Super Slim

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Na chwilę być facetem..
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    no tak… posiadanie „wacka” z pewnożcią nie zostałoby niezauważone…
    pewnie nie omieszkałabym przetestować… 😉

    😀 .

    W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyzn
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    No włażnie. Podział obowiązków to podstawa. U mnie też jest podział i nie wyobrażam sobie inaczej. Mam bliskiego kolegę, u którego w domu żona jest od wszystkiego. Jak jesteżmy u niego z wizytą to czuję się nie swojo patrząc jak ona biega, a on siedzi i zastanawia się nad celowożcią egzystencji. Lubimy się ale tej kwestii różnimy się zasadniczo.
    Myżlę, że kolega Szarak trochę oberwał ostatnio od kobiet i odreagowuje. To się zdarza i kobietom i mężczyznom. Mamy wtedy taką beinteresowną awersję do płci przeciwnej i znajdujemy u niej same wady. To przechodzi przy najblizszym zakochaniu lub po pogodzeniu się z własą partnerką lub w przypadku kobiet z partnerem.

    W odpowiedzi:
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    ale moje zdanie zwykle nie miesci sie innym w glowach.

    Mieżci się, mieżci. Do Twojego zdania ja osobiżcie pretensji nie mam. Tylko jakby wypowiadaniu tego zdania nie towarzyszyły obelgi i gnojenie drugiej strony tak dla sportu to byłoby już całkiem miło. Pogląd na jakiż temat to jedna sprawa, ocena dyskutanta i jego rodziny czy przyjaciół to druga.

    W odpowiedzi: Stawy.
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Majonez, czosnek, szarlotka, sernik z rodzynkami, szpinak, galaretki …. mniam. Rozmarzyłem się 😀 .
    Najlepszym i jedynym chyba spsobem, żeby ktoż kto czegoż nie lubi zjadł to, jest ukryć smak, zapach i wygląd danego produktu pod inną postacią. Jeżeli ma to byc czosnek na przykład to trzeba dopasować inną równie intensywnie pachnącą i smakującą subsatncję aby zmienić zapach i smak czosnku. Kiedyż miałem w rękach taką książkę włażnie o tych zmianach smaku, ale to było dożć dawno temu i nie pamiętam co i jak. Musi to być wyraźna zmiana żeby nie zdradzać obecnożci dawnej potrawy. Wiem, że to niełatwe ale innej metody nie znam. O ile wiem można kupić w sklepach np. czosnek przetworzony tak, że nie pachnie i nie smakuje jak czosnek. To też jest jakaż metoda.

    W odpowiedzi: Na chwilę być facetem..
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    @Onione wrote:

    Ostatnio czytałam artykuł, gdzie padło zdanie w stylu, ze jak sie faceta „obierze” z forsy, pozycji, pracy… to pozostaje taki „blady robaczek”. Coż w tym jest.

    Chyba faktycznie jest w tym trochę prawdy. Zależy to od faceta oczywiżcie. Jedna z koleżanek w pracy, taka dożć radykalna w poglądach mawia, że facet składa się z penisa i portfela. To duże uproszczenie, ale jednak oddaje sens spojrzenia na sprawę wcale niemałej grupy kobiet. My mężczyźni zdajemy sobie sprawę, że nasz czas na tym żwiecie przemija i mieliżmy swoje 5 minut, kiedy uważaliżmy się za płeć lepszą. Są jeszcze na żwiecie relikty przeszłożci, np. w Chinach gdzie zabija się małe dziewczynki lub doprowadza się do poronienia w przypadku, gdy wiadomo, że dziecko jest płci żeńskiej, ale jestem pewien, że takie barbarzyństwo niedługo się skończy.
    Muszę powiedzieć, że o ile dożć często rozmawiamy o kobietach w męskim gronie i w żartach kobiety widzimy w bardzo krzywym zwierciadle i do tego mówimy o Was rubasznym słownictwem, to tak naprawdę wcale nie patrzymy na kobiety jak na istoty gorsze albo wrogie nam. Znam bardzo nieliczne przypadki męskich szowinistów i jest to raczej margines męskiej społecznożci.

