ausia
Twoje odp. na forum:
- Odp.
..a co do tego motoru to .. zazdroszczę 😳 😉 do tej pory to moje niespełnione marzenie 8)[/quote]
A zdradź mi od kiedy marzysz o takim motocyklu no i czy masz już ulubiony model.. bo ja kocham motocykle marki Honda!! 😀 😀
wiesz dla chcącego nic trudnego, jesli masz prawko, to możesz już kupić motocykl za 5 tyż na allegro.. 😀 😀Dzięki wszystkim za tak miłe słowa!! 😀 😀
Tigierka, jak ja piszę, że super wychodzisz ( tak jak inne dziewczyny na fotkach ) to mi wierz, jasne?!.. bo jak nie to po uszach dostaniesz!! 😆 😆
I wiem, że pasujemy do siebie ja i misio w końcu szukaliżmy się prawie 30 lat!! 😉 😉 😉 wówczas to będę się z nim żciagać na torze!! 😉 😉ausia zauważyłam Twoje podobieństwo do tej elfki z Twojego avatara bynajmniej nie z powodu spiczastych uszu Fajne macie te motury
wiem, ze jest do mnie podobna ta elfijka długo ją szukałam!! 😆 😆
motor jest jeden, czyli mojego miżka Honda cbr 600f
a ja w przyszłym roku bedę miała swoją Hondeczkę cbr 125 😛 😛 wówczas to będę się z nim żciagać na torze!! 😉 😉 😉Muszę przyznać Wam dziewczęta, że jesteżcie fotogeniczne i ładne oraz zgrabne dziewczyny.. 😉
Tigierka, nieźle się prezentujesz ze Swoim misiem, ładna z Was para!! teraz już wiem z kim klikam na gg!! 😆 😆a teraz moja kolej!! 😀
[usunięto_link]
[usunięto_link]
a to mój misio 😀 😀
[usunięto_link]a tu jesteżmy razem 😳 😳
[usunięto_link]a to znowu ja! 😉 😉
[usunięto_link]
a to znowu mój misio!! 😆 😆 jak żmiga na torze…
[usunięto_link]
i znowu ja na Hondzie mojego misia!! 😆 😆 uwielbiam te maszyny już mając 6 lat zakochałam sie w 2oo kołach!! 😀 😀
[usunięto_link]
[usunięto_link]
To narazie tyle, jak bo reszty nie mogę znaleź, jak tylko je odnajdę tak napewno tu wkleje.. ( wszystkie foty są z tego roku!! ) 😉 😉
[usunięto_link] wrote:
a ja gdy miałam poznać moją teżciową i teżcia to byłam w stresie heh, ale jednak okazało się że nie potrzebnie z Moim Kochaniem jestem 14 miesięcy, a do przyszłych teżciów jezdze różnie ale w miesiącu jest 4 razy może więcej nieraz
A nie czepiają się o nic!? 😕
A ja od mojego miżka!
