- AutorOdp.
- 27 września 2009 at 00:40
isztar, gdyby to było tak proste, jak piszesz 😉 Niestety ale bardzo ciężko zmienić podejżcie do życia… Każdy musi sobie wypracować jakąż metodę radzenia sobie ze stresem, bo w przeciwnym razie ma najlepsze szanse na zawał około 30…
Nastawienie owszem i u mnie jest dożć istotnym czynnikiem, choć mnie, jak na czymż wyjątkowo zależy to tym bardziej się stresuję, więc nie wiem 😛
Grunt, że magnez z plusssza nieco łagodzi stresy, więc jakoż daję radę 🙂27 września 2009 at 15:43kolejny plus dla plusssz upa;) nie umrę na zawał za 5 lat 😉
30 września 2009 at 00:35Hihi, no tak 😆 Ja też nie 😉 Ale naprawdę trzeba znaleźć swój sposób 🙂 Ja ostatnio zauważyłam, że robienie biżuterii i ogólnie jakież taki dzierganie, (albo gotowanie!) mnie wycisza 🙂 Siedząc na łóżku obłożona koralikami mogę sobie spokojnie jeszcze dawkować magnez z plusssz up’a i przynajmniej mam pewnożć, że nie będę musiała prać materaca, bo butelka szczelnie się zamyka 😉 Kolejny stresik mniej 😉
30 września 2009 at 19:15Warto sobie znaleźć swój sposób na wyciszenie. Dla mnie treningi, granie albo…hmmm…bycie ze swoją kobietką 😀
30 września 2009 at 21:53Oooo, to też jest dobry sposób 😀 Mój Ukochany, hihi 😉 Ale musisz przyznać, że na pewno byż chciał, żeby Twoja kobietka była mniej podatna na stresy podczas „tych” dni 😉 Więc może podsuń jej tego plusssz up’a z magnezem 😉
1 października 2009 at 14:55a ja mam taki sposób, że jjem jakąż czekoladową przekąske, przeważnie jest to jakiż kitkat tudzież inny baton, ale naprawde mi pomaga bo ma dużo czekolady. kawy nie lubię. Jak zmęczenie dopada mnie w pracy to baton jest jedynym sposobem 🙂
1 października 2009 at 19:46Kurde dziewczyny… Ja to sama nie wiem, co robić… Pogoda beznadziejna, nic mi się nie chce, tylko bym spała 🙁 Bez jakich kolwiek sił jestem…
1 października 2009 at 23:00No czekolada nie tylko poprawia humor ale też dostarcza m.in. włażnie magnezu, a to pozwala się lepiej skupić 🙂
werkaa – spróbuj wypić rano plusssz up z guaraną i zobacz jak się będziesz czuła, nie kosztuje dużo, więc ten eksperyment nie nadszarpnie Twojej kieszeni, a może uda się rano dobudzić 🙂4 października 2009 at 12:18Ja też radziłbym sobie ułożyć jakiż plan, i się go trzymać mocno. To może pomogłoby przezwyciężyć myżli „nie chce mi się” 😉
5 października 2009 at 00:38Taaa xD nie no, oczywiżcie masz rację, ale ciężko tak z samej siebie się ogarnąć, jakiegoż kopa człowiek potrzebuje, bo inaczej to krucho z motywacją 🙂 trzeba się guaraną wesprzeć i żyć dalej 😉
5 października 2009 at 13:18łatwo powiedzieć, tylko trudniej się tego planu trzymać 😛 ja nie należę do osób systematycznych 😛 jeden dzień mogę przespać cały,a następnego pracować 24 godziny na dobę 😉 zazwyczaj kiedy już gonią mnie terminy 😉 wtedy bez guarany z plusssz up’a ani rusz 😉
5 października 2009 at 22:44Kurczę, może macie rację… Muszę rozejrzeć się za jakimż „pobudzaczem”, bo w przeciwnym razie w czarnych barwach widzę moje dlasze studiowanie…
5 października 2009 at 23:08czesto nadmierna sennosc i brak sil moze byc spowodowany nieprawidlowa dieta i brakiem potrzebnych pierwiastkow/witamin.
jak trwa to zbyt dlugo, to warto zrobic sobie badania z uwzglednieniem magnezu, zelaza, potasu, by wiedziec w jakim kierunku dzialac. jesli jednak dieta wydaje sie prawidlowa warto zbadac rowiez hormony tarczycowe, bo moga to byc rownie dobrze problemy zwiazane np. z niedoczynnoscia.
5 października 2009 at 23:38werkaaa – poradzisz sobie 🙂 nie bój nic 🙂 musisz tylko sobie znaleźć swój sposób na to 🙂
kapryżna – zgadzam się! najlepiej zrobić badania, ale najczężciej to włażnie niedobory, tak jak wczeżniej rozmawiałyżmy… dobrze wtedy zaopatrzyć się w suplement, który podniesie z takiego dołka nasz organizm 🙂 ja nie lubię łykać tabletek, więc stanęło na plusssz up’ie, bo to jednak smaczny napój przy okazji…6 października 2009 at 19:38kapryżna – u mnie to włażnie magnez 🙂 tylko, ze ja nie robiłam badań, bo po przeczytaniu artykułu na temat niedoborów magnezu, znalazłam u siebie wszystkie (!) opisane tam objawy, od tamtego czasu, czyli jakoż od marca/kwietnia piję regularnie hydrowitaminy z magnezem i widzę, ze jest lepiej 🙂
- AutorOdp.