    W odpowiedzi: Czy wszysscy faceci to robią?
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Nie każda kobieta jednak na to ma ochotę. Zresztą tak jak wspomniałem czężć facetów w ogóle nie przyzna się do swoich kosmatych myżli swojej partnerce bo mogą one być za odważne lub na prawdę bardzo nietypowe.

    W odpowiedzi: Czy wszysscy faceci to robią?
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Statystyka o ile pamiętam wyniki badań mówi że ok. 80 % facetów czy nawet więcej to robi. Jednym z powodów jest np. to że kobieta nie ma ochoty na jakiż rodzaj seksu i go nie lubi. Facet myżli więc o własnej kobiecie gdy to robi, ale w układzie jaki go podnieca, a czego nie akceptuje partnerka. Bardzo dobrym przykładem jest miłożć francuska. Jest wiele kobiet, które tego z różnych powodów nie lubią. Masturbacja jest więc tu realizacją seksualnych marzeń. Niekiedy facet może wstydzić się swoich fascynacji seksualnych i realizuje je w taki dodatkowy sposób, ale może wtedy myżleć o swojej partnerce. Masturbacja wcale nie oznacza, że kobieta facetowi nie wystarcza i że to jest jakaż zdrada.

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Hegemonia:

    Wiedziałem, że zareagujesz na to zdanie 😀 . Jak ja to czułem. Nie bierz tego do siebie. To było tak ogólnie bez wskazania.

    Co do mojej tolerancyjnożci to staram się nie obrażać nikogo na tym forum i wyrażać wyważone poglądy. Wyjątek był wczoraj w kompletnie bezprzedmiotowej i trochę szyderczej z mojej strony dyskusji z Parvati bo pisałem z pracy, szybko i do tego miałem podły nastrój. Tak więc to zdanie o „dowaleniu komuż”, które wzięłaż do siebie dotyczyło rownież mnie.
    Oczekuję, że i mnie (oraz mojej rodziny i kręgu znajomych) nie będzie się tu obrażać bo inaczej dyskusja sięgnie rynsztoku i jej kontynuacja stanie się niemożliwa.
    Na temat wątku się wypowiedziałem.
    Amen…yyyy ten tego…to by było na tyle 😀

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Prowokacja była ewidentna. Zauważ, że użyłem slowa „błądzć” zaraz po twoim nażmiewaniu sie z tego słowa.

    Co do ostatniego zdania Twojej wypowiedzi. Ja już nie szukam, bo mam żonę, którą zresztą już obraziłaż przy okazji innego wątku tego forum. „rozlazła, różowa maź”. Hmmm. Powiem jej to dzisiaj. Ciekawe jakich niecenzuralnych słów potrafi użyć kobieta przeciw kobiecie.

    Tak zapytam z ciekawożci. Czy nieustanne, notoryczne obrażanie i wyszydzanie ludzi sprawia Ci przyjemnożć ?

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    usilujesz przedstawiac sie jako czlowieka tolerancyjnego, a jednoczesnie piszesz o ludziach, ktorzy nie wierza w to, co ty lub wierza inaczej, ze bladza i wroca na wlasciwa droge, gdy dojrzeja.

    To była taka brzydka prowokacja z mojej strony. Wypużciłem Cię trochę, ale myżlałem że się w tym połapiesz. Celowo użyłem słowa „błądzić” żeby Cię zdenerwować. Nieładnie z mojej strony. Przepraszam 😳 .
    I naprawdę sie cieszę, że jesteż w szczężliwym związku. Bez aluzji.

    Z Zielonooką zgadzam się całkowicie. Włażnie tak myżlę i tak to widzę. Bardzo trafnie oceniasz postawę mężczyzn. Mężczyzna musi czuć potrzebę tego, że istnieje nie tylko do seksu. Jest sobą gdy czuje przy sobie kobietę, którą może się zaoopiekować, której może służyć radą, dla której jest oparciem. To ważne.

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Hegemonia:

    Cieszę się, że w wyważony sposób możemy dokończyć dyskusję żwiatopoglądową, która zresztą z mojej czężciowo winy rozminęła się z tematem wątku.

