gratiana777

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Powiem, Kowal, ze Twoje spostrzezenia sa tak samo niedorzeczne, jak to
    o czym piszesz, a nie masz o tym pojecia.
    Rozumiem, kazdy ma prawo sie wypowiedziec i przedstawic swoj punkt widzenia, myslalam ze forum jest wlasnie po to , zeby ludzie wymieniali sie pogladami i sluzyli sobie pomoca w tym wzgledzie, bo uwazam ze im wiecej opini sie uslyszy tym latwiej mozna sobie z czyms poradzic.
    Jednak mam wrazenie , ze Ty tak nie myslisz.
    Uwazam, ze jest to miejsce, aby wlasnie te poglady wymieniac, a nie oceniac, lub krytykowac osoby wypowiadajace sie, a tym bardziej pouczac.
    Uwazam, ze nie ma zwiazkow idealnych, jezeli ktos tak twierdzi, to klamie, skoro jestem z moim partnerem to znak, ze jest czlowiekiem dla ktorego warto sie starac i byc z nim, a to ze on jest ze mna , znaczy ze mu zalezy i ceni sobie moje wartosci.
    Czy ktos slyszal kiedys , czym jest uzaleznienie i jak niepozornie sie zaczyna, czy to ze ktos pali, czy pije, czy uprawia hazard, znaczy zaraz , ze jest nieszesliwy ze swoim partnerem? otoz z tym jest tak samo i ma to srednio cos wspolnego z druga osoba, chyba ze pojdzie do innej lub na dziwki. Na szczescie moj partner jest wartosciowym czlowiekiem, rozumie i bardzo sie stara.
    Nigdy nie powinno sie nikogo oceniac, a tym bardziej kogos o kim sie nie ma bladego pojecia, no chyba ze Cie o to poprosi

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Powiem, Kowal, ze Twoje spostrzezenia sa tak samo niedorzeczne, jak to
    o czym piszesz, a nie masz o tym pojecia.
    Rozumiem, kazdy ma prawo sie wypowiedziec i przedstawic swoj punkt widzenia, myslalam ze forum jest wlasnie po to , zeby ludzie wymieniali sie pogladami i sluzyli sobie pomoca w tym wzgledzie, bo uwazam ze im wiecej opini sie uslyszy tym latwiej mozna sobie z czyms poradzic.
    Jednak mam wrazenie , ze Ty tak nie myslisz.
    Uwazam, ze jest to miejsce, aby wlasnie te poglady wymieniac, a nie oceniac, lub krytykowac osoby wypowiadajace sie, a tym bardziej pouczac.
    Uwazam, ze nie ma zwiazkow idealnych, jezeli ktos tak twierdzi, to klamie, skoro jestem z moim partnerem to znak, ze jest czlowiekiem dla ktorego warto sie starac i byc z nim, a to ze on jest ze mna , znaczy ze mu zalezy i ceni sobie moje wartosci.
    Czy ktos slyszal kiedys , czym jest uzaleznienie i jak niepozornie sie zaczyna, czy to ze ktos pali, czy pije, czy uprawia hazard, znaczy zaraz , ze jest nieszesliwy ze swoim partnerem? otoz z tym jest tak samo i ma to srednio cos wspolnego z druga osoba, chyba ze pojdzie do innej lub na dziwki. Na szczescie moj partner jest wartosciowym czlowiekiem, rozumie i bardzo sie stara.
    Nigdy nie powinno sie nikogo oceniac, a tym bardziej kogos o kim sie nie ma bladego pojecia, no chyba ze Cie o to poprosi

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Jestem bardzo tolerancyjna, ale moj mezczyzna przegina. Wiem nie jestem mezczyzna i nie potrafie myslec jak mezczyzna, ale za to wiem jak bolesnie odczuwam skutki dzialania w tym zakresie mezczyzn

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    O ile ciuszek, buty, czy cos w tym rodzaju nie sa zadnym zagrozeniem, o tyle inny mezczyzna, czy kobieta jest zagrozeniem dla zwiazku. A u niektorych taka potrzeba patrzenia i fobia na punkcie kobiet przechodza w chorobe.
    Wiem co mowie, bo tego doswiadczam

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Tak, mylisz sie, nie jestem wlasnie z tych, jestem artystka, malarka i dokladnie potrafie obserwowac i znam cialo czlowieka i jego anatomie, mam wrazliwosc, ktorej inni nie maja. Mysle , ze nie ma sensu wdawac sie w polemike, poniewaz caly czas mowimy o roznych rzeczach

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Nie twierdze, ze kazdy facet to swinia itp. wrecz mysle, ze kobiety sa bardziej barbazynskie. Tylko powiedz, dlaczego facet nie jest juz tak zadowolony z siebie jak kobieta zaczyna tak „podziwiac”, chodzic po czatach, zawiazywac nowe znajomosci, zeby potem podziwiac niewybredne zdjecia, ktore dostanie

