• Autor
    Odp.
  • WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    Manora,przede wszystkim przestań szpiegować swojego byłego,bo to jest żałosne.
    To z tego,że spotyka się z innymi?Przecież nie jesteżcie już ze sobą,więc nie powinno Cię to interesować.

    Najwyraźniej zrozumiał co stracił-dziewczynę do posuwania.Dlatego tez szubko znalazł zastępstwo.

    Ten temat stał się nużący…w każdym pożcie piszesz co tam o nim wyszpiegowałaż,jak Twoim zdaniem wiele on stracił i jaka jesteż żałosna.
    I ciągle nie rozumiem jakiego rodzaju pomocy od nas oczekujesz…? 🙄

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    otoz to: piszesz, ze nie wiadomo co stracil, a jawisz sie jako zalosna idiotka, ktorej jedyna zaleta jest fakt, ze chetnie nadstawia c**** i wypina dupsko.

    badzmy szczerzy: chyba kazdy, kto przeczytal ten watek, zdaje sobie sprawe, ze twoj facet NIC nie stracil, a dzieki rozstaniu z toba moze WIELE zyskac, bo zaden tluk nie jest juz uczepiony jego portek.

    sweetnimph
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 60
    • Stały bywalec

    Współczuje i życze Ci żeby udało ci się wyleczyć z tego faceta.
    Jeżli będziesz się na to zgadzać i godzić się z takim traktowaniem to pewnie on do ciebie jeszcze nie jeden raz wróci i jeszcze nie jeden raz cie zostawi, a wszyscy będą mysleli o tobie włażnie to co pisze parvati.
    Chcesz tego? Ja bym nie chciała.

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Stracił MNIE, a to już wiele, no, ale zyskał wolnożc, która jest dla niego najważniejsza. Ja się do niego nie odzywam, ale myżlę jeszcze o nim. Jakoż nie potrafię zapomniec o tym wszystkim. Czuję pustkę…

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    Niewiele stracił,skoro nie łączyła Was duchowa więź,a on nic do Ciebie nie czuł.Przykre,że tego nie rozumiesz,tylko wmawiasz sobie,że nie wiadomo ile stracił i pewnie ubolewa nad pustką,jaką zostawiłas w jego sercu… 🙄

    Sama się nakręcasz.

    Czersi
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 622
    • Zasłużony

    Najlepszy na wszystko jest czas.Zajmij się czymż innym-znajdź sobie jakież nowe zainteresowanie,a najlepiej skup się na samej sobie,rozwijaj się,spotykaj ze znajomymi,zacznij uprawiać jakiż sport.Zobaczysz ile czasu straciłaż będąc w tym niepoważnym związku.Teraz sprawa jest żwieża,miotają Tobą różne emocje,nie zawsze do końca mądre,ale nie od dziż wiadomo,że miłożć ogłupia.Dlatego też nie będę idąc za przykładem innych wyzywać Cię od idiotek(jakiż nowy sposób dowartożciowania się?),każdy może się w życiu pogubić,a krytyka powinna byc konstruktywna.Zyczę Ci dużo rozsądku i wytrwałożci.

    Jozia
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 987
    • Maniak

    Parvati z jedne jstrony niby wyżej s**** niż d*** masz, a z drugiej piszesz na dennym forum, w mega dennych tematach, z katastroficznie dennymi ludźmi. Jesteż na prawdę próżna skoro nie masz lepszych zajęć niż pisanie 3000-któregoż postu o d**** maryni. Takie Warngirl jeszcze zrozumiem, które są smutne jak jest „nudno na forum”, ale ty się uważasz za niewiadomo kogo, a prowadzisz gadki na takim poziomie, ze tylko sie za glowe zlapac.

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    Józia,dziecko,Twój post za to wiele wniósł do tematu 😆
    Miło,że jetseż 😀 coż się dawno nie udzielałaż,myżlałam już,że nas opużciłaż… 😆 jednak powróciłaż i od razu siejesz zamęt-to takie typowe dla Ciebie… 😆 pozdrawiam serdecznie

    Jozia
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 987
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Józia,dziecko,Twój post za to wiele wniósł do tematu 😆

    Warngirl przeciętna dziewczyno, Ameryki nie odkryłaż. Myżlę, że każdy inny domyżliłby się, że pisząc ten post wcale nie miałam zamiaru coż wnosić do tematu. GDYŻ WŁAśNIE NAPISALAM, że dziwi mnie, że parvati jara się takim dennym tematem. A że temat jest denny, to nie mam ochoty tu nic wnosić. Chciałaż zabłysnąć wyszło jak zawsze.
    Ja Ciebie nie pozdrawiam, mam cie gdzież. 😉

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    😆 😆 😆

    abi
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1208
    • Maniak

    Jozia jestes z nami 😀 😀

    Manora a Ty przestań sie uzalac nad soba. Ja rozumiem ze jest Ci ciezko itd. tez kiedys dostalam po d****. Ja kochałam kogoż kto jak to ładnie poźniej ujął „traktował te znajomosc tylko seksualnie”. I wiem ze boli i ze sie teskni i ze na swoj sposob sobie to wszystko tlumaczysz. Pewnie masz nawet nadzieje ze to jakies mieporozumienie ze mu sie odwidzi itd.
    Ale kobieto zrozum zetak nie bedzie. On ma cie w d****.

    Sorki za ta dosadnosc. Naprawde wiem co czujesz uwierz mi. Ale trzeba miec swoj honor i znac swa wartosc. Niech on zobaczy ze mozesz zyc bez niego i calkiem swietnie Ci to idzie. Odpusc go sobie. jego nie ma rozumiesz? Nie ma i nie bedzie. Co wiecej-jego nigdy tak na prawde nie bylo.

    Judy
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 88
    • Stały bywalec

    Troche odbiegne od tematu…. moim zdaniem forum to nie musi (i nie powinno) byc miejsce gdzie wszystkie pocieszamy sie nawzajem, ze wszystko bedzie dobrze nawet jesli jest totalne dno. Forum to wedlug mnie raczej miejsce gdzie wyraza sie swoje opinie. Ale jest roznica miedzy wyrazaniem swojej opinii a wyzywaniem swoich frustracji na innych. Tymbardziej, ze czesto osoby, ktore sa bezsensownie agresywne w miejscu takim jak forum w prawdziwym zyciu to takie szare myszki, ktore publicznie nie odezwa sie na glos bo wiedza ze w prawdziwej dyskusji nie maja szans…zalosne.

    Czersi
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 622
    • Zasłużony

    Zgadzam się całkowicie z Judy.

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    I otóż włażnie,Judy 🙂
    Myżlę,że to też wynika z braku poczucia akceptacji i z tego,że ktoż czuje się gorszy w realnym życiu.Dlatego stara się na siłę dogryzać komuż,kto jest powiedzmy „fajniejszy” od niego 😀 przykre… 😆

    Jozia
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 987
    • Maniak

    blondGirl, ja nie czułabym się w realu od ciebie gorsza. Ani pod względem urody, ani pozycji życiowej, ani tym bardziej wszelkiego rodzaju inteligencji i mądrożci życiowych. W realu potrafie być pyskata, jednak nie rzucam się do ludzi tylko po to żeby się rzucić.
    Nie staram się tez udowadniać swojej pewnożci siebie i „luzackiego” podejżcia do wszystkich obelg glupimi użmieszkami, jak ty.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Wróciłam- pomocy!"

Przewiń na górę