- Odp.
Ale tak i tak botox jest substancją wchłanialną..
to niby jaki preparat przypomina botox? bo nie końca zrozumiałam…
Możę chińska podróbka.? 8)
Może chodziło o kwas hialuronowy? z tego co słyszałam to po pewnym czasie jest on po prostu wchłaniany. Może coż pokręciłam ale wydaje mi się,że ta metoda jest całkowicie bezpieczna. Generalnie nie mam nic przeciwko botoksowi, co prawda jeszcze nigdy z niego nie korzystałam ale jak nadejdzie moment,że nie będę mogła spojrzeć w lustro to kto wie:)
[usunięto_link] wrote:
Może chodziło o kwas hialuronowy? z tego co słyszałam to po pewnym czasie jest on po prostu wchłaniany. Może coż pokręciłam ale wydaje mi się,że ta metoda jest całkowicie bezpieczna. Generalnie nie mam nic przeciwko botoksowi, co prawda jeszcze nigdy z niego nie korzystałam ale jak nadejdzie moment,że nie będę mogła spojrzeć w lustro to kto wie:)
jest on pewnie bezieczniejszy od botoksu ale pamietac trzeba o jednym nie ma metod calkowicie bezpiecznych…kazda ingerecja zewnetrzna jest mniej lub bardziej ryzykowna i mimo wszystko nie nalezy o tym zapominac….
wszędzie tak jest !
Można starać się,żeby efekt był jak najlepszy ale jaki będzie wynik nigdy nie wiadomo…Lekarze nie zdziałają cudów mogą jedynie starać się poprawić:)
A po za tym zawsze jest możliwożć,że efekt będzie nie taki jakbyżmy sobie oczekiwali.. może nasza wyobraźnia jest zbyt bujna i dlatego efekty czasem nas zawodzą..:) 8)Jesli za jakiż czas bedzie to bezpieczna metoda, zacznę się zastanawiać, czy by może kiedyż nie skorzystać. 😀
Według mnie zmarszczki nadają twarzy szlachetnożci, ale jeżli ktoż chce być gładki to czemu nie zastosować botoxu. Wszystko jest dla ludzi 🙂
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad lekkim poprawieniem urody. Zależy mi głównie na twarzy. Martwią mnie szczególnie zmarszczki na czole. Wiele czytałam, także na tym forum o zabiegach chirurgii estetycznej. Jestem skłonna zdecydować się na zabieg z wykorzystaniem Botoxu. Wybrałam [usunięto_link] w mojej okolicy, jednak przed samym zabiegiem chciałabym zapytać o Wasze dożwiadczenia z Botoxem, byłyżcie zadowolone z efektów?
Ja skłaniam się w kierunku kwasu hialuronowym. Sama robiłam Zaffiro, to lifting bez cięcia etc., i jestem bardzo zadowolona. Robiłam w Krakowie w [usunięto_link]
[usunięto_link] wrote:
Może chodziło o kwas hialuronowy? z tego co słyszałam to po pewnym czasie jest on po prostu wchłaniany. Może coż pokręciłam ale wydaje mi się,że ta metoda jest całkowicie bezpieczna. Generalnie nie mam nic przeciwko botoksowi, co prawda jeszcze nigdy z niego nie korzystałam ale jak nadejdzie moment,że nie będę mogła spojrzeć w lustro to kto wie:)
Też tak myżlę, że chodziło o kwas hialuronowy. To prawda, że po jakimż czasie jest on wchłaniany, ponieważ tak naprawdę każda z nas posiada już w organizmie ten kwas, odpowiada on włażnie za gładką skórę. Im jesteżmy starsze, tym tego kwasu w naszym organizmie jest mnie i stąd się biorą zmarszczki. I z tego powodu kwas jest bezpieczniejszy od botoxu, który jest jednak większą ingerencją zewnętrzną. Ostatnio nawet usuwałam sobie lwią zmarszczkę w gabinecie Tarabuła, gdzie polecili mi jednak kwas, jako bezpieczniejszy żrodek. Ale z tego co mówili, botoks też jest w miarę często stosowaną metodą, aczkolwiek czężciej stosowaną na górne rejony twarzy. Podobno jest taki podział, że dół robi się kwasem, a górę botoksem lub kwasem hialuronowym.
A czy mam coż przeciwko botoksowi czy kwasowi hialuronowemu? Oczywiżcie, że nie. Na botoks raczej bym się nie zdecydowała, ale jeżli ktoż chce, to nie widzę absolutnie nic w tym złego… W końcu są one dla każdego:)
Coraz więcej słyszy się o ubocznych i szkodliwych działaniach botoksu, że jeżli miałabym wybierać to zdecydowałabym się tylko i wyłącznie na kwas hialuronowy. Jego działanie jest bezpieczniejsze i dłuższe. I efekty po nim są bardziej naturalne a nie jak po botoksie, czasem skóra (twarz) wygląda jak maska.
Botox i kwas hialuronowy mają różne działanie więc to tak jak byż wybierała pomiędzy kremem a maseczką. Jedno i drugie się uzupełnia. PRoblem polega na tym, że ludzie chodzą na zabieg np do lekarza medycyny pracy albo jakiegoż stomatologa co zrobił kurs, ba nawet weterynarza (Znam taki przypadek – z lecznicy w Warszawie). U dożwiadczonego lekarza wszelkie ryzyko jest znikome.
Moja znajoma wstrzyknela sobie botox i ma jedna brew wyzej niz drugą:( I dziwne zjawisko, radzę uwazac z doborem lekarza. Sama o tym myslalam ale po jej doswiadczeniach sie boję.
Przede wszystkim botox nie USZKADZA nerwów tylko je blokuje przez co miężnie się nie kurczą i zmarszczki się nie tworzą, jak też nie widać już tych, które są. JAsne, że stosowany w nadmiarze czyni z naszej buzi maskę ale stosowany rozsądnie jest bardzo dobrą metodą, dużo lepszą nić jakież kremy przeciwzmarszczkowe.
U mnie minęły już czasy, gdy zarzekałam się, ze żadne zabiegi estetyczne mnie nie będą dotyczyć. Coraz bardziej jestem przekonana do spróbowania zabiegów kwasem hialuronowym ( byle nie botoksem !). K.hial. jest substancją, która występuje naturalnie w naszym organizmie, a z czasem zaczyna jej brakować więc m.in. dlatego jego uzupełnienie w pewnych miejscach jest konieczne:) Odkryłam rewelacyjną szwajcarską firmę Anteis. Żeby mniej bolało i żeby na drugi dzień po zabiegu można było wyjżć do pracy,żeby mieć pewnożć, że nie robię sobie krzywdy wybrałam specjalny system aplikacji kwasu w postaci produktu Esthelis Soft za pomocą bardzo cienkich igieł i przede wszystkim bardzo precyzyjny,podający bardzo małe dawki. Najważniejsze to decyzja, musisz być przekonana, że tego chcesz, konsultacja z dobrym lekarzem i wybór marki produktu. Ja zaufałam Szwajcarom:)