    W odpowiedzi: zdrada
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    To trudne okreżlić czy zdrada jest wybaczalna, każdy ma inny próg okreżlenia zdrady. Dla jednych zdradą jest oddanie swojego ciała komuż innemu, dla drugich więź emocjonalna z drugą osobą jest zdradą. Dla mnie jedno i drugie. A czy dzielenie się ciałem , troskami, radożciami , czasem czyli tym wszystkim co jest zarezerwowane wyłącznie dla partnera nie jest zdradą? Na to pytanie kazdy z osobna musi odpowiedzieć sobie sam.
    Tak , zdradę można wybaczyć, jeżeli osoba zdradzająca postara się o to, ale zapomnieć, uważam nigdy.
    Mysłę , że trzeba dać szanse, jeżeli obojgu na tym zależy, bo nieraz nie warto wszystkiego przekreżlać.
    Bo myżlę, że trzeba najpierw poukładać wszystko w istniejącym związku, niż szukać nowego partnera. Z nowym partnerem wcale nie mamy pewnożci, czy będzie wszystko dobrze i myżlę , że nowy partner to nie rozwiązanie bardzo często, chociaż niekiedy nie ma innego wyjżcia.

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Myżlę, że człowiek jest całożcią i nie da się rozgraniczyć fizjologii od miłożci. Gdyby tak było, to niczym by była zrada fizyczna i uganianie się za innymi, bo to przecież podobno fizjologia.
    Mężczyzni wymyżlą różne powody by się usprawiedliwiać, np fizjologia , wzrokowiec, natura itp. Ale zapytam, gdzie troska o drugą osobę, o jej uczucia, samopoczucie. Czlowiek jest całożcią i nie jest podzielny na fizjologie , odruchy oraz uczucia

    W odpowiedzi: problem z mężem
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Tak moze ma znaczenie, ale rozwiazac problem trzeba we dwoje , samemu nic sie nie zrobi i bedzie sie popadac w coraz wieksza frustracje

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Jezeli rani czyjes uczucia, to jest zle, jezeli ktos sie z tym zgadza to wtedy nie, to zalezy od osoby.
    Mnie tez nie rania pewne rzeczy, ktore zapewne inni okresliliby jako zle. Ale co do tego tematu, nie akceptuje tego

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Izaczku, masz oczywiscie racje, ze kazdy odbiera to inaczej. Dlatego jest wspaniale, bo my ludzie jestesmy tacy rozni. Pomysl jak nudno by bylo, gdyby wszyscy sie ze soba zgadzali i byli tacy sami.
    Mnie dla odmiany nie interesuja inne kobiety, jest mi obojetne jakie maja piersi i czy wogole jakies maja. Dla mnie, tak mysle, wazniejsze jaka jest kobieta i co soba reprezentuje

    W odpowiedzi: problem z mężem
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Chodzilo mi tylko o to, ze jezeli ktos w zwiazku czuje problem, to druga osoba powinna sie zastanowic na tym i oboje (tak mysle) powinni sie starac jakos temu zaradzic. Bo to jest wlasnie troska o druga osobe, a nie takie podejscie, jak masz problem to radz sobie sama lub sam

    W odpowiedzi:
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Tak, każdy polenia bledy, bez wzgledu na plec. Sztuka jednak jest przyznac sie do bledu i powiedziec o tym, to dopiero jest dojrzalosc.
    ja mysle, ze zrozumie, troche czasu na to potrzeba, ale chce w to wierzyc i mysle ze warto inaczej nie byloby sensu sie denerwowac, tylko………….

    W odpowiedzi: problem z mężem
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Uważam, że sie mylisz, bo w zwiazku nie ma stron, ani jego lub jej problemow, tylko jezeli cos sie pojawia, to jest wspolny problem.
    Jeżeli ktos rozumuje w ten sposob jak Ty to robisz, to uwazam ze to jest problem sam w sobie

    W odpowiedzi: nagożć_problem?
    gratiana777
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Kowal, Ty potrafisz tak wszystko uprożcić, że …………………………
    Oczywiscie, że o gołe d***.
    I nie chodzi o to, żeby się mężczyznie nie pokazywać, uważam wrecz odwrotnie, ale jest różnica pokazywać się mężczyznie, a robić to za pieniądze lub jak ekshibicjonista.
    Kobieta, która ma poczucie własnej wartożci nie musi wystawiać swojego ciała, również tak jak u ginekologa na widok publiczny, żeby sie dowartożciować i mieć akceptacje i myżlę, że napewno byż nie był zadowolony, gdyby Twoja kobieta robiła sobie takie zdjęcia, grała w filmach porno i wszyscy by mogli to oglądać, no chyba że się myle

Przewiń na górę