nie truje siebie i innych w koło, że powinna myżleć o swoim zdrowiu już w tym wieku, może ją przekup jakimż fajnym prezentem ;). I wspieraj ją jak możesz!
- AutorOdp.