Rolas
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Mi sie akurat wydaje ze do konca to sie nie da bo ta osoba zawsze bedzie w Twojej pamieci, ale poprostu baw sie , zyj…. spotykaj sie z innymi osobami a zobaczysz ze nawet nie wiesz kiedy, bedziesz coraz mniej myslec o tej osobie
Wydaje mi sie ze jezeli facet mowi cos takiego, to poprostu dziewczyna przestala go juz interesowac, ale stara sie nie zrobic przykrosci dziewczynie (choc pewnie mu to nie wychodzi) dlatego mowi ze musi odpoczac,
albo moze myc tez 2 opcja, ze przestal sie interesowac dziewczyna ale to nei znaczy ze nie chce z nia byc i potrzebuje trche czasu zeby samemu sie przekonac czy cos do niej czuje
Wydaje mi sie ze to sa dla niego ciezkie chwile. i powinnas go wspierac jak tylko mozesz, zobaczysz gdy juz sobie poradzic z tym problemem to napewno wszystko bedzie jak dawniej , jak to napisalas „cudownie”… Staraj sie byc przy nim blisko jak tylko mozesz , sama Twoja obecnosc mu pomorze…
Bardzo mi przykro ze jestes w takiej sytuacji.. Moim zdaniem w takiej sytuacji powinas nie ktore rzeczy przemilczec… nie mow mu ze naprawde go kochasz… Moja przyjacilka mala bardzo podobna sytuacje, bylo super ale sie ze psulo. nie mogla sie pozbierac… nie mogla dusic tych wszystkich uczuc w sobie… i po jakims czasie powiedziala mu ze nadal go kocha , ze mu jej brakuje.. Tylko ze to byl zly wybur, bo jej chlopak spowrotem sie do niej zblizyl na jakis czas, narobil nadziej i spowrotem zostawil a ta byla zalamana jeszcze bardziej
Nie wiem czy Twoj chlopak jest taki sam, nie wiem czy zrobi Ci takie swinstwo jak jej. ale moim zdaniem lepiej mu nic nie mow, oszczedz sobie ewentualnych cierpien.
Mowia ze czas leczy rany, a moim zdaniem wcale nie, poprostu przyzwyczaja nas do bulu , poczekaj az Ty sie przyzwyczaisz i bedziesz mogla zyc dalej z podniesiona glowa,a po 2 skoro on Ci zrobil takie swinstwo to znaczy ze nie jest wart Twojej lzy
Jestem podobnego zdania, wydaje mi sie ze szczera rozmowa (taka prosto z mostu ) bedzie najlepsza, bo szkoda zycia na smutki jezeli naprawde nie jestes pewna ze masz do nich podstawe
Mowisz ze jestes z nim 11 misiecy, a on prcuje… na poczatku bylo fajnie, wydaje mi sie ze tak jest zawsze, na poczatku jak sie z kims jest to ma sie wrazenie ze nie da sie przezyc nastepnych 5 min bez tej osoby blisko. potem ten czas sie zwieksza. ale to wcale nie znaczy ze on Cie nie kocha. praca zmeczenie robi swoje. poprostu porozmawiaj. nie wiem moze na spacer go waz czy cos . szczera rozmowa i bedzie po klopocie 🙂