    W moich nieciekawych kręgach znajomych ( 😉 ) są zarówno osoby wierzące jak i niewierzące. Wżród moich najbliższych przyjaciół jest osoba niewierząca z porządnym stopniem naukowym. Znamy się ze 20 lat i nie przypominam sobie, żeby w dyskusjach o religii i Bogu ktoż kogoż obraził lub dewaluował jego poglądy czy osobowożć z powodu wiary czy niewiary w Boga. Nawet gdy były takie zapędy w szerszym gronie (np. na jakimż sympozjum) to osoba, która sobie na to pozwoliła była natychmiast „ustawiana” przez nas. Staliżmy frontem w obronie swobody wyznania i szanowania siebie wzajemnie. Wielokrotnie spotykalismy się i spotykamy w gronie międzynarodowym (np. Amerykanie, Niemcy, Hindusi, Japończycy) i tam użycie kolokwializmów w stosunku do wyznania czy koloru skóry byłoby wręcz szokujące. Rozumiem, że na potrzeby forum możemy komuż przywalić żeby sobie poprawić nastrój, jednak nie polecam tego w rozmowach bezpożrednich, bo to straszny wstyd dla mówiącego.

    Odnoszę wrażenie, że my Polacy czujemy jakąż wewnętrzną nienawiżć do wszystkich z którymi się nie zgadzamy. Hasło : „Kto nie z nami ten przeciw nam” ma się u nas dobrze, a w Europie czy w USA już dawno o nim zapomniano.

    Co do głównego wątku. Myżlę, że do tak postawionego pytania można sobie ułożyć pytanie pomocnicze. Dla mnie takim pytaniem byłoby czego oczekiwałbym w życiu od mojej żony. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Mężczyzna oczekuje od żony tradycyjnych cech kobiecych takich jak delikatożć, czułożć, wrażliwożć, umiejętnożć prowadzenia domu i wychowywania dzieci. Współczesna kobieta już zaczęła odbiegać od tego schematu. Jest samodzielna, samowystarczalna, w domu bywa nie tak często, stała sie dwulicowa – na zewnątrz jest cyniczna i agresywna, a domu stara się przestawić się na czułą i delikatną, żeby uratować przynajmniej resztki kobiecożci . Weźmy przykład forum internetowych. Kobiety bez skrupułów i bez pardonu walą w faceta jednego i drugiego, że sam Boguż Linda by się zapowietrzył jakby to czytał. Coraz trudniej spotkać kobietę, która byłaby po prostu cały czas kobieca. Mężczyzna nawet gdy spotka potencjalną kandydatkę na żonę długo zastanawia się czy podoła kobiecie XXI wieku. A jest z tym coraz trudniej.

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    nie dyskutuję z zamkniętymi ludźmi, którzy potrafią tylko obstawać przy swoim i to zresztą dożć nie poradnie.. (nie powiesz mi byanjamniej nic, czego bym już od katoli nie słyszała:wink: )

    Słowa katol pewnie uczą na studiach doktoranckich. Dziwne bo mnie tam obrażać innych nie uczyli a studia ukończyłem.

    Musisz się w ciekawych kręgach obracać 😆 Współczuję 🙄 Ja tam się dowartożciowywuję osiągając kolejny tytuł naukowy, pogłębiając swoją wiedzę, odnosząc sukces w pracy, itd…I prawdę mówiąc nie oglądam się na to co rajcuje innych…

    Jeżeli chodzi o kręgi w których się obracam to moja sprawa. Chyba nikt z moich znajomych nie ma niżej niż mgr ale to nie ma dla mnie znaczenia. Nie tytuły dowartożciowują człowieka. Kto tak uważa jest bardzo ubogi duchowo. Wspołczuję.

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    nie masz juz wiecej nic do powoedzenia? to nie pisz glupot. tyle.

    😥

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    trudno sie dyskutuje z kims, kto z braku argumentow zapodaje banalami.

    Trudno się dyskutuje z rozzłoszczoną kobietą 😀 .

    W odpowiedzi: dlaczego nie chcecie sie zenic????
    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    nie wroce na droge kosciola NIGDY.

    Nigdy nie mów nigdy.

Przewiń na górę