arrows
Twoje odp. na forum:
- Odp.
generalnie robi się z kobiet niedojdy życiowe, na które trzeba uważać bo spadnie ze schodów, nie poradzi sobie z drzwiami… nie uwłacza trochę?
powiem Ci tak: poszukaj na skapcu lub ceneo (ja chetniej korzystam ze skapca) – tam znajdziesz obok najtanszych ofert ze sklepow internetowych także opinie ludzi. Oraz możesz znaleźć sklep ze swojego regionu, w którym zamówisz przez interenet, a odbierzesz np. osobiżcie. I wychodzi taniej.
PowodzeniaWarnGirl – mam dla Ciebie dobra wiadomożć. Smaruj dechę -bo ponoć zima wraca 🙂
to załóż – proszę Cię Divay – nowy temat. Ja tu jestem od niedawna. Czuję się jak gożć. Cieszę sie, że mogę przebywać i rozmawiać z tyloma mądrymi osobami. Ale nie czuję się tak pewnie, żeby zakładać co raz to nowe tematy.
Pozdrawiam 🙂a jak się czujecie – Drogie Panie – gdy do klubu kobiety wchodzą za darmo a panowie płacą?
Bo dla mnie w tym momencie Wy jesteżcie lepikiem na muchy. Rzeczą, która ma przyciągnąć muchy (facetów) do knajp.
A ja jako mężczyzna – nie zgadzam się z tym i nie chodzę do takich klubów. Nie raz za cenę kłótni z przyjaciółmi którzy mnie próbują nawracać 🙂W tym sezonie mialem mozliwosc pojezdzic tylko przez tydzien 🙁
nie rozpieszcza nas – milosniczki i milosnikow snowboardu – zima 🙁Ja tez sie nie ciesze -bo spadnie snieg to nastawie sie na deche. A teraz nie bardzo mam na to czas 🙁
no tak – a do tego czasu sissy bedzie miała codziennie źródła frustracji, niezdrowych sytuacji, traumatycznych wydarzeń.
Łatwo powiedzieć olej to – trudniej to zrobić. Szczególnie przy stałym 8-godzinnym (zakładam) kontakcie z takimi osobami. Szczególnie przy tym, że pewnie czuje się jako jedna przeciwko dwóm. Jest to trudna sytuacja. Ja zastanowiłbym się nad przeprowadzką (do innego pomieszczenia albo nawet do innej pracy). Przecież nie po to człowiek się urodził, żeby cierpieć. Pomyżl – sissy – przede wszystkim o sobie. Musisz wiedzieć, że jesteż wartożciową osobą. Mieć poczucie, że coż Ci się należy od życia. A nie ciągle dawać, ciągle być tą, która ustępuje.
Albo… rozpocznij cichą wojnę podjazdową. Ale to wymaga opanowania i silnych nerwów. No i niekoniecznie może się dobrze skończyć.
Trzymam kciuki za Ciebie i pozdrawiam. Stoję po Twojej stronie.Myszko – ale ja o takiej zimie mówię, gdy jest biało i uroczo. A nie o takiej co jest teraz. Teraz jest niewiadomo co – i takiego czegoż chyba nikt nie lubi.
Ja tez wlasnie ze wzgledu na deske lubie jak jest 2 metry swiezego puchu 🙂
A taka pogoda jak teraz powoduje ze w powietrzu rozwija sie mnostwo bakteri, zarazkow i wirusow. Niektore z nich gina przy ujemnej temperaturze. I wtedy powietrze jest zdrowsze.
Lubie jak snieg skrzypi przy chodzeniu niz jak pluska 🙂
Pochodze z Suwalk – i przezylem kilka naprawde fajnych zim (rekord -36stopni i zyje :))masz takie podejscie jak moj kolega. Tez nie przejmuje sie wirusami. Ma starego windowsa. Jak cos mu padnie – to robi format komputera, czysci wszystko i zaczyna od nowa.
Polecalbym Ci jednak raz na jakis czas sprawdzic jakims antywirusem (moze byc nawet on-line) swoj komputer. Bo nie kazdy wirus musi objawiac swoja dzialalnosc na ekranie monitora. I przeskanowac komputer programem typu Spybot -search and destroy (nazwa mowi sama za siebie :)).
Dla ciekawskich polecam tez program peer guardian – ktory blokuje wszelkie szpiegowskie oprogramowanie ze stron rzadu, hakerow i tym podobnych.
Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow w omijaniu wirusow.Myszka19 na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien. Naprawdę – zadbaj o swoje bezpieczeństwo w sieci
dlaczego tylko to co wiekszosc robi uznawane jest za normalne (zdrowe) – a dzialanie mniejszosci – jest chore? strasznie nietolerancyjne podejscie. Faktycznie – na zachodzie jest większa tolerancja.
Ja nikogo nie zmuszam – taisa pisała – jeżli osoby tego chcą – to dlaczego im zabraniac?
Monika – a mozesz mi nakreslic zakres norm (w różnych dziedzinach życia) – które dla CIebie są normalne, zdrowie. Kto dla Ciebie jest nieidiotą?
pozdrawiam
