- AutorOdp.
- 25 grudnia 2007 at 15:12
Tu nie chodzi nawet o to czy ktoż studiuje ten sam kierunek czy inny.
Samo studiowanie, to nabywanie wiedzy, w większożci praca samodzielna.
To, że wiele par poznało się na tym samym kierunku wcale nie oznacza, że mają od razu same wspólne tematy.25 grudnia 2007 at 15:15studiowanie to przede wszystkim rozwoj.
praca mozgu osoby z wyksztalceniem wyzszym i takiej, ktora skonczyla podstawowke rozni sie. zostalo to potwierdzone badaniami naukowymi.moi znajomi koncza rozne kierunki, maja rozmaite zainteresowania.
25 grudnia 2007 at 15:16Nikt mi nie wmówi, że na zmywaku można nabyć wiedzę.
Bo naczynia to umiem umyć bez żadnych szkoleń.25 grudnia 2007 at 15:17ja mam zmywarke hehehehe
25 grudnia 2007 at 15:20[usunięto_link] wrote:
taaa…mozna tez nabywac ja na zmywaku.
tylko mi taka wiedza jest NIEPOTRZEBNA.
Ty jestes dosłownie pusta widzisz tylko jeden punkt i jeden kolor 🙄 czy cały dzien stoi się na zmywaku? i czy ja w ogóle tam stoje? 😆 😆 😆 nie, mój facet stoi, ale po to aby miec na studia, dla Twojej wiedzy, ale jak widac do Ciebie NIC nie dociera, nawet na moje pytanie odpowiedziec nie umiałaż, gdzie mozna zaczepić się po liceum do pracy, a mogłabyż mi w tym pomóc, ale widać nie chcesz to po prostu nie pisz 8)
Poza tym tak jak pisałam interesuje się po częsci weterynaria i jakież pojecie z tej dziedziny mam, bo czytam w necie, wypowiadam się na forach, mam kontakt z weterynarzami więc nie jestem całkowicie bez wiedzy, owszem to procen z tego wszystkiego, ale co z tego? nie siedze tylko na doopie i nie pisze na forum, niczym sie nie interesujac… 🙄 jeżli będzie mi dane pojde na kierunek ktory mnie interesuje, jeżli nie wybiorę się gdzie indziej….
25 grudnia 2007 at 15:23a niby czemu mialabym ci w czyms pomagac? mnie nikt nie pomagal ani nie prowadzil za reke.
jaaaasne, ze nie stoi sie na zmywaku caly dzien, ale praca to bardzo wazny element naszego zycia.
25 grudnia 2007 at 15:28[usunięto_link] wrote:
a niby czemu mialabym ci w czyms pomagac? mnie nikt nie pomagal ani nie prowadzil za reke.
jaaaasne, ze nie stoi sie na zmywaku caly dzien, ale praca to bardzo wazny element naszego zycia.
foruym jest od tego aby słuzyc m.in dobra rada, ale jak jestes wredna to cóż 😆 😆 moze Ty taka mądra jesteż tylku tu na forum, ponoc znasz dwa jezyki obce a na pytanie jakie nawet nie odpowiedziałaż 😆 w którymż temacie… 😉
Oczywiżcie wazny element naszego życia, zgadzam się i to bardzo, tak samo jak studia na które trzeba zarobić 😉 jeżli my mamy taki pomysł to nasza sprawa, zaden z nas tam nie bedzie siedzial dwa lata i zmywal talerze.. no i tak apropo to wyciagał je z zmywarki tylko 😆 😆 😆
Także wybacz nie czuje się od Ciebie gorsza, bo pracuje za granicą (obecnie jestem w Polsce) pracuje fizycznie, ale ok. 4-5h dziennie więc wyjątkowo ciężką mam prace jak 3 razy w tygodniu mam totalny luz 😆 a na dodatek mierze wyzej, ale jeden rok mogę sobie odpużcic 😉 nie zgine…25 grudnia 2007 at 15:36po liceum zaczelam od udzielania korkow jako ze studia wybralam ciezkie i pochlaniajace bardzo duzo czasu. w nastepnym semestrze zaczelam tlumaczyc konferencje. pozniej dostalam fajna robote przy projekcie na uniwerku. pracowalam tez w agencji reklamowej. w wakacje kilka lat temu zrobilam w paryzu letnia szkole stylizacji i od poczatku semestru pracuje w grupie stylistow, ktorzy odpowiadaja za wizerunek wielu znanych marek odziezowych.
wiekszosc z moich zajec nie ma nic wspolnego z kierunkami, ktore studiuje…ale nie stoje przy tasmie. i nigdy stac nie bede.rozwijac mozna sie w wielu kierunkach.
ale trzeba cos soba reprezentowac. ciagle sie rozwijac i podnosic kwalifikacje.
niektorzy wola stac przy tasmie…takie zycie.25 grudnia 2007 at 16:00A czy stanie przy tasmie to cos zlego? Nie wszyscy moga pracowac umyslowo…nie mozna skreslac czlowieka bo pracuje fizycznie. Parvati uwaza sie za najmadrzejsza ale tak naprawde wielu rzeczy nie rozumie……zreszta,nie wiadomo czy faktycznie jest tak jak pisze,byc moze jest samotna stara panna,oczytana,ktora siedzi w domu i udziela sie na forum,ktora wie co trzeba napisac aby ja zaowazono,ktora nic nie robi tylko stara sie aby tak bylo,oczyiwiscie tylko przez internet!
Podsumowujac:uwazam,ze nie ma ludzi idealnych a nasza”kolezanka” bez watpienia sie za taka uwaza…nie sadze,ze jest z nami do konca szczera…25 grudnia 2007 at 16:11parvati tu kiedys przyjechala do pracy dziewczyna podobna do ciebie a nazywala sie „bajkopisarka” myslala ze jest najmadrzejsza najpiekniejsza tez niby mowila ze nie jednego zagiela by w angielskim a jak sie jej cos w pracy zapytali to leciala do mnie i sie pytala o co im chodzi i jak narazie to widze ze ty pewnie masz to samo stwierdzenie jak ta dziewczyna ze ludzie bez studiow nie maja w sobie kultury
25 grudnia 2007 at 16:22dziewczyna taka jak ja nie przyjechalaby skrecac wibratorow, rusalko.
kultura i wiedza to nie to samo.
25 grudnia 2007 at 17:06nie przyjechala bys ich skrecac tylko probowac bo pewnie zaden facet nie moze z toba wytrzymac 😀
25 grudnia 2007 at 17:07moze. i to od lat.
a niesmaczne uwagi bez zadnego poziomu daruj sobie…
25 grudnia 2007 at 17:09sama wyluzuj i przestan pisac jaka to jestes naj
25 grudnia 2007 at 17:11nie pisze, ze jestem naj.
pisze o sobie.
jedni skrecaja wibratory, inni zmywaja gary…oni moga o sobie pisac. ja nie, bo za dobrze mi sie zyje?
coz…polska mentalnosc:)))) - AutorOdp.