LadyVic
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 13 marca 2008 at 16:15 W odpowiedzi: Wasz facet kontra JEGO najlepsza przyjaciolka :-P
Masz racje to zależy od ludzi. Ale chyba najważniejsze jest zaufanie i to aby druga osoba czuła sie dobrze w związku. I warto mieć kogoż komu można ponarzekać nawet na własnego faceta.
Pewnie masz przyjaciółkę ,której mówisz wszystko. Dla mnie on jest włażnie taką przyjaciółką. Nie pogadam z nim na babskie tematy:) ale ponarzekać jak i cieszyć sie można z facetem też:)
13 marca 2008 at 15:49 W odpowiedzi: Wasz facet kontra JEGO najlepsza przyjaciolka :-PNie gadamy wiecznie. Każdy z nas ma swoje życie, a jeżli ktoż jest tak zaborczy i zazdrosny o osobę ważna dla partnera to jaki sens w takim związku w którym brakuje zaufania.
13 marca 2008 at 15:09 W odpowiedzi: Wasz facet kontra JEGO najlepsza przyjaciolka :-PJa nikomu nie wchodziłam w związek. Chodziło tu o to ,ze ona zabroniła mu widywania mnie całkowicie, zabroniła mu jakiegokolwiek kontaktu ze mną.
A ,że byli ze sobą krótko to dla niego było to oczywiste.13 marca 2008 at 11:09 W odpowiedzi: Wasz facet kontra JEGO najlepsza przyjaciolka :-PMoj facet nie ma takiej przyjaciółki ale ja mam przyjaciele jeszcze z czasow szkolnych i tez jest dla mnie jak brat. Moj chlopak nie jest tym zadowolony ale akceptuje to. Poprostu nie opowiadam o nim ani nie wspominam i jest ok. Są to dwa inne swiaty. Czas spedzany z chlopakiem a z przyjacielem to zupelnie inna sprawa. Oni raczej sie nie lubia, nie widuja sie ze soba, nie rozmawiaja itp.
Albo jestem z jednym albo z drugim. Po za tym on zastepuje mi przyjaciólki ktorych raczej nie mam chyba przez to ze czesciej obracalam sie w meskim gronie. A tzw.kolezanki z podwóra (z dziecinstwa) byly strasznie zazdrosne o wszystko i jakos nigdy nie bylo miedzy nami wiezi. Za to z nim od podstawowki do teraz jestesmy jak brat i siostra. Nigdy nie łączylo nas nic wiecej.
Ale mysle ze jestesmy dla siebie atrakcyjni i to chyba bardziej pomaga przyjazni niz prowadzi to czegos wiecej. On i moj facet sa dla mnie najlepszymi przyjaciólmi 😛 ale tylko osobno 🙂
On nie ma stalej dziewczyny bo ostatnia (małolata) rzucila go wlasnie ze wzgledu na mnie. On wybral nasza przyjazn a nie zwiazek z nią…
25 lutego 2008 at 07:12 W odpowiedzi: płyn do higieny intymnejA ja polecam NIVEA Intimate super jest, ma dobra konsystencje. (zawiera kwas mlekowy i wyciąg z rumianku)
[usunięto_link]
8 lutego 2008 at 18:38 W odpowiedzi: Co o tym myżlicie?[usunięto_link] wrote:
I kolejny klonik na ulicę..uuu jak nudno 🙂
Hmm… noo nie wiem czy klonik, uważam ze mam zupełnie inny styl niż większożć osób noszących rurki. Wiele zależy od zestawiania stroju nie sądzisz? No alr każdy ma swoje zdanie…
4 lutego 2008 at 10:42 W odpowiedzi: Co z tymi polkami?Może i lepiej, ale będąc wiele razy za granica, w różnych krajach nie zauważyłam żeby jakiekolwiek kobiety tak często popelnialy włażnie taki błąd jak polki…. czyli zakładanie za małych rozmiarów. zresztą co kraj to obyczaj… Wiadomo ze każda kultura ma własny styl. Lecz chodzi mi włażnie o ta jedną przedziwna tendencje.
