- Odp.
Ja moge polecić kilka firm takich jak:
Prosystem Home Care Ireny Eris dostępne w instytutach
Artyistry dostępne na wyłącznożć w jednym sklepie…
E. Funkhauser tak samo jak wyżejkrem olay to mydlenie oczu.Krem zawiera pigmenty odbijające żwiatło.Cera faktycznie ładnie wygląda po nałożeniu kremu ale nie dlatego, że została odpowiednio nawilżona, tylko rozżwietlona tymi drobinkami.Jak krem rozsmarowałam na nodze efekt był taki sam.
Natomiast sprawdzoną dla mnie firmą jest Bioderma.Produkty do pielęgnacji twarzy są super.Płyn micelarny,krem pod oczy,krem nawilżający Hydrabio UV(15).Lubie też i polecam tańsze produkty z Tołpy szczególnie lubię krem HydratiV.Reszta zmienia sie w zależnożci od tego co wpadnie w oko. AA i krem do rąk neutrogeny jest czymż co mam zawsze obok.[usunięto_link] wrote:
Za to moge jeszcze dodać Lirene peeling antycellulit i Vichy lipo stretch
Lirene jest swietny. Vichy mnie uczula…
ja byłam w sobotę na dniach zdrowej skóry i po badaniu cery dostałam próbki kremu vichy , po 4 dniach używania jestem mile zaskoczona efektem 😯 jak skończę próbki wybieram się do apteki po całe opakowanie 😀
Ostatnio nakupiłam sporo nowych kosmetyków i spokojnie mogę polecić
-L’Occitane krem migdałowo-jabłkowy rewelacja
-z tej serii są różne preparaty do ciała: ale balsam oraz olejek migdałowy pod prysznic chciałabym mieć w łazience zawsze
-muesli peelingujące z serii prosystem Eris – nie miałam dotąd lepszego, pięknie pachnie
-Aquoline- suchy olejek do ciała blackberry and musk, skóra po nim jak aksamit
-krem do stóp Scholla
oraz kosmetyki firmy Nouba, w szczególnożci puder.a moje ulubione to krem brzoskwiniowy avonu, oliwka dla dzieci dżonsona i antyperspirant lady speed stick invisible – niezawodne i sprawdzone, zawsze do nich wracam!
Ja ostatnio odkrylam serie Design your style. Nareszcie jakies kosmetyki dla mlodych kobiet. Bo tak to albo na tradzik albo na zmarszczki. No i cena bardzo „przyjemna”:)
-seria kosmetyków La Roche Effaclar
-balsam do ciała Dove, ten biały pierwszy
-peeling do ciała Lirene – pomarańczka 😉
-krem z witaminą E, w aptece kosztuje około 2 zł, a jest żwietny na podrażnienia, spierzchnięte usta itp. 😉
polecam![usunięto_link] wrote:
ja byłam w sobotę na dniach zdrowej skóry i po badaniu cery dostałam próbki kremu vichy , po 4 dniach używania jestem mile zaskoczona efektem 😯 jak skończę próbki wybieram się do apteki po całe opakowanie 😀
A ceny są „dostępne”,czy raczej z kosmosu?
Ja używam kosmetyków Nivea,choc eksperymentuje z balsamami Avonu(piszę o tym w temacie o balsamach)
Jesli moze któras z Was,oczywiżcie w moim przedziale wiekowym,polecic mi jakis dobry krem pod oczy…….jeżli chodzi o ceny to Vichy niestety rozczarowuje, 50 zł za krem to dożc sporo jak na młodzieżową kieszeń. ja stosowałam ten krem normaderm ale w połowie opakowania zaczął mnie strasznie wysuszać i musiałam odstawić więc w efekcie pół się zmarnowało. a design your style mam za niecałe 18 więc nawet jakby się okazał zły, a się nie okazał ;), to mniej by było szkoda wyrzucić 🙂
[usunięto_link] wrote:
50 zł za krem to dożc sporo jak na młodzieżową kieszeń.
Przecież masz 25 lat…
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
50 zł za krem to dożc sporo jak na młodzieżową kieszeń.
Przecież masz 25 lat…
😆
masakra w wieku 25 lat nazywac sie mlodzieza, co? w koncu to juz prawiewiek emerytalny.
buahahahahaha
wracajac do tematu (i pomyslec, ze mimo ze podpisem mlodziez deklaruje niechec do offow…)
moim ostatnim odkryciem jesj xerial 5. cudowny krem.ja dostałam w prezencie i aktualnie używam kremiku vichy nawilżająco – wzmacniającego… miła skóra po nim jest 🙂 zobaczymy za kilkanażcie dni 😉
a jak się trochę ogarnę to wam polecę jeszcze kilka rzeczy 😀
między innymi coż na puszenie/kręcenie się włosów, fajny balsamik 😉
troszkę znów się uzbierało tych kosmetyków u mnie na półkach 😉Patunia, ja poprosze o nazwę tego balsamu do kreconych wlosow 😉
polecam Termoaktywne Serum Wyszczuplające Antycellulit z Eveline. Uzywam dopiero od kilku dni i na temat działania antycellulitowego nie moge jeszcze nic powiedziec ale skora po uzyciu jest supergładka i jedwabista. No i jak rozgrzewa!!! Gorąco polecam wszystkim zmarzluchom 😉oj tak Anuż… żwięta racja…
Satine – jasne 😀 na weekend jadę do koleżanki, która to odkryła (ja jeszcze nie zakupiłam), to pobuszuję po łazience 😀
a to serum serio takie ciepełko? 🙂 bo ja to okropny zmarzluch jestem xD jak tylko zrobiło się szaro-buro na dworze, to dziecko w rękawiczkach zaczęło biegać, więc możecie sobie wyobrazić xD
w ogóle macie jakież fajne kosmetyki na zimowe wieczory? takie że ciepełko, przyjemnie i w ogóle… ach och? 😀 podzielcie się 😀