od mojej perełki
od motocykla
od muzyki
od mizerii
od komputera
od książek i seriali…
jak sobie przypomnę to dopiszę!! a teraz poszłam sobie przypomnieć!!… 🙄 🙄 😀 😀 😀[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Tak jest Ausiu! 😆 Bede starala sie nie denerwowac.:) Ciezko ale bede sie starac.Potrzebuje czasu poprostu.Biore leki,jeszcze musze gzik w paluszek testerem zrobic czy nie mam bakterii helikobakter i za miesiac na kontrole czy bedzie antybiotyk czy nie.Najgorsze mam za soba… 😀 iiii I FEEL GOOD!!!! tururururururu 😆 😆 😆
I tak trzymać tigierko!!!! 😀 😀 😀 😀
Dużo zdrowia życzę i spokojnych chwil a zero stresu!!! 🙂
No to już tylko z górki!! 😉 😉Czesc Ausia!Nie bylo Cie jakis czas?Juz jest ze mna lepiej dzieki lekom!Nawet mdlosci minely i wrocil apetyt!!JUPI!:D Owszem do konca jeszcze nie jest ok ale lecze 🙂 Nie mam bakterii helicobakter bo test wyszedl mi UJEMNY! 😆 Jeszcze raz dziekuje Ausia za wsparcie i postaram sie nie denerwowac.:)
P.S.Ausia czekam na odp. prv.;) 😉 AHA!Jak cos to najwiecej bywam w dziale „HYDE PARK” to jak chcesz poklikac to tam bywam.:D 😆
Trzymaj sie! 😉Napewno tam w padnę w tygodniu… wielkie dzięki za zaproszenie!!! 😀 😀
Cieszę się i to bardzo się cieszę, że nie masz bakterii helicobakter.. bo to już nie byłoby wesoło!! nie masz za, co dziękować Tigierka, od tego ma się kumplele!! 😛 😛
No to trzymam Cię za słowo, że nie będziesz się denerwować !!! 😉 😉 😉[usunięto_link] wrote:
Tak jest Ausiu! 😆 Bede starala sie nie denerwowac.:) Ciezko ale bede sie starac.Potrzebuje czasu poprostu.Biore leki,jeszcze musze gzik w paluszek testerem zrobic czy nie mam bakterii helikobakter i za miesiac na kontrole czy bedzie antybiotyk czy nie.Najgorsze mam za soba… 😀 iiii I FEEL GOOD!!!! tururururururu 😆 😆 😆
I tak trzymać tigierko!!!! 😀 😀 😀 😀
Dużo zdrowia życzę i spokojnych chwil a zero stresu!!! 🙂
No to już tylko z górki!! 😉 😉[usunięto_link] wrote:
Przezylam gastroskpie uff!!! Matko jakie to nieprzyjemne bylo. 😯 Krztusilam sie ,slinilam i bekalam jak glupia 2 godziny po badaniu a nadal czuje bol w przelyku i niesmak mam.mam nerwice zoladkowa i refluks jakis tam.Nie moge pic sokow,kwasnych rzeczy jesc,owocow,warzyw na surowo,nie moge pic napojow gazowanych typu coca cola ,ktora uwielbiam:(( ,jesc gotowane warzywa owoce,reszte jedzenia moge.Aha i slodyczy nie moge czekolady jesc i ograniczac slodycze.Ogolnie dieta i leki mam.Ide spac a potem cos w koncu zjem bo ostatni moj posilek byl o godzinie 18 wczoraj… 🙄
Będzie dobrze.. i przedewszystkim ZERO STRESU!! jasne!?? 🙂
[usunięto_link] wrote:
Bardzo Ci dziękuję Kania ale i tak boje sie z dnia na dzień coraz bardziej tego. 🙁 Moze przesadzam ale jestem osoba wrazliwa i jak ja przezyje rurke za przelyk i nizej.. to nie wiem. 🙁 Ja nawet palcow nie wsadze sobie jak mnie mdli tylko czekam czy ruszy czy nie, a co dopiero jakies rurki.Kurcze 😥
Bede pisac co i jak.Poki co zyc mi sie nie chce. 😥Tigierko spokojnie wszystko będzie dobrze!! 😉
A pomyżl sobie, co będzie dla Ciebie lepsze te jednorazowe badanie, które trwa góra 5 minut, czy te bóle, które męczą Cię od dłuższego czasu??
