- AutorOdp.
- 6 wrze艣nia 2006 at 12:41
No a co do rzucania, bo w sumie to o tym mialo byc, mojej znajomej ojciec rzucil z dnia na dzien po chyba 20 latach.
Facet ma firme budowlana, robia remonty i takie tam. Jak to prywatna firma, czesto pracuja tez w niedziele. No i wlasnie ktorejs niedzieli pojechal do chaty ktora mial remontowac. Mial sie zabrac do roboty zaraz po fajeczce. Tyle ze nie zabral ich z domu.No i teraz w pelnej panice koles przebiera sie z roboczych ciuch贸w, przy okazji przeszukujac w myslach okolice gdzie tu sklep. czy ma kase przy sobie, a jak mu zabraknie… pelna panika
Opowiada, ze w ktoryms momencie stanolna srodku tej chaty i zaczal sie zastanawiac jak to sie stalo, 偶e on: dorosly facet, glowa rodziny i wogole dal sie tak okrecic kawalkowi jakiegos shit’u, ktory wypali i nic wlasciwie mu z tego nie przyjdzie. Nie poszedl wkoncu po te fajki i nie pali do dzis 馃榾
… i 偶yli d艂ugo i szcz臋偶liwie 馃檮 …
6 wrze艣nia 2006 at 12:57a przy okazji moze ktosmnie oswieci, dlaczego ni wyswietla sie mi podpis, kt贸rzy rzekomo mie艂 sie pojawia膰 przy moich postach? 馃檨
Fajnie byloby gdyby jednak by艂…
6 wrze艣nia 2006 at 16:30Tyje sie dlatego, ze po rzuceniu palenia wraca czlowieku normalny zdrowy apetyt i nawet nie jedzac w ogole slodyczy(moja siostra) zaczyna sie tyc. Po prostu jestes potwornie glodny i jezeli nie lubisz skubac marchwi i innych warzyw, to….tyjesz. Juz prawie wszystkie moje kolezanki rzucily palenie i wszystkie bardzo przytyly- najmniej to 5 kg. Trzeba zaczac intensywnie uprawiac sport i jesc na przyklad marchewke, jak sie poczuje glod. Innego wyjscia nie ma. Wraca tez wech, poniewaz palacze maja wech bardzo „przytepiony” jak sie wyrazaja naukowcy. Czas najwyzszy, abym juz tez zaczela rzucac papierosy, wtedy moj bez w ogrodzie bedzie na pewno intensywniej pachnial. 馃槅
6 wrze艣nia 2006 at 18:30[usuni臋to_link] wrote:
Kasiu masz w mieszkaniu 5 ps贸w?? To bardzo weso艂o 馃檪 M臋偶a troszke pogo艅 do opieki nad nimi:)
Tak 5
Ale m膮偶 sie nimi zajmuje w ciagu dnia, on ma urlop i w艂asciwie od rana do 18 zajmuje sie on. Potem ja i tak w k贸艂ko 馃槈6 wrze艣nia 2006 at 18:35Takie pieski to gorzej ni偶 dziecko, mn贸stwo pracy!!
6 wrze艣nia 2006 at 18:44Niestety masz racj臋. dziecko jak p艂acze to przytulisz po艂ozysz sie z nim do 艂贸偶ka i zazwyczaj pomaga.
Ze szczeniakami jest gorzej, jak przytulam jedno to s*** zaraz leci za mn膮 zostawiaj膮c pozosta艂e – wtedy tamte piszcz膮. jak je cos boli to niewiele moge zrobic ….pomasowac??? Przez 3 noce meczy艂am sie z p艂acz膮cymi wszystkimi szczeniakami na zmiane. Wtedy prawie wcale nie spa艂am przez 72 godz 馃懣6 wrze艣nia 2006 at 18:49Masz amiar je sprzeda膰 czy zostawiasz w domu??