Pewnie wynika to też z faktu, że różne firmy odzieżowe maja bardzo zróżnicowana rozmiarówki … Niekiedy rozmiar 38 jednej firmy to 34 innej… Zatem nie zawsze chyba zwracamy uwagę jak leży ubranie tylko mamy wbity w głowę nasz rozmiar. Może mierząc ubranie w danym rozmiarze mówimy sobie ze przytyłyżmy ale schudniemy do naszego rozmiaru… hmm może o to chodzi?
1 lutego 2008 at 17:56 W odpowiedzi: Co z tymi polkami?No tak ale nastolatka albo taka dziewczynka z gimazjum to ok, przejdzie. Ale jak widze dorosle kobiety nawet po 40 to poprotu nie rozumiem jak mozna tak sie ubrac. Wiadomo ze po urodzeniu kilku dzieci brzuszek i bioderka wystaja… ale to nie powod by wciskac sie w spodnie sprzed ciazy lub takie obcisle ze wszysto wyplywa…Kobiety! Rozmiar nie ma znaczenia, wazne jest co ubieracie i jak to dopasowane jest do waszej sylwetki…
1 lutego 2008 at 10:50 W odpowiedzi: Co z tymi polkami?Moim zdaniem szczuplej sie wygląda gdy założy sie ubranie luźniejsze lub dobrze dopasowane niż mniejsze o rozmiar czy nawet 2! Ja nosze rozmiar 38 ale czasem gdy spodnie sie opinająto wole kupic 40 i zeby ladnie lezaly… Mysle ze wlasnie chec pochwalenia sie innym ze nos sie mniejszy rozmiar powoduje takie zachowanie…
18 stycznia 2008 at 11:18 W odpowiedzi: Co o tym myżlicie?Zdjęcia, niewyraźne bo ciężko sobie zrobić zdjęcie w lustrze bez flesha 😀
[usunięto_link]
i
[usunięto_link]
[usunięto_link]
No to powiedzcie szczerze 🙂
17 stycznia 2008 at 21:12 W odpowiedzi: Co o tym myżlicie?Kupiłam, i jutro postaram sie wrzucić zdjęcie, i mi powiecie czy można sie pokazać żwiatu 🙂 Wybierałam je z chłopakiem a jemu sie wszystko podoba wiec to nie byla obiektywna ocena 😛
17 stycznia 2008 at 08:39 W odpowiedzi: białe rajstopy.Ja mialam na studniowce biale kabaretki ale pod długą suknią, jesli ma sie ladnie opalone nogi to dobrze to wyglada. No ale to tylko okazyjnie,na co dzien raczej nie.
28 grudnia 2007 at 19:33 W odpowiedzi: Skórzany wypoczynekJa tez mam skore w kolorze łososiowym (jasnym) no i kupiłam w Ikei taki preparat do czyszczenia i do natłuszczania skory 🙂 I polecam 🙂
26 grudnia 2007 at 13:23 W odpowiedzi: Atmosfera na forum…Po prostu niektóre osoby może i wiedzą więcej na dany temat ale to nie znaczy ,że powinny innych traktować z góry. Nikt nikomu nie broni mieć własnego zdania. Lecz o formie tej wypowiedzi żwiadczy tylko kultura osobista i osoba którą jej niema lub jest u niej na poziomie chama lub prostaka to żwiadczy tylko o tej osobie. Powinno sie ignorować takie wypowiedzi. A osoby którym nie podoba sie czyjeż pytanie nie powinny naskakiwać na pytającą osobę bo lub nie odpowiadać po prostu na pytanie bo włażnie po to jest forum by zadawać nawet banalne pytania które dla niektórych osób mogą wydawać sie głupie. Nie każdy jest wszechwiedzący….
Pozdrowienia dla pani „marudnej” 🙂 🙂
21 grudnia 2007 at 09:46 W odpowiedzi: Mam pytanie…Dzięki wielkie 🙂 Tak myżlałam ale wolałam sie upewnić bo może czegoż po prostu nie wiem:)
- AutorOdp.