Ja też jestem baardzo wraźliwa na bóle, ale w takim przypadku poszłabym na to badanie, aby sobie ulżyć potem!! 😆[usunięto_link] wrote:
Bardzo Ci dziękuję Kania ale i tak boje sie z dnia na dzień coraz bardziej tego. 🙁 Moze przesadzam ale jestem osoba wrazliwa i jak ja przezyje rurke za przelyk i nizej.. to nie wiem. 🙁 Ja nawet palcow nie wsadze sobie jak mnie mdli tylko czekam czy ruszy czy nie, a co dopiero jakies rurki.Kurcze 😥
Bede pisac co i jak.Poki co zyc mi sie nie chce. 😥Tigierko!! spokojnie!! 😉 będzie dobrze.. 😉
A powiedz mi, co jest lepsze 5 minutowe badanie, czy te bóle, które mogę jeszcze długo męczyć…?? 🙁
Przemyżl to sobie, co będzie lepsze…
Czekam na wiadomożci od Ciebie! 🙄[usunięto_link] wrote:
Ausia sprobuje isc prywatnie ale jeszcze czekam bo bilore leki moze mi polepszy sie. 😥 Wiesz ,ze ja mysle,ze mzoe to nie ebda jelita tylko trzustka,ktora jest odpowiedzialna za wydzielanie sokow rawiennych??Bo mam cyrki z brzuchem,trawieniem od roku jak zaczelam antykoncepcje brac!!Czyatlam,ze mase lasek ma problemy wlasnie z trzustka bo nie trawi im sie w brzuszku wlasnie przez hormony czyli antyk.!Powiem to lekarzowi jak sie wybiore,to moze ominie mnie ta zakichana gastroskopia?? 😕 🙄 OBY!
Dziekuje Ausia za wszystkie rady i wsparcie! 🙂
Pozdrawiam wszystkich! 😉
Ależ nie ma za, co!! 😳 😳
Zawsze doradzę i pomogę na ile będę mogła!!
Tylko mi pisz choćby na PW, co tam u Ciebie jak to wszystko wygląda, bo będę się zamartwiać i głowić, ok?? 🙂
Pozdrawiam Cię cieplutko i wszystkie forumowiczki! 😀[usunięto_link] wrote:
fakt dom piekny widoki rownierz.. ale musialabym chyba wygrac grube miliony w totka zeby taki sobie sprawic:)
Malena, a po, co wygrywać, zrób doskonały napad na bank.. 😆 😆
Żartuję!!
Jakbym ja kiedyż wygrała ( choć to jest nie realne ) chociaż kilkadziesiąt milionów w totka, to na bank kupiłabym sobie taki domek w górach i odizolowałabym się od moich durnych sąsiadów!! 😆 😆[usunięto_link] wrote:
Mój chłopak nawet sam zwraca uwagę swojej mamie żeby już dała ale ona tego nie rozumie. Za to z moimi rodzicami nie ma problemów. Nigdy się do niczego nie wtrącali nawet on sam się dziwi że dlaczego tak jest że jego mama ma zawsze coż do powiedzenia. Moi rodzice wychodzą z założenia „jak sobie pożcielisz tak się wyżpisz”, ale na ich pomoc w każdej chwili mogę liczyć jak i ja tak i mój facet.
I takich teżciów, jakich Ty masz rodziców, życzę Wszystkim z calego serca!! 😀
[usunięto_link] wrote:
ty sobie załuż i bedzie ok:)
Ok założę o smaku truskawkowym!! 😆 😆
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Nic mu na ten temat nie mówiłam, a nie wierzę, aby miał tak dobrą intuicję!! 😀
Tylko, że ja nie chcę być od niego zależna, bo potem jak przyjdzie co do czego, to, co zrobię!?? i nie daj Boże będzie już dziecko! 🙄
Mam nadzieję, że źle nie robię?Bardzo dobrze robisz. Nigdy nie wiadomo co się stanie (oczywiżcie życzę jak najlepiej). Może się rostaniecie i Ty zostaniesz z dzieckiem sama a jak będziesz niezależna to zawsze jakoż tam sobie dasz radę…
No włażnie.. i tak chcę zaplanować wszystko by potem dać sobie w życiu radę… chociaż wiem, że nie da się wszystkiego przewidzieć ani perfekcyjnie zaplanować, ale chociaż mniej więcej chcę się tak zabezpieczyć, by potem nie płakać rodzicom w ramiona i błagać ich, aby mi pomogli finansowo ( jeżli w tym czasie w moim życiu pojawi się mały człowieczek ) bo jak będę bez dziecka, to sobie bez problemowo poradzę!!! 😉