6 wrze艣nia 2006 at 18:51Musze je sprzeda膰. Nie mam warunk贸w na 5 ps贸w w domku. Nawet jednego nie zostawi臋 chocia偶 bym chcia艂a.
Ale jak pomy偶l臋 o sikaniu, gryzieniu, nauce za艂atwiania sie na dworzu… tresurze 馃槙 odechciewa mi sie szczeniaczka.Ale jest taki jeden ktorego faworyzuje, jest moim ulubie艅cem 馃槢
6 wrze艣nia 2006 at 18:56Och Ty!! Co za mami艅ka z Ciebie?? Dzieci trzeba r贸wno traktowa膰;)
6 wrze艣nia 2006 at 18:58Wiem masz racje. i wszystkie przytulam, g艂aszcze i bawie sie z nimi na ile to mozliwe. Ale ten jeden jest poszkodowany bo ugryziony – zeby mu to jakos zrekompensowac poswiecam mu odrobinke wiecej uwagi.
zazwyczaj siedze u nich w kojcu, g艂aszcze. Wszystkie sie przytulaj膮 do n贸g a ten jeden czesto na moich rekach, kolanach 馃槈7 wrze艣nia 2006 at 09:57a jakie to papiki? Jakie偶 rasowe czy kundelki? w sumie to wszystkie psy s膮 fajne, ale najfajniejsze jednak s膮 kundelki, tak mi sie wydaje.
One zawsze maj膮 takie rzewne spojrzenie. Nic tylko glaska膰 przytual膰 i 偶ciska膰. chyba s膮 tez najwierniejsze.
8 wrze艣nia 2006 at 11:05[usuni臋to_link] wrote:
a jakie to papiki? Jakie偶 rasowe czy kundelki? w sumie to wszystkie psy s膮 fajne, ale najfajniejsze jednak s膮 kundelki, tak mi sie wydaje.
One zawsze maj膮 takie rzewne spojrzenie. Nic tylko glaska膰 przytual膰 i 偶ciska膰. chyba s膮 tez najwierniejsze.
mia艂am w swoimzyciu juz kundelka. Zdech艂 po艂 roku temu maj膮c 19lat. Teraz mam amstaffa suczke a wraz z ni膮 jej szczeniaczki.
A kocham wszystkie pieski 馃槢
8 wrze艣nia 2006 at 13:45ja mia艂am kiedy偶 psa, suczk臋. niesamowity by艂 z niej pies. Nie potrafi臋 tego opisa膰 nawet. Poprostu jak ja sobie przypomne, jak patrzyla tymi swoimi slepkami to az mnie sciska za gardlo, a jej w sumie nie ma juz dobre 6 lat…
Chcialabym miec teraz psa znowu, ale obawiam sie ze bede go porownywac i ze okaze sie nie taki jakiego bym chciala, jakiego pamietam. Moi rodzice nie chceili drugiego psa, bo mowili, ze zawsze beda pamietac tego pierwszego i ze nie da sie go zastapic. Chyba cos w tym jest.
W sumie ten pies zjawil sie u nas przez przypadek i na chwile, a zostal do swojego konca. Chyba wszystkich nas bardzo zmienil…
8 wrze艣nia 2006 at 20:21Jak mia艂am 5 lat to dosta艂am kota. Mia艂am go do 18 roku 偶ycia. By艂 cudowny!
Jakie偶 dwa miesi膮ce po jego 偶mierci przyszed艂 do nas ma艂y kotek, wszed艂 za moim tat膮 do domu, usiad艂 pod lod贸wk膮 i czeka艂 a偶 ktos da mu je偶膰. Oczywi偶cie nakarmili偶my go. Jak si臋 zajadl, to po艂ozy艂 si臋 spa膰 na fotelu przed telewizorem i ju偶. Sam wybra艂 sobie dom. Jest z nami ju偶 4 lata:)9 wrze艣nia 2006 at 09:01Masz dobre serduszko 馃槢
ja tak mog艂abym przygarn膮膰 pieska 馃榾 - AutorOdp.