- AutorOdp.
- 6 października 2009 at 20:35
Ja zaczęłam pić niedawno magnez, zobaczymy jakie będą efekty. Ale jesień spowodowała u mnie stany zmęczenia..
6 października 2009 at 20:38jaki masz magnez? ja piję plusssz up z magnezem, bo tych tabletkowych nie mogłam przełknąć, stawały mi w gardle i momentalnie odruch wymiotny, za duże jak na moje mozliwosci 🙄
6 października 2009 at 21:41Ja też ich nie lubię, plusssz up’a o wiele przyjemniej się przyjmuje… Ale to prawda, że samopoczucie lepsze po magnezie jest, bo stany zmęczenia miałam, zanim regularnie zaczęłam go pić…
7 października 2009 at 14:59ja też,a do tego jeszcze nerwowa strasznie byłam, normalnie bez noża nie podchodzić 😉 jak pierwszy raz się spotkałam z tym, ze niby magnez ma na coż takiego działać, to byłam bardzo sceptycznie nastawiona, bo to tylko magnez, ale jak zaczęłam plusssz up pić regularnie to sama tą różnicę zauważyłam
7 października 2009 at 21:13bo to już tak jest, że trzeba na własnej skórze sprawdzić… ja też nie sądziłam, że plusssz up będzie dobry, wygodny i naprawdę coż zmieni, ale się przekonałam i jest ok 🙂
8 października 2009 at 20:26[usunięto_link] wrote:
bo to już tak jest, że trzeba na własnej skórze sprawdzić… ja też nie sądziłam, że plusssz up będzie dobry, wygodny i naprawdę coż zmieni, ale się przekonałam i jest ok 🙂
podobno do dobrego człowiek sie szybko przyzwyczaja 😉
10 października 2009 at 11:54[usunięto_link] wrote:
podobno do dobrego człowiek sie szybko przyzwyczaja 😉
prawda to 🙂
11 października 2009 at 16:25Energetyki sa ok, ale cały czas tak nie mozna. Nie można stosowac non stop tabletek przeciw bólowych najpierw trzeba sprawdzić źródło dlaczego tak jest, bo inaczej utworzy sie nam błędne koło. Często stany zmeczenia zwązane są z niedostateczna ilożcia tlenu w organizmie. Stres i giew powoduje, że nasze płuca gorzej pracuja i zbyt mało tlenu dostarczaja do organizmu i serca stąd zmeczenie i niechęć do jakiegokolwiek wysiłku…
11 października 2009 at 21:51Oczywiżcie wernona – masz rację, trzeba bardzo uważać z takimi rzeczami i odkryć przyczynę… U mnie przyczyną słabszego samopoczucia jest na pewno też stres, ale i kiepska dieta… Więc bez hydrowitaminek ani rusz 😉
13 października 2009 at 18:40u mnie zdecydowanie to dieta, no i niedobory magnezu, ale o tym pisałam nie raz, bo tego dochodzi brak snu i efekt jest taki, że siedzę całymi dniami jakaż taka nieobecna, nie mam energii i wiecznie ziewam…. bez hydrowitamin ani rusz… byle do wiosny…
14 października 2009 at 20:47Gdzież przeczytałam, ze na brak energii żwietnie wpływa ekstrakt z żeń-szenia…
15 października 2009 at 13:18Dieta faktycznie może miec wpływ na samopoczucie i uczucie zmeczenia. Może również cierpisz na anemię – zmeczenie i sennożć to czeste objawy. Inna prawdopodobna przyczyna to tak zwana chandra – cóż, jesienny brak słońca robi swoje;)
16 października 2009 at 20:45A to się zgadza- słońce tak nagle nas opużciło i zrobiła się szaruga, więc nie sposób uniknąć uczucia sennożci… Tylko co na to poradzić? Magnez?
17 października 2009 at 19:49magnez mi pomaga, od pół roku, może i dłużej, piję plusssz up z magnezem i pomaga, wiec możesz żmiało spróbować… na pewno nie zaszkodzi
18 października 2009 at 21:07A prawie na bank pomoże 😉 Ja anemii nie mam, większych niedoborów z tego co wiem (ostatnie badania) też nie mam, więc u mnie to tylko i wyłącznie tryb życia. Boję się pomyżleć, jakby wyniki badań wyglądały, gdybym nie piła tej butelki plusssz up’a dziennie 🙄
- AutorOdp.